8209 Future F1
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
8209 Future F1
Seria:Technic
Liczba części: 48/49
Spis części:, bricklink, peeron
Rok wydania: 1998
Cena: dawniej coś koło 15 - 20 zł, obecnie za używanego podobnie się kształtują
brickset, lugnet
Wstęp
Kolejna moja recenzja zestawu Mini, z serii Technic. Ta recenzja jest 3 z 4 planowanych z tej serii (bo tyle mam tych zestawów). Na forum będzie to 4 recenzja zestawu "Mini Technic". Jak widać serwisy tematyczne ponownie nie są zdecydowane, ile tych elementów jest, więc ponownie podaje obie wartości. Skłaniałbym się jednak do wartości ze spisu BLowego;).
Pudełko i instrukcja
Pudełka nie mam, nie udało mi się też znaleźć nigdzie zdjęć, na których byłby pokazany jego dokładny wygląd. Ze zdjęć w katalogu można powiedzieć, że było o około 1/3 większe, niż najmniejsze z serii pudełeczko zestawu [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?p=251495#251495]8204[/URL], które doczekało się już swojej recenzji.
Instrukcję natomiast posiadam. Wygląda tak:
Jest identyczna rozmiarowo, co ta z zestawu 8208, ba nawet stron ma tyle samo - 16. Reklam brak. Tylnej okładki również nie uświadczymy zarówno w tej książeczce z 8208, jak i tej z 8209. Instrukcja jest czytelna, łopatologiczna bym powiedział. Zwłaszcza, jak na tamte czasy, kiedy wszak instrukcje nie były aż tak, jak teraz uproszczone. W kulminacyjnym momencie składania dokładamy aż 6 elementów;). To tylko unaocznia, z jak prostym modelem mamy do czynienia. Budowa została przedstawiona w 15 krokach.
Dla porządku dodam jeszcze, że z zestawem otrzymujemy dwie, malutkie, trójkątne naklejki, które u mnie się ostały w nienagannym stanie, co świadczy o ich wysokiej jakości.
Ciekawe klocki
Wszystkie elementy (wg spisu z BLa) zestawu:
Patrząc na ilość klocków, raczej nie ma się czym zachwycać. Ale wśród ciekawszych klocków wymieniłbym:
4 sztuki malutkich, ale fajnych kółeczek, które z powodzeniem mogą być wykorzystane, jako pokrętła. W dużej mierze są gumowe, co daje im zdecydowaną przewagę w tym zastosowaniu, nad powszechnie obecnie stosowanymi w tej roli zębatkami bevelowymi:
2 sztuki Red Technic, Plate 1 x 5 with Smooth Ends, 4 Studs and Center Axle Hole:
Które w tym kolorze występują tylko w tym zestawie - jest więc to, jakby nie patrzeć biały kruk;).
1 sztuka Red Technic, Shock Absorber 6.5L:
Który w tym kolorze występował tylko w 2 innych zestawach. Zresztą element sam w sobie zawsze jest pożądany;).
Model podstawowy
Jego budowa nie trwa więcej niż 5 minut, przecież to tylko niespełna 50 elementów. W każdym kroku dodajemy po 3 - 4 elementy. Po zmontowaniu wszystkiego w całość otrzymujemy coś takiego:
Czyli mini formułkę, w której potocznie zwany amorek pełni podwójną rolę: estetyczną, nadając charakterystyczny kształt nadwozia za kierowcą oraz jest czymś na kształt zawieszenia. Zawieszenie to działa dziwnie, bo łamie autko w połowie, ale w dość niedorzeczny sposób, bo powoduje ugięcie się środka formułki do podłoża.
Kolejnym sprawiającym dziwne wrażenie aspektem konstrukcyjnym jest to, że formułkę można złamać ponad maksymalne wychylenie, które zapewnia jeszcze kontakt kół z podłożem (ostatnie - trzecie zdjęcie z powyższych).
Czyli reasumując, w ujęciu czysto konstrukcyjnym autko wydaje mi się trochę nieprzemyślane. Owszem, wizualnie jest bardzo dobrze, zwłaszcza, jak na tę ilość klocków, ale bawialność tego modelu w zasadzie ogranicza się do jednego, "brumkania po stole".
Odnośnie modelu alternatywnego, który pewnie podobnie, jak w reszcie zestawów tej serii, był przedstawiony na odwrocie pudełka, nie jestem w stanie zbudować, gdyż nie posiadam opakowania tego zestawu, a zdjęć również nie udało mi się znaleźć:(.
Podsumowanie
8209 podobnie, jak pozostałe zestawy Mini Technic jest formą ciekawostki. Częścią historii firmy, która próbowała urozmaicić swoją ofertę, dodając do asortymentu zestawy niebywale małe, ale też pocieszne. 8209 mimo swojego niedopracowania funkcjonalności - wręcz głupio zrobionego zawieszenia, posiada jakiś urok w sobie, który nie pozwala mi o nim myśleć źle. Inna sprawa, że mimo maleńkości, jest to modelik dobrze oddany i ładnie się prezentujący. Przemawiała za nim też możliwość zakupu amorka, a więc części w tamtych czasach dość rzadkiej, w bardzo niskiej cenie. W tym przypadku nie mam zamiaru odwodzić od zakupu. W okazyjnej cenie zestawik ten na pewno nie będzie pieniądzem wyrzuconym w błoto. Ma jakiś swój wewnętrzny, trudny do zdefiniowania magnetyzm;).
Galeria: klik.
Pozdrawiam. F.
Ostatnio zmieniony 2012-11-11, 15:47 przez Filus, łącznie zmieniany 2 razy.
- 3dom
- Adminus Emeritus
- Posty: 5639
- Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: 3dom
-
No dobra, pora skomentować bo wisi mi już ta recka w nieprzeczytanych prawie miesiąc :D
Dzięki Filus za kolejną świetną reckę małego zestawu Technic. Szkoda, że tak małym odzewem się one cieszą, no ale są to stare i małe zestawy więc pewnie nie budzą takich sentymentów czy wspomnień jak chociażby 8868 czy 8880.
Zestaw wydaje mi się całkiem fajny, sprytnie zbudowany oraz przede wszystkim jest świetnym źródłem cienkich liftów, których nigdy dość. Mogłoby LEGO wznowić wydawanie takich technicowych impulsów.
Dzięki Filus za kolejną świetną reckę małego zestawu Technic. Szkoda, że tak małym odzewem się one cieszą, no ale są to stare i małe zestawy więc pewnie nie budzą takich sentymentów czy wspomnień jak chociażby 8868 czy 8880.
Zestaw wydaje mi się całkiem fajny, sprytnie zbudowany oraz przede wszystkim jest świetnym źródłem cienkich liftów, których nigdy dość. Mogłoby LEGO wznowić wydawanie takich technicowych impulsów.
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!