[Zawody] Podsumowanie zawodów LTTC, pierwszego sezonu 2011r.

[Emilus]

Koledzy, to temat do przemyśleń i podsumowań LTTC. Nie wahajcie się.

[3dom]

Hm... A dlaczego organizator, sędzia i zwycięzca zarazem nie napisze pierwszy? :P

Ja w wolnej chwili postaram się parę słów od siebie napisać.

[Emilus]

Hm... A dlaczego organizator, sędzia i zwycięzca zarazem nie napisze pierwszy? :P

Maciek ochłoń :P Nie chcę nikogo sugerować, swoje przemyślenia mam i na pewno się nimi podzielę, ale ciekaw jestem nieskażonych opinii innych.

[Karde]

Jako że byłem tylko na jednym rajdzie, nie wiele mogę powiedzieć. Uważam, że wszystkie sekcje powinny być co najmniej tak trudne jak na ostatnim rajdzie LTTC. Wytykają każdy najmniejszy błąd w konstrukcji ciężarówki, a i można technicznie powalczyć (mam na myśli umiejętności w prowadzeniu swojej trialówki). Mam też taką sugestie, warto by wprowadzić jakieś nagrody (czyt. dyplomy). Kosztowały by grosze a jaka radość, gdy takowy zawiśnie w pokoju. Reszta jak dla mnie jest w porządku, sekcje sprawiedliwie rozgrywane, wyniki czytelne i niepodważalne. Arkusz liczący przelicznik ma pewne niedomagania (za mały wpływ masy na przelicznik). Czy możemy się spodziewać większych zmian w regulaminie na nowy sezon?

[Mistakes]

W sprawie 'nagród' to poproszę Emila, Grześka i Kubę o adresy na pw. Jak dostaną to się pochwalą ;)
Dla mnie jako nowicjusza każde zawody to była ogromna frajda. Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na wyjazdy. Wiele się przez ten czas nauczyłem, ale wiele mi jeszcze zostało. Mam nadzieję że w kolejnym sezonie znów uda mi się osiągnąć stu procentową frekwencję.

[Blaha]

Ja także uczestniczyłem tylko w jednym rajdzie, niemniej świetnie się bawiłem :)
Forma jak i przebieg zawodów stoi na wysokim poziomie i odpowiada mi.
Sekcje są wymagające i bezlitośnie obnażyły niedomagania mojej debiutującej trialówki.
Ale mamy przerwę i jest czas na wyciągnięcie wniosków i spokojną budowę nowej maszyny :)
W przyszłym sezonie chciałbym wziąć udział we wszystkich rajdach i nabrać nowych umiejętności - szczególnie właśnie tych technicznych.
Chciałbym również podziękować i pogratulować Organizatorom, Sędziom, Fotografom i Kamerzystom, "rowerzystom", Zwycięzcom jak i wszystkim uczestnikom oraz wszystkim osobom związanym z LTTC!

[Emilus]

Moim zdaniem sezon LTTC 2011 był udany. Nowi zawodnicy, nowy regulamin, bardziej różnorodne auta niż na GPM.

Co ze swej strony chciałbym, aby usprawnić, to:

-bardziej różnorodne trasy,
-bardziej różnorodne miejscówki - chciałbym, abyśmy w przyszłym sezonie ścigali się także w innych miejscach Polski, niż Wawa,
-inaczej i szybciej przeprowadzane odbiory,
-wyniki rajdu od razu po rajdzie,
-ładniejsze chorągiewki i bramki,
-losowanie kolejności przejazdów na pierwszej sekcji,
-nagrody za podium, w sensie jakichś pucharków, ew. także innych gadżetów,
-promocja zawodów w sensie może jakiegoś artykułu w prasie/znalezienia sponsora.

Odrębną kwestią, jest wpływ masy na przelicznik. Już teraz na różnych odcinkach, wygrywają auta bardzo różne - to znak, że przelicznik nie faworyzuje jednej opcji i mogą zwyciężać auta różnorodne.

A teraz pytania do uczestników:
-Czy chcecie, aby masa bardziej wpływała na przelicznik?
-Czy chcecie zmienić limity mas? Jeśli tak, to jak?
-Czy sądzicie, że regulamin powinien być bardziej wymagający, jeśli chodzi o estetykę kabin, czy wręcz przeciwnie?

[Cieślu]

bardziej różnorodne trasy,
-bardziej różnorodne miejscówki - chciałbym, abyśmy w przyszłym sezonie ścigali się także w innych miejscach Polski, niż Wawa,
-inaczej i szybciej przeprowadzane odbiory,
-wyniki rajdu od razu po rajdzie,
-ładniejsze chorągiewki i bramki,

Podpisuję się oboma ręcoma. Byłbym za tym, żeby bramka startowa była z klocków. Tak jak bodajże mieli kolesie z Niemiec. Chętnie pościgałbym się w innym miejscu kraju. Pytanie czy będzie chęć wśród ludzi z innych miast, żeby pomóc nieco w organizacji.

-Czy chcecie, aby masa bardziej wpływała na przelicznik?
-Czy chcecie zmienić limity mas? Jeśli tak, to jak?
-Czy sądzicie, że regulamin powinien być bardziej wymagający, jeśli chodzi o estetykę kabin, czy wręcz przeciwnie?

1. W rozsądnym zakresie. Teraz na pewno jest zbyt mało istotna.
2. Limity moim zdaniem są ok. Ewentualnie byłbym za zmniejszeniem limitu dla 4x4.
3. Na zawodach dominują ciężarówki, których estetyka stoi na dobrym poziomie, udało się to osiągnąć bez większych restrykcji i czepiania się każdego szczególiku. Myślę, że teraz brzydka kabina to po prostu siara i nikt potworków tworzyć nie będzie :) Jedyne co wydaje mi się nie do końca potrzebne to obowiązkowe otwierane drzwi.

Dzięki za świetny sezon. Szkoda, że na LTTC nie mogłem pojawić się za każdym razem ale za rok na pewno wrócę do porządnej frekwencji bo warto :) Gratulacje dla czołówki za wysoki poziom oraz organizatorów za dobrą organizację i sędziowanie na zawodach.

Do wiosny :)

[Mistakes]

-Czy chcecie, aby masa bardziej wpływała na przelicznik?
-Czy chcecie zmienić limity mas? Jeśli tak, to jak?
-Czy sądzicie, że regulamin powinien być bardziej wymagający, jeśli chodzi o estetykę kabin, czy wręcz przeciwnie?

Tylko trochę. Jest dynamicznie, trzeba zamknąć bramkę dla wolnych, wyciskających przelicznik aut.
Limity są wg mnie OK.
Ma być wszystko co w prawdziwej ciężarówce więc lusterka, wycieraczki itp. muszą być. W sumie to tylko kierownica się nie kręci. Ja bym nic nie zmieniał.
Ja osobiście jestem za dopisaniem do regulaminu pozwolenia na modyfikacje trialowe, czyli obcinanie zderzaków czy progów w kabinie. Ułamek aut na prawdziwych rajdach to auta fabryczne, w większości wprowadzą się jakieś zmiany które mają maxymalizować zdolności terenowe (nie mówię tutaj o rozstawie, długości, szerokości czy wysokości które muszą być 'jak w oryginale').

[eric trax]

-Czy chcecie, aby masa bardziej wpływała na przelicznik?
-Czy sądzicie, że regulamin powinien być bardziej wymagający, jeśli chodzi o estetykę kabin, czy wręcz przeciwnie?

Masa zdecydowanie powinna wpływać na przelicznik. Teraz nie opłaca się budować niczego ponad dobrych mostów i ramy z dwóch liftarmów jeśli chce się powalczyć. Za tym idzie estetyka, która jednak się cofnęła w porównaniu do GPM...

[smyk]

-Czy chcecie, aby masa bardziej wpływała na przelicznik?
-Czy sądzicie, że regulamin powinien być bardziej wymagający, jeśli chodzi o estetykę kabin, czy wręcz przeciwnie?

Masa zdecydowanie powinna wpływać na przelicznik. Teraz nie opłaca się budować niczego ponad dobrych mostów i ramy z dwóch liftarmów jeśli chce się powalczyć. Za tym idzie estetyka, która jednak się cofnęła w porównaniu do GPM...

No właśnie to tak trochę jest, że tylko masa na poziomie limitu się opłaca. A budując pod ten obecny limit trudno dopieścić kabinę - zaczyna się upraszczanie i redukowanie tylnej ściany.

Więc podniósłbym trochę limity. 2200/2500/2800?
Ewentualnie zwiększyć trochę wpływ masy w przeliczniku. Ale tu wystąpi ryzyko powrotu ciężkich klocków opartych na mega przeliczniku.

Wymagania dotyczące estetyki są okej, byle się ich trzymać i przestrzegać. Może czasem goło bez zbiorników jest, ale taki urok pojazdów trialowych.

[ManiekManiak]

Więc podniósłbym trochę limity. 2200/2500/2800?
Ewentualnie zwiększyć trochę wpływ masy w przeliczniku.

Z pierwszym absolutnie się nie zgadzam, limity teraz są ok, poza limitem dla 4x4, który bym ustawił na 1800.
Z drugim jak najbardziej się zgadzam i popieram. Nie znam mechanizmu liczenia przelicznika teraz, ale trochę trzeba by podkręcić znaczenie wagi.

[Chrupek]

A mi się propozycja Smyka podoba. Przy trialówce miałem wybór: albo zrobić ładną zabudowę skrzyni ładunkowej i dostać +0,02 do przelicznika, albo złączyć parę konektorów na krzyż.

Samo zwiększenie wpływu masy na przelicznik, choć logiczne, może prowadzić do trialówek cięższych od kierowców. Za to lekkie podniesienie dolnych limitów, będzie skutkować ładniejszymi pojazdami. I myślę, że bez wpływu na dynamikę zawodów, bo rezerwy wydajności jeszcze gdzie w tych klockach tkwią.

Kto już osiągnął optimum, niechaj pierwszy rzuci knobem!

2,2kg dla 4x4 to moim zdaniem idealny limit. Pozostawia odpowiednia ilość gramów, nawet ponad najbardziej pancernymi mostami. Pomyślcie jakby było komfortowo, mieć nie 400 gramów na kabinę, a 500, i jeszcze dodatkowo tyle samo na pakę:)

Podoba mi się tez w Smykowej propozycji większy przyrost masy dla większych aut. Choć regulamin poszedł w dobra stronę, to jednak stosunek moc/masa zaczął premiować wielkie ażurowe 8x8. Ale to taki szczegół; większych zmian w tej kwestii bym nie chciał, bo to co mamy jest w miarę sprawiedliwe i, przede wszystkim, nam już znane.

[Sariel]

Sezon 2011 obfitował w rolki - poniżej kompilacja, częściowo złożona z niepokazywanych dotąd nagrań:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=1sJ5aViWY94[/youtube]

[3dom]

Piękna kompilacja Sarielu, oby przyszły rok obfitował w równie efektowne kraksy :)