Forum LUGPOL

Panzer IVh, drugie podejście. 3dom - dzięki za namiary na generator miniaturek.

Maskowanie faktycznie wyszło na zdjęciach nieszczególnie. Rzuca się w oczy rozczłonkowanie na wiele płytek o błyszczących krawędziach, co psuje efekt.
Pierwsza wersja posiadała jednolitą kolorystykę i wydawała mi się nudna.
W naturze, z pewnej odległości, lepiej prezentuje się wersja z maskowaniem, na zdjęciach jest odwrotnie. I już wiecie czemu nie lubię robić zdjęć.

Dziękuję za nie czepianie się kapy, sławnemu klockowi można oddawać honory.

http://thumbs.sariel.pl - powinno pomoc

3dom pisze:http://thumbs.sariel.pl - powinno pomoc

Nie... żebyś się czepiał albo coś, Trzydom, piękny pierwszy komentarz do pracy :))))
Czołg mi się podoba w bryle tylko jakoś kolorystyka średnio.

Czolg super, bardzo dobrze zrobiony, od razu widac o jaki model chodzi. Z kolorami burt rzeczywiscie troche gorzej, zostawilbym jednolite. A przy okazji: moze ktos by zrobil czolg w malowaniu pustynnym?

Matko Boska. Ile razy jeszcze będę oglądał ten biedny klocek?

Dejw, nie ma to jak rzeczowy komentarz...

Na budowie modeli czołgów niezbyt się znam, nie moja skala :) Natomiast Twój model mi się podoba. Co prawda wolałbym go już w jednolitym "malowaniu" ale to tylko moje zdanie. Z daleka wygląda podobnie do oryginału, z bliska nie traci jakoś bardzo więc pracę można jak najbardziej uznać za udaną.

Myszomor pisze:Panzer IVh, (..)

Ładny, to na pewno. Z pewnością jako napisali koledzy od razu widać o jaki typ czołgu chodzi. Sam dodatkowy pancerz bardzo ładnie wymodelowany, także na wieży, choć i bez niego czołg dobrze wygląda. Gratulacje.

Ów klocek, jak mniemam ta końcówka lufy.. pomysł dobry, ale jest za duży i topornie wygląda w tej skali. W tym rozmiarze również camo nieszczególnie wyszło.. Może stickery na bezbarwnej folii, czy to byłaby profanacja klocków?

Wieża wymodelowana bardzo ładnie. Od razu widać, że to PzKpfwIv. Podwozie i mnóstwo kół wyraźnie wskazują cóż to za model. Hm... Rzeczywiście, blachy z tilesami dobrze wyglądają z daleka, ale z bliska jakoś dziwnie. Może walnąć całość ich z lb grey i nałożyć stickery z maskowaniem...

Matko Boska. Ile razy jeszcze będę oglądał tę biedną kapę?

Mrutek, patrz tu: :)

Ok. Widzę postęp...

Myszomor pisze:Mrutek, patrz tu: :)

Mrutek pisze:Ok. Widzę postęp...

No nie wiem. Kapa jak leżała, tak leży.

Dejw pisze:

Myszomor pisze:Mrutek, patrz tu: :)

Mrutek pisze:Ok. Widzę postęp...

No nie wiem. Kapa jak leżała, tak leży.

Ale można ją podziwiać poprzez miniatury.

Myszomor pisze:Maskowanie faktycznie wyszło na zdjęciach nieszczególnie.

Tym bardziej, że jest zupełnie niepraktyczne :)

Myszomor pisze:Rzuca się w oczy rozczłonkowanie na wiele płytek o błyszczących krawędziach, co psuje efekt.

To nie jest aż tak duży problem, jak kolorystyka. Pora zainwestować w nowe kolory. :)
Jakbym miał się do czegoś przyczepić, to trochę mi nie leży kształt wieży. Chociaż zdaję sobie sprawę z tego, że jest to trudne.
Nawet nieźle wygląda wieżyczka dowódcy, chociaż sam wciąż nie mogę się przekonać do takiego rozwiązania. Być może dlatego, że nie można wtedy posadzić tam ludzika.
No i całkiem dobry pomysł na tłumik.

Kapa trzyma fason. :)

Nexus 7 pisze:A przy okazji: moze ktos by zrobil czolg w malowaniu pustynnym?

Zaglądnij do mnie.

Cały czołg wygląda bardzo ładnie i dobrze oddaje pierwowzór, a szczególnie dobrze wygląda ten dodatkowy pancerz. Tylko faktycznie z daleka maskowanie jeszcze jakoś wygląda, z bliska już nie bardzo. Mimo, że klockowo jest ambitniej to chyba w tym przypadku naklejki lepiej by się sprawdziły.

Myszomor pisze: Dziękuję za nie czepianie się kapy, sławnemu klockowi można oddawać honory.

To już chyba będzie taki Twój znak firmowy, a zarazem pożywka dla tych, co mają alergie na kapy i wiercone klocki (choć Ty też jesteś uparciuch, że się tego ciągle trzymasz). ;)