[MOC] Jak mi się dźwigi znudzą, to Wam powiem..

Technic, Scale Modeling, Great Ball Contraption

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Jake

#16 Post autor: Jake »

Sorry dmac tez zawsze czytam caly temat ale nie zauwayzlem tego postu, co do dzwigu to calkiem fajny, podobny do oryginalu, ciekawe przekladnie wewnatrz, gasienice rzeczywiscie robia wrazenie, ogolnie bardzo fajne.

Awatar użytkownika
benny80
Posty: 162
Rejestracja: 2004-06-28, 10:13
Lokalizacja: Katowice
brickshelf: benny80
Kontakt:

 

#17 Post autor: benny80 »

Pytań się namnożylo trochę, więc udzielam każdemu odpowiedzi.. :yes:
Duke pisze:(..)czy obrót koparki odbywa się faktycznie ze skokami czy tylko film robi takie wrażenie?(..) Czy dźwig jadąc moze tez skręcać - zrobileś oddzielnie napędzane gąsienice?
BTW : ile ogniw poszło na całość?
- To nie koparka, ale wybaczam;
- Idzie skokami pod obciążeniem lub przy nierównym obciążeniu (balast z tyłu + pusty hak) - po prostu skala minifig nie pozwala zrobic sprawnej (na rolkach) obrotnicy;
- Nie, bo napędza je jeden silnik, a przełożenie skrzyni jest "albo-albo";
- Nic, bo to nie Lego. Ale licząc w Lego potrzeba by 2 rzędów po ok 100 ogniw na jedną gąsienicę;
Tomek pisze:A skad skombinowales obciazniki, te metalowe plytki, oraz gasienice??
Jake pisze:galeria dalej nie publiczna a gasienice fajne skad je wytrzasnoles?
- płytki stalowe to po prostu płaskownik stalowy kupowany z metra w Centrostalu, który następnie pociąłem i powierciłem pod wymiary klocków;
- gąsienice (juz o tym kiedyś pisalem) pochodzą ze starej radzieckiej zabawki - rodzaj transportera sterowany kablem - z której ostaly mi się juz tylko gasienice. Zostawilem je specjalnie do Lego, nie ukrywam;

Aurimax pisze:(..)Czy przypadkiem nie są z jakiegoś czołgu , podobne sprzedają na Allegro
do takich właśnie modeli .
- Gumowe gąsienice można kupić z modeli czołgow do sklejania w skali 1:35 i faktycznie pojawiają się one na Allegro, ale wymiarowo są porownywalnej wielkości do ogniw Lego (te tutaj są szersze i dłuższe).
dmac pisze:(..)Upodobałeś sobie, jak widzę, skalę minifig, a to naprawdę wielka sztuka pomieścić się z bebechami w czymś takim. Podziwiam też misterną robotę kratownic, z których zrobiłeś ramiona. (..)
- bo nie mam tylu bricków na budowle w stylu J. Clark / D. Bosman;
- z Twoich angle connector'ów - miło że zakup się odplacił stosownym wrażeniem;
K@ROL pisze:(..)w niektórych momentach zaobserwowałem nie płynne ruchy. Jedyną rzeczą która mi się nie podoba, są te nie Lego gąsienice
- model redukcjyny nigdy nie zadziała jak oryginal - nie te siły, a masy nie można zeskalować;
- nie stać mnie na zakup tylu ratraków Lego.. czyżby sponsoring?
todu pisze:Co do balastu- jesteś pewny, ze klocki wytrzymają ok. 7 kg obciążenie?
- nie jestem i nie będę póki nie wypróbuję na żywo, bo choć w technikum liczyłem ugiecia belek itp, to z uwagi na brak charakterystyki materiałowej klocków nie da się tego policzyć. A nawet gdyby, to jaki byłby w tym urok..;

Pozdrawiam! B. 8)

ODPOWIEDZ