[MOC] Star 660

Adventurers, Castle, HP, Ninja, Pirates, Western, WWII, Vikings

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

[MOC] Star 660

#1 Post autor: V1 »

Dzień dobry!

Fabryka Samochodów Ciężarowych im. Feliksa Dzierżyńskiego w Starachowicach rozpoczęła produkcję Stara 660 w 1965 roku. Był nieco zmodyfikowaną wersją Stara 66. Jest to ciężarówka z napędem na wszystkie 6 kół.
Była używana głównie w wojsku, w wielu ciekawych wersjach: najpopularniejsza to kabina pasażerska jako warsztat, czy punkt dowodzenia. Dalej - skrzynia kryta plandeką, radiostacja, duży, rozkładany budynek sztabowy i most.
Do dzisiaj jeżdżą w niektórych oddziałach Ochotniczej Straży Pożarnej.
Produkcję Starów 660 zakończono w roku 1983. Zostały zastąpione przez Stary serii 200.

Zbudowałem zwykłą zabudowę skrzyniową z plandeką, jako że od jakiegoś czasu miałem pomysł na plandekę.

Dziękuję Maćkowi D. za konsultacje.

Tyle pitolenia, czas na zdjęcia - miłego oglądania:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Bez kraty, żeby pokazać pysk:
Obrazek Obrazek Obrazek


Pomysł zamontowania świateł na lizakach umożliwi mi m.in. zbudowanie Stara 21 (wtedy będę już miał wszystkie) - przód już mam, ale to po wakacjach.


Obrazek Obrazek Obrazek


Obrazek
... Diabeł stworzył armię, a Bóg - dezertera ...
Ostatnio zmieniony 2012-10-09, 17:21 przez V1, łącznie zmieniany 2 razy.
\/1 ______________

Awatar użytkownika
Drumleg
Posty: 109
Rejestracja: 2011-02-06, 17:52
Lokalizacja: spod góry Ślęży
brickshelf: Drumleg

 

#2 Post autor: Drumleg »

V1 "Star"anował LUGPol... :] Cóż, masz Karwiku, po prostu niebywały dar do odzwierciedlania rzeczywistości, a klocki są Twym żywiołem. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale na E-Klockach w wywiadzie z Tobą, stwierdziłeś chyba, że klocki póki co należą do Twych pasji przejściowych, tzw. "pasyjek" - oby nie! (w sumie to bodajże 3 lata temu było). Ciężarówa jest odjazdowa! Bardzo podoba mi się efekt podwiniętych zasłon w burtach, kanister i w ogóle uderzająca mega-precyzja. Czy robiąc modele, przeznaczasz je potem do rozbiórki, czy traktujesz je jako skończony, nienaruszalny "eksponat"? Takich skarbów nie poddałbym chyba "recyklingowi" ;)
Ostatnio zmieniony 2011-07-03, 15:33 przez Drumleg, łącznie zmieniany 1 raz.
Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#3 Post autor: V1 »

Dzięki Drumleg za miłe słowa :)
Czy robiąc modele, przeznaczasz je potem do rozbiórki, czy traktujesz je jako skończony, nienaruszalny "eksponat"?
Nie rozbieram tych modeli, które buduję na wzór rzeczywistych. (Czyli w ciągu ostatniego roku niemal wszystko :) Czasem tylko od nich odczepię jakieś pojedyncze klocki, jeśli potrzebuję, ale potem przyczepiam z powrotem.
\/1 ______________

Awatar użytkownika
Drumleg
Posty: 109
Rejestracja: 2011-02-06, 17:52
Lokalizacja: spod góry Ślęży
brickshelf: Drumleg

 

#4 Post autor: Drumleg »

V1 pisze:Nie rozbieram tych modeli, które buduję na wzór rzeczywistych.
Wobec tego zazdroszczę widoków :) Właściwie wszystko co tu oglądam i z tego ostatniego "rzutu", czy lepiej "lawiny" to, jak dla mnie, kwintesencja sztuki lego-budownictwa, nawet jeśli zawiera jakiś procent skazy. Wiadomo, każdy ma swój styl, klockową gałązkę, na której siedzi - i dobrze, i tak ma być, ale przy okazji tej L- nawałnicy pozwolę sobie stwierdzić, że to jest dla mnie takim dobrym przykładem wysysania maksymalnie wszystkiego z klocków, co się da - od wyboru dobrej tematyki i pomysłu przez totalnie przemyślany projekt, rozwiązania konstrukcyjne, uważne dorzucenie do tego jakichś NPU (tu chyba szpady, jeśli dobrze rozpoznaję), świetny kontekst, otoczkę, pomysł na prezentację, a skończywszy wydawałoby się na tak błahej sprawie, jak wyostrzenie jeszcze tego rzeczywistego obrazu ciekawymi zdjęciami. Dzięki temu procesowi klocek dopiero staje się klockiem. Dla uważnego odbiorcy, w sumie taki jeden temat może być już swoistym elementarzem L-sztuki. Jeszcze raz brawo! BTW, chętnie (i myślę, że nie tylko ja) zobaczyłbym te wszystkie drobne prace na jakiejś zbiorczej, klimatycznej fotce, bo powoli nie ogarniam ;)
Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...

kris kelvin

#5 Post autor: kris kelvin »

No ten bije na głowę wszystko co zrobiłeś.

Awatar użytkownika
V1
VIP
Posty: 2554
Rejestracja: 2007-04-07, 05:56
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Noddy

 

#6 Post autor: V1 »

Więc nie jest 'poprawny' ? ..... :(
\/1 ______________

kris kelvin

#7 Post autor: kris kelvin »

Nie wiem???
To miał być komplement, chyba :D

Awatar użytkownika
pitrek02
Posty: 880
Rejestracja: 2006-10-05, 19:27
Lokalizacja: Częstochowa/Wrocław
brickshelf: pitrek02

 

#8 Post autor: pitrek02 »

No to zaszalałeś!
Coś wspaniałego!

Awatar użytkownika
Drumleg
Posty: 109
Rejestracja: 2011-02-06, 17:52
Lokalizacja: spod góry Ślęży
brickshelf: Drumleg

 

#9 Post autor: Drumleg »

V1 pisze:Więc nie jest 'poprawny' ? ..... :(
Jeśli "to do mnie" (że tak "ofensywnie" zapytam :)), to mówiąc o "skazie" miałem na myśli raczej wkradający się chyba wszędzie i zawsze pewien niedobór, pewną umowność, ale to wynika raczej z ograniczeń budulca itp. i to wiemy. Ja nie dostrzegam tu niedoboru, stąd wspomniałem o maksymalnym wysysaniu. Modelarstwo redukcyjne, a już tym bardziej z budulca jakim jest lego, a więc nie przystosowanym stricte częściami do konkretnego realnego modelu to dla mnie kosmos, choć też staram się z tym mierzyć (forum to świetne miejsce do nauki). Z balsy sobie wystrugam, z tektury wytnę, co chcę; w klockach - mam w sumie, to co mam i dostosowuję do realu. Chodziło mi bardziej (żeby tak już nie słodzić ;) ) o wskazanie tego nieuniknionego marginesu pozornych niedoskonałości, który przy takim kunszcie budowy, jeśli nawet jest, to i tak znika. Czekamy na trabanta, czy co tam jeszcze w szufladzie zostało ;)
Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...

Mrutek

#10 Post autor: Mrutek »

Przy każdym fantastycznym mocu człowiek myśli, że to już koniec i nic lepszego już nie powstanie...
...Mija parę dni lub tygodni i proszę bardzo - powstaje coś co bije wszystko inne na głowę.
Nawet nie ma co komentować - można tylko wbić gały i podziwiać.

Nexus 7

#11 Post autor: Nexus 7 »

Fantastyczny! Bralem sie powoli za niego ale teraz to nawet nie bede probowal.

Awatar użytkownika
Belfast
Posty: 387
Rejestracja: 2009-06-24, 22:01
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Diabel

 

#12 Post autor: Belfast »

[cudowny, wspaniały itp]! niedługo przestaniemy sami budować i przekształcimy się w klub kibiców Karwika.

Nie można używać bardziej normalnego języka?

// wycięte - idź sobie popłacz na onet

EDYCJA :
Absurdalność postępowania Noriego mnie powala !
Ostatnio zmieniony 2011-07-04, 20:25 przez Belfast, łącznie zmieniany 10 razy.
Lepsze jutro było wczoraj, a świat zamienił wrażliwość na wydajność !

Belfast

Awatar użytkownika
Flymbex
Posty: 176
Rejestracja: 2009-09-26, 18:30
Lokalizacja: Śląsk / Ornontowice

#13 Post autor: Flymbex »

Cudo. Cóż więcej pisać.
I oczywiście jak zawsze perfekcyjna prezentacja.
Drumleg pisze:BTW, chętnie (i myślę, że nie tylko ja) zobaczyłbym te wszystkie drobne prace na jakiejś zbiorczej, klimatycznej fotce, bo powoli nie ogarniam ;)
Dobrze prawisz...
Czy to te kółka?
Obrazek
http://www.bricklink.com/catalogItem.asp?P=56891
Ostatnio zmieniony 2011-07-03, 20:33 przez Flymbex, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
M_longer
VIP
Posty: 5429
Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
Lokalizacja: Lubin
brickshelf: M-longer
Kontakt:

 

#14 Post autor: M_longer »

Belfast pisze:Przez****** !
No tak, zwyczajne super, fajne, wspaniałe to już za mało, co?
Regulamin pisze:Zasady wypowiedzi:
2.1 Na forum obowiązują zasady netykiety, dobrego wychowania i kultury wypowiedzi. Forum czytywane jest często przez osoby nieletnie, obowiązuje więc całkowity zakaz używania słów wulgarnych.
Ostatnio zmieniony 2011-07-03, 20:17 przez M_longer, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Webster
Posty: 83
Rejestracja: 2008-01-29, 14:36
Lokalizacja: Ruda Śląska
brickshelf: Wbr86

 

#15 Post autor: Webster »

Star zapiera dech w piersiach. Chyba lepiej nie dało by się go odwzorować. Pozazdrościć twoich umiejętności do składania garści klocków w tak spójną całość. Mam nadzieję że będę mógł się kiedyś zobaczyć na żywo.

ODPOWIEDZ