8110 Unimog U400
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Nie, żebym chciał się kłócić na temat kilku centymetrów, ale wyszedł mi nieco inny pomiar. ;-) Jeżeli więc potrzebne wymiary mają być możliwie najdokładniejsze to mi wyszło: długość prawie 43cm, szerokość 19cm, wysokość ta sama, 28cm od ziemi do "dyskoteki" na dachu kabiny. Być może różnica wynika ze sposobu pomiaru - ja mierzyłem na zasadzie najmniejszego prostopadłościanu, w który miałby Unimog wejść - z wszystkimi wystającymi poza główną bryłę elementami - czyli np. na długość różnicę mogą zrobić wystające liftarmy, do których przyczepia się HDS i wyciągarkę; na szerokość - model najszerszy jest w kołach. Ale może te 2-3 cm nie mają aż takiego znaczenia, w związku z czym mój wywód jest zbędny. ;-)Jeleń pisze:Długość 40cm, szerokość 17cm, wysokość kabiny 28cm.
-He's much too bright for that.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
-Bright? He's a common ignorant slob. He don't even speak good English.
-He doesn't speak good English.
W końcu i ja mam swojego Unimoga:)
Pierwsze wrażenie, ale wielkie pudło (fajnie się je wiozło na rowerze pod pachą), drugie ile klocków!
Po przystąpieniu do działania i wysypaniu klocków doznałem lekkiego szoku, ponieważ połowa była mi zupełnie obca. (Gdzie belki? No tak, ostatni zestaw Technic kupiłem 11 lat temu:) Budowa zajęła mi bite 5 godzin dłubania, aż palce bolały.
Podwozie i HDS to istna sztuka nowoczesna, wszystko bardzo skomplikowane, momentami było ciężko i musiałem chwilkę pomyśleć co, gdzie i jak przyczepić:) Ale udało się! Stoi!
Pierwsza myśl? Jakie to wieeelkie:) Pomarańczowy brzydal, który w swojej brzydocie jest ładny i taki jakby słodziutki. Może to przez ten pomarańcz? (mi tam się podoba ten kolor, zwłaszcza, że oryginał też taki jest).
HDS działa bardzo fajnie, można się nim śmiało bawić i nie denerwować:) Wciągarka jest za wolna, zawieszenie za twarde, skręt chodzi zbyt ciężko i ma za mały promień.
Ale to już wszyscy powiedzieli:)
Kupiłem i nie żałuję, innym z nadmiarem gotówki polecam, bo za jakiś czas ceny poszybują w górę...
Pierwsze wrażenie, ale wielkie pudło (fajnie się je wiozło na rowerze pod pachą), drugie ile klocków!
Po przystąpieniu do działania i wysypaniu klocków doznałem lekkiego szoku, ponieważ połowa była mi zupełnie obca. (Gdzie belki? No tak, ostatni zestaw Technic kupiłem 11 lat temu:) Budowa zajęła mi bite 5 godzin dłubania, aż palce bolały.
Podwozie i HDS to istna sztuka nowoczesna, wszystko bardzo skomplikowane, momentami było ciężko i musiałem chwilkę pomyśleć co, gdzie i jak przyczepić:) Ale udało się! Stoi!
Pierwsza myśl? Jakie to wieeelkie:) Pomarańczowy brzydal, który w swojej brzydocie jest ładny i taki jakby słodziutki. Może to przez ten pomarańcz? (mi tam się podoba ten kolor, zwłaszcza, że oryginał też taki jest).
HDS działa bardzo fajnie, można się nim śmiało bawić i nie denerwować:) Wciągarka jest za wolna, zawieszenie za twarde, skręt chodzi zbyt ciężko i ma za mały promień.
Ale to już wszyscy powiedzieli:)
Kupiłem i nie żałuję, innym z nadmiarem gotówki polecam, bo za jakiś czas ceny poszybują w górę...
Ride Your Way!
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 2012-08-02, 10:01
- Lokalizacja: podbeskidzie
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
i moja opinia - genialne :)
skręca tak jak każde auto bez wspomagania, kto miał ten wie że w miejscu nie kręci sie :)
30 minut zabawy i można pneumatyką precyzyjnie jak LA :)
czy ktoś widział szybką wyciągarkę ?? w realu tylko jedna :) warn "grzechotnik" :) kto widział ten wie :)
mając i 8043 i teraz 8110 stwierdzam - oba mega bawialne każde warte swojej ceny
ps. układ z moim 5letnim synem - tata, ja jeżdże i włączam baterię a ty ładujesz i wyciągasz :)
skręca tak jak każde auto bez wspomagania, kto miał ten wie że w miejscu nie kręci sie :)
30 minut zabawy i można pneumatyką precyzyjnie jak LA :)
czy ktoś widział szybką wyciągarkę ?? w realu tylko jedna :) warn "grzechotnik" :) kto widział ten wie :)
mając i 8043 i teraz 8110 stwierdzam - oba mega bawialne każde warte swojej ceny
ps. układ z moim 5letnim synem - tata, ja jeżdże i włączam baterię a ty ładujesz i wyciągasz :)
8043, 8110, 8047, 8052, 8066, 8067, 8068, 8408, 8453, 9390, 9391, 9392
- benny80
- Posty: 162
- Rejestracja: 2004-06-28, 10:13
- Lokalizacja: Katowice
- brickshelf: benny80
- Kontakt:
-
Ja kupiłem właśnie dzisiaj za 560zł i liczę, że nie pożałuję, bo poskładam go dopiero na urodziny. Zatem moje wrażenia sprawdzę i opiszę dopiero za miesiąc.. ;Dstpman pisze:(..)
Kupiłem i nie żałuję, innym z nadmiarem gotówki polecam, bo za jakiś czas ceny poszybują w górę...
Pozdrawiam! B.
______________
27.02.2009 AD
27.07.2011 AD
______________
27.02.2009 AD
27.07.2011 AD
Hmmm... Ja chyba urodzonym malkontentem jestem, bo swojego rozłożyłem godzinę po zbudowaniu, ze względu na zerową moim zdaniem bawialność. Do szału doprowadzał mnie też przechył na stronę pojemnika z akumulatorami. Może jest ze mną coś nie tak (może przewaga u mnie piernikowości nad piotrusiopanostwem), ale wydaje mi się, że jedyny bawialny model LEGO Technic z ostatnich lat to wariant B 8043.
Kolekcjoner dziurawych klocków.
- bonczyk85
- Posty: 289
- Rejestracja: 2012-03-26, 11:24
- Lokalizacja: Wyszków/Warszawa
- brickshelf: bonczyk85
-
W samą porę ta dyskusja Panowie, ja się właśnie poważnie waham nad zakupem Unimoga, wiem że pewnie nie zostało już wiele czasu na takie rozmyślania, bo prawdopodobnie wkrótce (w szczególności po premierze nowego Mobile Crane 42009) może zostać wycofany z produkcji i wtedy jego ceny poszybują w górę. Problem w tym, że jakoś cały czas nie mogę się do tego modelu przekonać... Z jednej strony mam świadomość jego wyjątkowości, a z drugiej, jakoś nie czuję w stosunku do niego aż tak wielkiego zachwytu, żeby wydawać (w tej chwili) ok. 600 zł.
Ktoś jeszcze tak ma:)?
Ktoś jeszcze tak ma:)?
My sets
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?
Kupisz i się przekonasz a za jakiś czas takie przekonywanie się, może kosztować więcej, znacznie więcej.bonczyk85 pisze:W samą porę ta dyskusja Panowie, ja się właśnie poważnie waham nad zakupem Unimoga, wiem że pewnie nie zostało już wiele czasu na takie rozmyślania, bo prawdopodobnie wkrótce (w szczególności po premierze nowego Mobile Crane 42009) może zostać wycofany z produkcji i wtedy jego ceny poszybują w górę. Problem w tym, że jakoś cały czas nie mogę się do tego modelu przekonać... Z jednej strony mam świadomość jego wyjątkowości, a z drugiej, jakoś nie czuję w stosunku do niego aż tak wielkiego zachwytu, żeby wydawać (w tej chwili) ok. 600 zł.
Ktoś jeszcze tak ma:)?
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
A za jakis czas nawet bez straty. Lada moment ceny zaczna rosnac.Ananiasz pisze:Co do zakupu to raczej bym się teraz nie zastanawiał... Jak się nie spodoba, to będzie można sprzedać używany z niewielką stratą.
Ja szczerze polecam ten zestaw. Ma swoje wady ale nadrabia wygladem, masa przydatnych czesci i bawialnoscia, ktora moim zdaniem jest calkiem niezla.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!
- Sirius
- VIP
- Posty: 368
- Rejestracja: 2012-09-09, 11:11
- Lokalizacja: Olsztyn
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Od paru dni jestem szczęśliwym posiadaczem Unimoga. Nie mam żadnego porównania do innych flagowców technica, jednak jestem pod sporym wrażeniem. Chociaż kupowałem zestaw z myślą o budowaniu z niego własnych konstrukcji, to jak na razie nie zapowiada się żebym rozłożył samochód, bo zabawa nim daje sporo frajdy.
To tyle jeśli chodzi o wrażenia, jednak nie odkopuje tego tematu dla napisania dwóch zdań pochwał. Zastanawiają mnie felgi mojego Unimoga. Są zupełnie inne niż te w instrukcji i na pudełku. (Zdjęcie w załączniku) To błąd przy pakowaniu czy doszło do jakiejś zmiany między zestawami produkowanymi w różnym okresie?
To tyle jeśli chodzi o wrażenia, jednak nie odkopuje tego tematu dla napisania dwóch zdań pochwał. Zastanawiają mnie felgi mojego Unimoga. Są zupełnie inne niż te w instrukcji i na pudełku. (Zdjęcie w załączniku) To błąd przy pakowaniu czy doszło do jakiejś zmiany między zestawami produkowanymi w różnym okresie?