4738 Hagrid's Hut
: 2012-05-08, 14:41
4738 - Hagrid's Hut (Chatka Hagrida) - Harry Potter
Składana chatka Hagrida, wraz z Hagridem, Harrym, Hermioną, Ronem, Aragogiem i w domyśle Hedwigą i Norbertem ^^
Dane magiczne:
Rok wyczarowania: 2010
Ilość składników: 442
Wymiary pudełka: 48 x 28.2 x 6 cm
Postacie magiczne: 4 (Hagrid, Hermiona, Harry, Ron)
Zwięrzęta magiczne i niemagiczne: 9 (Aragog, Smok, 1xMysz, 1xRyba, 2xSowa, 3xPająk)
Przynależność (seria): Harry Potter
Mugolska wartość pieniężna: allegro: 160-200pln US39.99$
Brickset, Bricklink, Peeron
Czym jest Harry Potter rozpisywał się nie będę. Jestem jego fanem i uważam, że to bardzo dobrze dla świata, że HP odniósł taki wielki sukces. W całym świecie Harrego mamy parę charakterystycznych, urzekających miejsc - takich, za którym się tęskni, chociaż się tam nigdy nie było. Hogwart, Nora, Muszelka, Ulica Pokątna... i chatka Hagrida. Poniższa recenzja będzie poświęcona właśnie legowskiej budowli Chatki Hagrida. W mojej opinii, jednej z najładniejszych konstrukcji w serii Lego HP, jeśli nie najładniejszej. :)
1)Pudełko
W łapki otrzymujemy duże, bardzo ładne pudełko. Jak na zestaw, myślę jest dobrze dobrane rozmiarem. Krwista, mroczna, czerwona kolorystyka, pokazuje, że Harry Potter to już nie bajka dzieci i picie piwa kremowego, tylko śmierć, pot, upokorzenie i ognista brandy. Z przodu widnieje scena akcji rodem z nowego filmu Miszela Beja. Aragog - "kumpel" Hagrida zbliża się do chatki, wraz z swoimi mały przyjaciółmi, zaś Harry, Ron i Hermiona już trzymają różdżki i nimi machają. Minifigi mają po dwa warianty łepków, radosne i spokojne, oraz przerażone i waleczne. Na pudełku obserwujemy te główki "bardziej w tarapatach". Ron jak zwykle ukazuje swoją twarzą skrajne przerażenie, a Harry jest twardy, niczym Chuck Norris w trailerze Niezniszczalnych 2. Obstawiam, że Harry zawsze był za głupi, żeby naprawdę się bać (przynajmniej w filmie).
Na przedzie jeszcze widać firmowe facjatki głównej trójki bohaterów serii. O dziwo uważam, że całkiem nieźle wyglądają.
Nie obeszło by się także bez wspominki o tym, że w środku jest magiczny, świecący klocek!!
Z tyłu pudełka domek jest już otworzony i są ukazane wszelakie elementy bawialne. Bardziej reprezentacyjne zdjęcie i bardziej stonowane zachowanie. Postacie znów są tylko postaciami. Wporzo. Estetyka pudełka jest bardzo ładna, a poniszczone, brązowe karty cudownie się prezentują.
Na bokach znajdziemy parę standardów. Trochę informacji w paru językach, figurki w skali 1:1, informacje o obsłudze i reklamę świecącego klocka, reklamę gry komputerowej. Bez cudów, ale wszystko dość estetycznie podane.
2) Instrukcja
Instrukcja, to pojedyncza, przyjemna książeczka. Bardzo ładnie wykonana. Rozpoczyna się ostrzeżeniem przed dementorzym dywanem, który pożera klocki. Jest też ostrzeżenie, że dwa zmieszane woreczki klocków mogą spowodować wybuch trzeciej wojny światowej. Na szczęście TLG nas przestrzegło i możemy się cieszyć rozrywką. :)
Po stronie instruującej, jak złożyć minifigi, instrukcja dzieli się na 4 części.
-budowa pająka
-budowa pierwszej połowy domu
-budowa drugiej połowy domu
-połączenie połów i dobudowanie reszty (dachu)
Nie miałem żadnych problemów z przejściem przez instrukcje. Kolory się odcinają, na tyle, na ile jestem przyzwyczajony do obecnych standardów legoinstrukcji. Instrukcję uważam za bardzo udaną.
3)Zestaw!
Pająk
Na początek pająk. Do zbudowania bardzo prosty. Nogi ma zrobione z ośmiu czarnych katan, co dla niektórych może być rarytasem. O ile do nóg nie mogę mieć żadnych "ale", o tyle uważam, że pająk jest brzydki. Ma garba, wygląda jak kloszard i nie umie ugotować obiadu. A tak serio... ma garba, konstrukcja jego cielska mi się w ogóle nie podoba. Myślę, że jego twarz, też można było inaczej wykonać, niż dając klocek z nadrukiem. Twarz płaska aż do bólu.
Chatka - zewnątrz
W tym zestawie, najbardziej urokliwy jest domek. To on jest centrum i sednem tego zestawu i skupmy się przez chwilę na nim. :) Najpierw strona zewnętrzna.
Bardzo urokliwa. Mamy dynie i dwa muchomorki, ględatka pospolitego, beczkę. Ładne, brązowe drzwi ze złotymi okiennicami jak w Pirates II (Shipwreck Island), okiennice. Kominek z czerwonym przyciskiem do świecącego kominka. :)
Jednocześnie pragnę zaznaczyć, że znajduje się tutaj tak jakby komin, idący ściana, z tyłu domu... i w moich oczach otrzymuje on miano fuszerki zestawu. Całość trzyma się na jednym pinie, jest ruchliwa, łatwo ją wypiąć, kiwa się jak na wietrze. Sprawia to negatywne wrażenie - coś w rodzaju niestabilności tego małego dzieła, którym jest chatka.
Chatka - wewnątrz
Środek jest już małym arcydziełem. Na kominku mamy ruchomy kociołek z różnokolorowymi groszkami. Nad kominkiem widnieje półka, gdzie możemy poukładać różne tajemnicze mikstury, oraz ułożyć do snu smoka Norberta. Stolik jest wyposażony w cudowny kubek i list plate 2x1 z nadrukiem (chciałeś list do Hogwartu, o to jest, proszę!).
Na ścianach wisi ryba, klucze, topór. Jest jedna miotła i naklejka na ścianie, robiąca za obraz przedstawiający jakiegoś maga. Jest wyjątkowo udany i dodaje klimatu całości.
Na siedzisku koło stolika jest mała skrytka na jednym studzie przeczepiona, ale ona akurat mi się średnio podoba. Można to było jakoś lepiej rozwiązać, jest nieporęczna i nieprzystępna. Tak czy siak, chatka Hagrida w środku, klimatem bije wszystko, co do tej pory miałem z Lego.
Dach
O dachu krótko. Jest prosty i stabilny, są to cztery skrzydła, każdy na swoich zawiasach, uchylające się do góry, niezależnie od tego czy domek jest zamknięty czy otwarty.
3) Minifigi
Dzięki temu zestawowi wchodzimy w posiadanie 4 minifigów. Są to Harry Potter (masz oczy Twojej matki... wiem=="), Ron Weasley (co ja tutaj w ogóle robię), Hermiona Granger (no nie mów, że nie wiesz) i Hagrid (patrz, jakie milutkie stworzonko).
Co ja Wam będę mówił, obejrzyjcie zdjęcia. Harry, Ron i Hermiona mają dwustronne główki (nazwałbym ich strony "pogodną" i "waleczną, przy czym waleczna dla Rona oznacza przestrach). Hagrid jako jako pół-człek prosty posiada tylko jeden pyszczek. Wszyscy mają swoje ładne fryzurki, przy czym Hagridowskie są lekko gumowe. Ron, Hermiona i Harry są wyposażeni w patyki-różdżki. Hagrid posiada kuszę i parasol zbudowany z dwóch różowych con'ów.
5) Ciekawe części
Mamy świecący klocek, który choć wydaje mi się śmieszny, to przyznaję - robi świetny klimat w środku chatki, szczególnie gdy jest już ciemno. Zapraszam do historii o Harrym w dziale 18+, w celu uświadczenia tego klimatu. :)
W zestawie występuje też sporo zwierzyńca. O to on. Sowy są śliczne, pięknie malowane.
Bardzo fajnym elementem wydały mi się dynie z upiornym grymasem z jednej strony. Malowane dwustronnie. Występują tylko w tym zestawie.
Ewentualnie można by wyróżnić jeszcze ściany domku, w liczbie cztery w tym zestawie, które występują tylko w 9-ciu zestawach, a w kolorze Light Bluish Gray tylko w 3.
No i mamy jeszcze 2 muchomorki, które występują tylko w 3 zestawach, a do tego dorzucam bardzo urodziwy list i kubeczek. :)
Naklejki
Naklejek mamy 7. Dwie na komin, cztery na ściany i obraz do środka. Wszystkie są bardzo ładne i przeźroczyste.
Parasolka Hagrida
Parasolka Hagrida jest zrobiona z dwóch różowych stożków, a takowe występują w tym kolorze tylko w trzech zestawach.
Podsumowanie
To naprawdę piękny domeczek. Zestaw wart swojej ceny. Zastanawiałem się, czy Nora z 2010 nie była ładniejsza, ale stwierdzam, że ta chatka Hagrida ma dużo więcej uroku. W dodatku, względem tej sprzed paru lat, to bije ja na głowę. :) Ogólnie rzecz biorąc zestaw pomimo paru minusów, jest naprawdę cudowny.
Pros:
+piękne wnętrze
+obraz naklejka
+cena
+TO HARRY POTTER
+w końcu naprawdę kompletny i ładny zestaw z HP
Cons:
-garbaty pająk
-kominek na jednym pinie
Dziękuję za uwagę i zachęcam do zestawu... chociażby lubienia, jeśli już nie kupowania. :)