[MOC] Star 660
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1476
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Im dluzej sie gapie, tym bardziej mi sie podoba, abrdzo lubilaem ten samochod jak bylem kurduplem.
Karwiku, domagam sie (tak, domagam) instrukcji, albo choc zdjec jakichs modulow twoich gratow, bardzo sie boje ze kiedys wpadniesz na pomysl ze klocki juz sa nudne i zginiesz nam gdzies jak Maciek Drwiega. Stracic te konstrukcje to bylo by jak by kto ukradl Mone Lise.
Pozatym chce koniecznie miec to obok moich gratow z PRL...
Karwiku, domagam sie (tak, domagam) instrukcji, albo choc zdjec jakichs modulow twoich gratow, bardzo sie boje ze kiedys wpadniesz na pomysl ze klocki juz sa nudne i zginiesz nam gdzies jak Maciek Drwiega. Stracic te konstrukcje to bylo by jak by kto ukradl Mone Lise.
Pozatym chce koniecznie miec to obok moich gratow z PRL...
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
Flymbex - tak, to te kółka.
Eric, Drumleg - powoli się tworzy.
Trabant też zapewne będzie, Wartburg pewnie też, ale nie jestem w stanie powiedzieć kiedy.
Cieszę się że podoba się Wam to bydlę :)
Trzymam się zwykle z dala od tematyki militarnej, ale w przypadku tego samochodu nie wyobrażałem sobie innej wersji na początek.
Jeśli chodzi o instrukcje: skoro takie jest życzenie kolektywu - nie ma problemu :)
Chętnie je zrobię w postaci zdjęć konstrukcji rozmontowanych na prostsze podzespoły, ale to po odebraniu rzeczy z wystawy, a więc w II połowie września. Teraz już nie zdążę, bo jutro wszystko pakuję do pudeł, a jeszcze muszę skończyć jedną rzecz na wystawę.
Mister - sam przeciez wiesz, że całe mnóstwo pojazdów jeszcze zostało, więc nie piszcz tylko się bierz !
Eric, Drumleg - powoli się tworzy.
Trabant też zapewne będzie, Wartburg pewnie też, ale nie jestem w stanie powiedzieć kiedy.
Cieszę się że podoba się Wam to bydlę :)
Trzymam się zwykle z dala od tematyki militarnej, ale w przypadku tego samochodu nie wyobrażałem sobie innej wersji na początek.
Jeśli chodzi o instrukcje: skoro takie jest życzenie kolektywu - nie ma problemu :)
Chętnie je zrobię w postaci zdjęć konstrukcji rozmontowanych na prostsze podzespoły, ale to po odebraniu rzeczy z wystawy, a więc w II połowie września. Teraz już nie zdążę, bo jutro wszystko pakuję do pudeł, a jeszcze muszę skończyć jedną rzecz na wystawę.
Mister - sam przeciez wiesz, że całe mnóstwo pojazdów jeszcze zostało, więc nie piszcz tylko się bierz !
\/1 ______________
- Misterzumbi
- Zasłużony
- Posty: 1476
- Rejestracja: 2006-06-20, 01:21
- Lokalizacja: z piekła
- brickshelf: misterzumbi
- Kontakt:
-
Za co mam sie brac? Karwiku jak ogladam te zdniencia to mi sie odechciewa. Serio. Dobze zem te Warszawe zmontowal (ktora nadal bardzo lubie), bo po tym tygodniu juz by mi sie nie chcialo...
Maciej Drwięga pisze:czas naświetlania zdjęcia nie ma wpływu na przezroczystość Jeraca.
kris kelvin pisze: Boże chroń Lugpol.
Nie bądź baba. Jak Ty coś zbudujesz to też się odechciewa. Mi się nie chce budowac Warszawy między (wieloma) innymi.jak ogladam te zdniencia to mi sie odechciewa. Serio. Dobze zem te Warszawe zmontowal (ktora nadal bardzo lubie), bo po tym tygodniu juz by mi sie nie chcialo...
Jak chcesz, to następnym razem pokażę coś syfnego i bylejakiego :)
Przy okazji - tak wyglądały prototypy:
Miałem do nich tylko 4 kółka :)
\/1 ______________
Mały tylko wtręt trabanta dotyczący. Oto, co dziś znalazłem- ale nie wiem, być może znany już jest:V1 pisze:Trabant też zapewne będzie, Wartburg pewnie też, ale nie jestem w stanie powiedzieć kiedy.
http://www.flickr.com/photos/49393556@N ... 183856450/
Początkowo myślałem, że to V1 twórcą, ale zdaje się, że spod oryginalnie niemieckiej igły wyszedł.
Tam, gdzie brakuje kafla, pozostaje wyobraźnia...
Wczoraj go wreszcie rozpakowałem, troszeczkę rozmontowałem i opstrykałem kabinę.
Mister - przepraszam, że tak długo musiałeś czekać.
1. 2. 3. 9.
Tam, gdzie było niewyraźnie - klocki opisałem. Gdzie ciasno - oznaczyłem kolorowymi kropeczkami.
Stopień wejściowy trzyma się na szkieletowej łapce wciśniętej w skos 2x2x2. Najlepiej go tam wciskać przy pomocy samego stopnia (grill 1x2), żeby nie wszedł ani za ciasno, ani za płytko. Alternatywnie stopień można przyłapać króciutkim odcinkiem flexa wetkniętego w łapkę, która jest zaraz pod nim. Ale co klocek, to nie flex :)
Bęben wyciągarki nie ma ośki - siedzi jak w klatce.
Przednie koła siedzą na takich dziwnych klockach - liftarm 1x2 ze skośnym patyczkiem. Piasty w przednich kołach (kropeczki) trzymają się na odpowiednio przyciętych plasterkach rurki karbowanej ('szczyt - dolina - szczyt').
Mister - przepraszam, że tak długo musiałeś czekać.
1. 2. 3. 9.
Tam, gdzie było niewyraźnie - klocki opisałem. Gdzie ciasno - oznaczyłem kolorowymi kropeczkami.
Stopień wejściowy trzyma się na szkieletowej łapce wciśniętej w skos 2x2x2. Najlepiej go tam wciskać przy pomocy samego stopnia (grill 1x2), żeby nie wszedł ani za ciasno, ani za płytko. Alternatywnie stopień można przyłapać króciutkim odcinkiem flexa wetkniętego w łapkę, która jest zaraz pod nim. Ale co klocek, to nie flex :)
Bęben wyciągarki nie ma ośki - siedzi jak w klatce.
Przednie koła siedzą na takich dziwnych klockach - liftarm 1x2 ze skośnym patyczkiem. Piasty w przednich kołach (kropeczki) trzymają się na odpowiednio przyciętych plasterkach rurki karbowanej ('szczyt - dolina - szczyt').
\/1 ______________