A w zasadzie jeden obiekt - wiata przystankowa.
Tak tak, dobrze czytacie :p Tym razem postanowiłem zrobić możliwie najwierniejszą kopię wiaty, które widuje się w Gdańsku. Dowiedziałem się kto produkuje owe schronienia dla pasażerów i dzięki temu, na stronie firmy Tejbrant dorwałem schemat wraz z wymiarami.
Dokładnie jest to model City 90 Elegant.
Szybkie przeliczenia i raz dwa zacząłem wymyślać konstrukcję z technica. Oczywiście nie obyło się bez kompromisów i zaokrągleń wymiarów, ale kształt i proporcje są jak najbardziej zbliżone do oryginału.
Prace trwały już spory okres, rozciągnęło się to w czasie poprzez zakupy na BLu, kilkukrotne wręcz. Ostatecznie wiata wygląda następująco:















Trochę wspomnę jeszcze o konstrukcji. Całość to axle 2l, axle connectory i kilka pinów i pin connectorów. Proste, ale idealnie oddające stelaż wiaty. Dodatkowo zrobiłem atrapę reklamy z płaskich liftarmów 2l, 3l, 4l. Dach jest zrobiony z 76 sztuk slope'ów 4x1 na plate'ach różnych (2x8, 2x10, 2x12, 1x6, 1x8, 1x10). Problemem pozostały szyby. Kupowanie klocków przezroczystych jest zbyt kosztowne także zaniechałem taki pomysł i wykorzystałem zwykłą obwolutę na dokumenty - folia przezroczysta. Niektórym pewnie się to nie spodoba, ale skoro statki mogą mieć żagle nie z klocków to ja zrobię szyby nie z klocków ;)
Podłoga jest tylko do zdjęcia zrobiona (mix liftów), żeby było widać gdzie wiata się kończy. Docelowo wiata będzie stała na przystanku, który będzie wyłożony brukiem :) Jedyny minus, który rzuca się w oczy to przedłużenie pina 3/4, które wystaje z przedniej belki, ale to już taki mały mankament.
Czemu wiata jest czarna? Niestety zielone czy brązowe klocki są na tyle rzadkie, że musiałem pójść na spory kompromis jeśli chodzi o kolor. Ale i tak dobrze wygląda. Przynajmniej wg mnie :)
Zapraszam do komentowania i oglądania.