Forum LUGPOL

Dobry wieczór.

Drogie koleżanki i koledzy, dzisiejszego gorącego wieczoru chciałbym przedstawić niewielką kopareczkę złożoną z klocków lego.
Koparka jest żółta i gramoli się na czarnych gąsienicach. Na końcu trzysekcyjnego wysięgnika ma szary czerpak z ząbkami. Wysięgnik wraz z siłownikami jest ruchomy, a jego zakres ruchów odpowiada zakresowi ruchów prawdziwej koparki.
Wieżyczka się obraca, a gąsienice i kółka się kręcą. Z tyłu koparki można przyczepić albo płyty balastowe, albo samą pokrywę.

Jest to polska koparka hydrauliczna produkowana w latach 70-80-tych - Waryński K-408.




Produkowano kilka wersji koparki serii 400:
- K-406 - na podwoziu kołowym (czterokołowym),
- K-407 - do montażu na samochodach,
- K-408 - na podwoziu gąsienicowym,
- K-415 - linowa, z wysięgnikiem kratownicowym, na podwoziu gąsienicowym.

Korciło mnie, żeby zrobić również K-407 na Starze 660, ale odpuściłem, bo to by pochłonęło zbyt wiele klocków.



Koparka podczas pracy:


Odpuszczę sobie pisanie co, dlaczego i ile razy przebudowywałem, bo kogo to w sumie obchodzi. Powiem nieskromnie, że jestem bardzo zadowolony z efektu. Koparka ma pełen zakres ruchów i jest przy tym na tyle mocna, że można ją podnosić za wysięgnik, za kabinę, czy też za podwozie. Jak widać na zdjęciu - koparka może również podnieść się na wysięgniku, tak samo jak prawdziwa K-408. Wysięgnik porządnie się trzyma w każdej pozycji, a zmiana jego położenia jest łatwa i przyjemna :)

Animacja - GIF - 27MB:


FILM - króciutki, pół minuty - na Flickr:

Ten sam film na Youtube, w nieco niższej jakości:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=AjC4Tnsc8Qw[/youtube]

[ GALERIA ]


K-408 zbudowałem jako ładunek dla Kamaza 5410. Wkrótce wrzucę do wątku z Kamazem zdjęcia całego zaprzęgu.

Dziękuję za uwagę,

Piękna koparka i piękny filmik. Ale ... kategoryczny brak ludzika. Dyskwalifikacja;)

PS. Pierwszy!


Nic się nie stało! Polacy nic się nie stało!

Super, ale przeszkadzają mi trochę szare koła napinające. Na większości zdjęć podwozie jest całkowicie szarobure ;) No i dla pełni szczęścia reflektor z przodu powinien być rozbity (jeszcze parę lat temu kołowe K-406 były widokiem powszechnym - i prawie każda maszyna tego typu miała co najmniej jeden reflektor rozwalony, o kierunkowskazach nie wspominając).

Przeraziłeś mnie. Jak zobaczyłem film myślałem że zmotoryzowałeś to maleństwo.

Trucker - wszystko, co teraz stare i zużyte, kiedyś było nowe i świecące :)
Lubię budować rzeczy nadgryzione zębem czasu, ale przedstawiony tutaj zaprzęg nie jest wymyślony, lecz rzeczywisty. Wiózł wtedy nową maszynę. Została odebrana z zakładów Waryńskiego w Warszawie i jedzie do Rybnika.

Mistrzostwo świata!!! A gdzie pilot?

W sensie że pilot koparki? Czy pilot przed zestawem?
Do koparki ludek się nie mieści, a przed takimi (standardowymi) zestawami ani wtedy nie potrzebowano pilota, ani obecnie.

Kolejna fantastyczna praca tak pięknie przypominająca dawne osiągnięcia techniczne.

Ani jedno, ani drugie. Żartowałem. Taki pilot:


To chyba byłby cud?

I to cud na miarę zamiany wody w wino i wskrzeszenia armii uruk-hai.
Zacna pracka panie!

v1 pisze:Powiem nieskromnie, że jestem bardzo zadowolony z efektu. Koparka ma pełen zakres ruchów i jest przy tym na tyle mocna, że można ją podnosić za wysięgnik, za kabinę, czy też za podwozie.

Co zrobiłeś z naszym Karwikiem!?!

Koparka miażdży! Na zdjęciach z samochodem do transportu miażdży jeszcze bardziej...
Czuję się .<- taki malutki. Idę sobie pobudować w piasku...

Najlepsza jest łyżka (?) - zbudowana z tylu elementów.
Brawo, jak zawsze tyle detali w takim małym modelu.

V1, zawsze mnie zaskakujesz... Trzeba przyznać, że umiesz perfekcyjnie oddać zarówno ogólny kształt, jak i szczegóły pojazdu, widać to w każdej Twojej pracy. I nigdzie nie szpar, dziur, nic nie wystaje... Dziwię się czasem, że istnieją takie części, jakie widzę u Ciebie.
Czyli jak zwykle: to jest piękne.

Po tylu latach nie powinienem się dziwić, że wciąż mnie zadziwiasz. Tym razem do perfekcyjnego modelu i ślicznej scenerii dodałeś jeszcze animację! I to jaką! Króciutki filmik, ale dopieszczony jak twoje modele.
Jedyne ale to brak ludzika. W modelu jest do przyjęcia, ale w animacji to chociaż główka w kasku by się przydała.

Nie będę już pisał och i ach, bo to norma przy Twoich modelach;)

Jedna rzecz, która szczególnie przypadła mi do gustu, to przewody hydrauliczne odchodzące od siłowników. Świetnie to wygląda, szkoda że nie zastosowałem tego przy mojej ładowarce Komatsu.

Ciamek pisze:Najlepsza jest łyżka (?) - zbudowana z tylu elementów.

Zgadzam się, zęby przy łyżce wymiatają. Jak zwykle - super !