Forum LUGPOL

Przyłączę się do "ochów" i "achów". Widziałem już kilka takowych konstrukcji w działaniu. O ile technicznie zarówno te, które widziałem, jak i Twoja działają jak należy, o tyle u Ciebie jest coś, co zdecydowanie miażdży poprzedników/konkurencję - prezentacja. Zdjęcia, filmy to najwyższa jakość i dbałość. Szacun za to, że aż do tego stopnia chciało Ci się dopieścić sposób prezentacji.

Filus pisze:Widziałem już kilka takowych konstrukcji w działaniu.

a ja nie widziałem ani działającego wyciągu orczykowego, ani krzesełkowego który przebiłby jakościowo mój stary wyciąg z 2008 roku. Owszem, są koleje linowe, dosyć rozbudowane, jednak wszystkie posiadają osobne liny nośne i napędowe, za czym osobiście nie przepadam :)

Suuuper - zgłoś się do MOCa miesiąca i masz mój głos.

Tailgunner pisze: ...W zasadzie to do roboty wziąłem się niecały rok temu, w sierpniu. Końcem roku wyciągi były gotowe ale nie było śniegu. Dopiero w lutym usypałem góre i zacząłem nagrywać. Ratrak to już mam od dawna, skuter i armatki zrobiłem 'na kolanie' w niecałą godzine. Nagrywanie trwało ponad 2 tygodnie, w tym czasie przez studety przeszła niejedna śnieżyca :) Dodatkowym problemem były psy które biegają sobie po podwórku i lubią przestawiać różne rzeczy;p

Na początku, nie widząc zbliżającej się zimy, chciałem zrobić makietę w pokoju, ale nie była by ona tak duża to raz, dwa ludziki same by po niej nie zjeżdżały. Mając do dyspozycji prawdziwy śnieg nic mnie nie ograniczało :)

Witam!

Bardzo podoba mi się Twój Studowy Wierch. Gratuluję pomysłu. Aż mi się zimno mi zrobiło, gdy zobaczyłem Twojego MOCA, choć za oknem powyżej 25 stopni na plusie :) Skoro nie było śniegu, trzeba był użyć tych armatek śnieżnych, które zbudowałeś :D

Ale to jest fajne! Widziałem w Krakowie, ale prezentacje na forum przeczytałem dokładnie dopiero dziś. Świetne filmy i zdjęcia.
Jak zrobiłeś te zjezdzajace, skrecajace technic figi?

Krzywizna stoku została dokładnie wymodelowana komputerowo a następnie precyzyjnie odtworzona w bryle śniegu za pomocą lasera ;)

Tailgunner pisze:Krzywizna stoku została dokładnie wymodelowana komputerowo a następnie precyzyjnie odtworzona w bryle śniegu za pomocą lasera ;)

Na TYM zdjęciu widać nawet, skąd laser pochodził :D

czyżby pomysł na następną wystawe? Stacja narciarska połączona z inscenizacją bitwy na planecie Hoth ? ;p

Nope, teraz czekam na wielką armatę/wyrzutnię ludzików ze śnieżnym lądowiskiem w formie kręgu-tarczy strzelniczej :D

He, a to niby tylko 2 kołowrotki połączone linką.
Świetny filmik, super wygląda jak te ludki zjeżdżają i wjeżdżają.
Bardzo mi się podobają słupy pośrednie.

Mam jedną uwagę dotyczącą prezentacji w Muzeum.
Przydałoby się zastąpić czymś pogięte i poklejone tąśmą tektury oraz zamaskować ciężarki, zamiast tekturowych pudeł przygotować ładniejsze słupki, przykryć albo czymś zastąpić taśmę, którą górna stacja była przyklejona do stołu.
Szczególnie pokrywki stacji końcowych mocno odbiegały od wszystkiego wokół.
To ani duże koszty zrobić to z klocków, ani nie wymaga mnóstwa czasu. Szczególnie, że nie musi być lekkie, a nawet wręcz przeciwnie.
Fajnie, że wyciąg działał na wystawie. Działał jak prawdziwy. Nie będziesz go rozbierał? Dobrze by było go dopieścić pod kątem wystaw. Czego nie widać na filmie, to na wystawie kłuje w oczy.

No to fajowo, przegapiłem go na żywo :-( On nadal tam stoi, czy tylko zaszczycił muzeum na czas weekendowych przygotowań?

V1 pisze:Fajnie, że wyciąg działał na wystawie.

?! Kiedy?! Byłam w sobotę w sali z Technikiem i nie widziałam.
Weźmiesz go za rok? Weeeeź!:)

Sorrow pisze:

V1 pisze:Fajnie, że wyciąg działał na wystawie.

?! Kiedy?! Byłam w sobotę w sali z Technikiem i nie widziałam.
Weźmiesz go za rok? Weeeeź!:)

Byl rozstawiony w niedziele w glownej sali, czy zostal nie wiem.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Sdg5rVohxZ4[/youtube]

niestety albo na szczęście nie został, był dość mocno atakowany przez małe dzieci ;)