Strona 1 z 2

Sterowanie RC podwoziem gąsienicowym....

: 2006-05-09, 19:22
autor: dmac
Panowie (i Wy, nieliczne Panie) rzućcie okiem na ten patent (nie mój, niestety), jeśli jeszcze tego nie zrobiliście:
http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=182535
Świetny pomysł na rozwiązanie problemu sterowania pojazdem gąsienicowym. Trzecie wyjście odbiornika RC pozostaje wolne i może posłużyć np. do obracania wieżą czołgu/koparki... Jeśli dobrze wygląda i w praktyce - bo na schemacie i w modelu testowym wygląda świetnie - to jest to piękny, prosty i skuteczny kawałek mechaniki :) Ja sam kombinowałem trochę podobnie, ale z elementami skrzyni biegów (driving ring), lecz ostatecznie uznałem, że najbardziej praktyczne będzie rozwiązanie natury elektrycznej, w którym elektromagnes służący zwykle do sterowania kołami będzie poruszał przełącznikami polaryzacji, włączając/wyłączając prawy czy lewy silnik albo oba naraz.

A może ktoś się podzieli własnymi doświadczeniami w zastosowaniu modułu RC do podwozia gąsienicowego, hmmm? Chętnie ukradnę dobry pomysł :D

: 2006-05-09, 20:03
autor: Jake
Musze stwierdzic ze calosc jest bardzo pomyslowa brawa dla autora, ogladalem to juz dzisiaj i wygladalo fajnie, ja niestety tego nie zastosuje z powodu braku RC to jeg pierwsza konstrukcja oprcz karoseri do samochodzika na brickshelfie i od razu bardzo fajna :)

: 2006-05-09, 20:36
autor: TT
Ja do mojego ratraka użyłem patentu w którym elektomagnes sterował przłącznikami z 8480.

http://www.marioferrari.org/dd_rc/dd_rc.html


To nie jest mój pomysł.



Patent sprawdzony. Polecam.

: 2006-05-09, 21:14
autor: dmac
TT pisze:Ja do mojego ratraka użyłem patentu w którym elektomagnes sterował przłącznikami z 8480.

To nie jest mój pomysł.
A ja byłem pewien, że to mój pomysł, LOL! :D
Mniej więcej tak sobie to wyobrażałem, ale nie wiem, czy aż tak kompaktowo bym to wymyślił... Dobre. Popróbuję jeszcze ciaśniej to zrobić.

: 2006-05-10, 00:58
autor: Duke
Heh, w samą porę ten temat, właśnie pracuję nad czołgiem, podwozie jako takie już jest i to całkiem sprawne (przewiduję 18 kół napędzanych - bez gąsienic) ale od 3 dni walczę z mechanizmem rozdziału napędu, tak , żeby sterować elektromagnesem z RC (nie mam polarity switch). Może jutro coś już wymyślę, chcę stosować driving ring i dyferencjał. Próby podwozia wypadły baaardzo zachęcająco i nie chce rezygnowac z tego projektu. (jak narazie przejeżdza po wszystkim :mruga: )

Aha, o ile dobrze rozumuję, ten mechanizm pokozany przez Dmaca nie pozwala na skręcanie w miejscu czołgiem, jedynie różnicuje prędkośc gąsienic - to wystarczy do skręcania, ale chyba nie o tym marzymy...

: 2006-05-10, 07:40
autor: Jerac
Mały OT: Abstrachując od Lego, jak rozwiązany jest problem napędu w prawdziwym czołgu? Napędzane są faktycznie wszystkie koła, czy tylko jedna oś? Mi się wydaje że napęd jest tylko na jedną oś, gdyż jest to po prostu najprostsze a ponadto tłumaczy dlaczego czołg nie może jechać gdy zgubi gąsiennice... ale nie jestem pewien.

: 2006-05-10, 09:19
autor: Duke
Jerac, oczywiście napędzana jest tylko jedna oś, przednia lub tylna, tzw koła napinające. Ja po prostu z braku sensownych gąsienic i jednoczesnie w związku z nadmiarem kół robię coś w rodzaju czołgu kołowego, w którym mnogośc kół imituje istnienie i funkcję gąsienic

: 2006-05-10, 09:35
autor: Maciej Drwięga
Jerac pisze:Napędzane są faktycznie wszystkie koła, czy tylko jedna oś?
Obawiam się, że tylko jedna oś :)

: 2006-05-10, 13:59
autor: Scaner
zalerzy od wersji czołgu, pamietam że bylłjeden typ ktory mial napedzane kola toczne i po asfalcie jeździł bez gasienic. ale wiekszosc czolgow ma naped na tylnia oś.

: 2006-05-27, 12:10
autor: Duke
Jak wcześniej pisałem - pracowałem nad czołgiem RC.
Dziś projekt jest w stanie znacznie zaawansowanym i mam ambicję go ukończyć. Narazie jast podwozie z przekłądnią, silnikami i sterowaniem RC oraz działąjący prototyp działa strzelającego axlami "6" który umieszczę w obrotowej wieży. Działo pradwdopodobnie również będzie sterowane RC (tzn samo strzelanie).
Zapraszam tu po filmiki strzelającego działa. (folder Lego)
Galeria (po udostępnieniu)

Nie otwieram nowego topicu bo jak narazie konstrukcja jest na takim etapie, który nie daje 100% pewności ukończenia. Komentarze mile widziane.

: 2006-05-27, 17:33
autor: TruckeR
Świetne! :) Strzela fantastycznie. Jak to zrobiłeś? Bo nadało by się np. do karabinu maszynowego ;) Poza tym ja sam robiłem zdalnie sterowany czołg. Były dwa silniczki z których moc szła prawie bezpośrednio do napędu (nie było prawdziwej przekładni tylko 4 zębatki), gumowe gąsienice przez które czołg był strasznie krótki a szeroki i dużo zabawy. A potem jeden silnik zepsuł się w niewyjaśniony sposób, nie umiał go naprawić nawet serwis i skończyło się.

: 2007-02-08, 11:25
autor: Cień
Bardzo ciekwy patent - mowa o przełożeniu napędu.
Kilka dni temu (kiedy jeszcze uważałem, że Lego w internecie jest tylko na allegro ;) ) zbudowałem bardzo podobny, (oczywiście mniej sprawny gdyż posiadam bardzo ograniczoną ilość starych zębatek) sterowany pneumatycznie (małym siłownikiem)
Pytanie tylko ile w tym sensu... Aby zmienić "polaryzację" gąsienic należy pojazd zatrzymać, przełączyć kierunki i uruchomić ponownie. Wymaga dwóch silników i aby było wygodne - dwóch przełączników biegunowości. Ten sam efekt przy tej samej ilości silników i przełączników uzyskujemy łącząc silniki do gąsienic bezpośrednio. Może jest to mniej odkrywcze, ale proste rozwiązania prawie zawsze są lepsze. Przede wszystkim uzyskujemy doskonałą manerwowność, płynność jazdy i sterowanie jak w prawdziwym czołgu :)
Zbudowałem prototyp ostatnio - jeżeli ktoś chce to mogę zamieścić filmy/zdjęcia :)

: 2007-02-08, 11:43
autor: dmac
Cień pisze: jeżeli ktoś chce to mogę zamieścić filmy/zdjęcia :)
Ja bardzo chętnie popatrzę, bo sam przymierzam się (znowu) do zbudowania podwozia gąsienicowego... powiedzmy że czołgu :) .

A przy okazji - ten temat jest martwy od wielu miesięcy; wskrzeszając go uprawiasz tzw. necroposting, który jest sprzeczny z naszym regulaminem. W przyszłości - jeśli na przykład miałbyś ochotę pokazać swój prototyp - załóż nowy wątek i tam będziemy sobie o nim dyskutować. Założenie jest takie, że skoro temat padł wiele miesięcy temu, to nikt już nie miał w nim nic do powiedzenia. Wyjątkiem mogą być tematy poświęcone dużym projektom, których realizacja trwa wiele miesięcy/lat. Tam często się zdarza, że powracamy do dyskusji, gdy pojawi się coś nowego.... Sam wkrótce zafunduję Wam taki temat, ale o tym sza! :)

: 2007-02-08, 11:50
autor: Opel1971
Zbudowałem prototyp ostatnio - jeżeli ktoś chce to mogę zamieścić filmy/zdjęcia
Po to tu jesteśmy więc nie pytaj tylko dawaj.

: 2007-02-08, 11:58
autor: Cień
dmac pisze:
Cień pisze:
A przy okazji - ten temat jest martwy od wielu miesięcy; wskrzeszając go uprawiasz tzw. necroposting, który jest sprzeczny z naszym regulaminem. W przyszłości - jeśli na przykład miałbyś ochotę pokazać swój prototyp - załóż nowy wątek i tam będziemy sobie o nim dyskutować. Założenie jest takie, że skoro temat padł wiele miesięcy temu, to nikt już nie miał w nim nic do powiedzenia. Wyjątkiem mogą być tematy poświęcone dużym projektom, których realizacja trwa wiele miesięcy/lat. Tam często się zdarza, że powracamy do dyskusji, gdy pojawi się coś nowego.... Sam wkrótce zafunduję Wam taki temat, ale o tym sza! :)

Czytałem regulamin bardzo dokładnie:

4. Wznawianie starych wątków (starszych niż 1 miesiąc) poprzez wypowiedzi nie wnoszące nic istotnego do danego tematu jest zabronione.

Wydaje mi się, że coś jednak wnoszę - pojawił się nowy (ja) i mam nową koncepcję ;)

Przy okazji - sam też moderuję forum i jestem wyznawcą zasady: mniej wątków, za to bardziej rozbudowanych. Sam miałem kilka pytań, mógłbym zakładać wątki, ale zamiast tego poszukałem i w owych "martwych" tematach było wszystko czego potrzebowałem.
Oczywiście, skoro zasady tutaj wyglądają inaczej to się dostosuję.

pozdrawiam