Douglas DB-7 alias A-20 Havoc lub A-20 Boston to amerykański lekki bombowiec taktyczny lub myśliwiec, używanych podczas II wojny światowej głównie przez Związek Radziecki, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. Ta chytra konstrukcja miała w zależności od potrzeb dziób z miejscem dla bombardiera lub przedział z karabinami lub działkami. Największym odbiorcą tych samolotów był, a jakże, Związek Radziecki, ale w lotnictwie amerykańskim latało ich całkiem sporo i to z dużymi sukcesami.
Zbudowałem go specjalnie na makietę.
Szyby z przodu trzymają się uczciwie - dwa długie, przezroczyste skosy są przymocowane do kadłuba płytkami z klipsami. Szyby górna i dolna są połączone klockiem 1x1 z kropkami po bokach i ściskają skosy. wszystko całkiem nieźle się trzyma, nawet bez taśmy, której użyłem zamiast farby.
Ostatnio zmieniony 2012-06-30, 14:18 przez Mrutek, łącznie zmieniany 1 raz.
Trochę mi szczęka opadła. Klosze z przodu silników są kapitalne, podobnie jak oklejenie owiewek. Tylko ten gruby statecznik pionowy trochę psuje zachwyt.
Sariel pisze:Tylko ten gruby statecznik pionowy trochę psuje zachwyt.
Według mnie statecznik jest okej, raczej ciężko byłoby uzyskać jego kształt w inny sposób.
Moją uwagę przykuł ogon, który ładnie zwęża się ku tyłowi, kapitalna robota. Skutkiem ubocznym są jednak te szpary, lecz i one jak widzę znalazły zastosowanie przy mocowaniu luf karabinów tylnej wieżyczki. Takie szczęście w nieszczęściu;-)
"Bombowy" bombowiec. To już któryś Twój obiekt latający, który niszczy. Kapitalny. Nie ma do czego się przyczepić.
Mam nadzieje, że wcześniejszych samolotów i śmigłowców nie rozbierasz tylko chowasz do przeszklonej gablotki. Jeżeli jednak rozbierasz... to jest to zbrodnia nie słychana.
Świetny! Bardzo mi się podoba tylko mam wrażenie - może to wina perspektywy udostępnionych zdjęć - że ludki są zbyt duże w porównaniu do modelu. Ale poczekajmy na opublicznienie galerii.
Następny to B-17?
3dom pisze:Kolejny genialny samolot, najbardziej podobają mi się owiewki. Masz w planach coś nowszego, np. F-4, F-14, Migi?
Na razie nie (w planach Łoś, Catalina, muszę skończyć Dromadera). Dużo ludzi robi nowoczesne odrzutowce - boję się, ze jak zrobię własny to mnie znienawidzą;)
Jestem pod wrażeniem kolejnego Twojego Moca. Samoloty nigdy mnie jakoś nie kręciły ale Twoje (nie wiem jak) przykuwają mnie do monitora i przyznam się, że zdjęciom Twoich Mocy poświęcam zawsze troche czasu. To co naprawdę Ci wyszło przedmówcy już wypisali. dodam, że najbardziej chyba czekam na ŁOŚ-ia i gratuluję kolejnej udanej konstrukci
Model rewelacyjny,aż na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest zbyt gładki żeby to było lego. Istniałaby możliwość wrzucenie jakiegoś zdjęcia od dołu? Bardzo jestem ciekaw jak jest zrobione podwozie przy tak czystym modelu.
Lolek pisze:Model rewelacyjny,aż na pierwszy rzut oka wydaje się, że jest zbyt gładki żeby to było lego. Istniałaby możliwość wrzucenie jakiegoś zdjęcia od dołu? Bardzo jestem ciekaw jak jest zrobione podwozie przy tak czystym modelu.
Będzie na wystawie, zobaczysz ;) Całe podwozie, spód kadłuba, gondole silników, komora bombowa są zrobione równie gładko. "Standardowe" są spody skrzydeł i stateczników.
