Strona 1 z 2

[MOC] Wyprawa do dżungli

: 2012-11-30, 14:47
autor: Adrian
Wyprawa do dżungli

Obrazek

Interpretację tego, co dzieje się na makiecie, pozostawiam każdemu z osobna. Dodam tylko, że Ci na skale nie należą do żadnej z walczącej stron, a całość nie zawiera żadnych odniesień historycznych, a jedynie wyobraźnię autora.

Historia.
Pomysł na MOCa powstał kilka miesięcy temu. Przypomniałem sobie o pracy [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=9090]Ciamka[/URL], który stworzył MOCa w stylu i tematyce, która za mną chodziła. Nie za bardzo miałem pomysł, jak można inaczej zrobić aztecką piramidę. Do tego dochodził zupełny brak obronności tej piramidy oraz niski kąt wznoszenia, który powodował, że piramida byłaby o wiele za niska. Z tych też powodów włączyłem wyobraźnię i tak o to powstał moja wersja piramidy, czy też po prostu twierdzy.

Proces powstawania.
Po krótce opiszę jak ten MOC powstał. Może to kogoś zainteresuje. Postaram się unikać spraw oczywistych i widocznych na zdjęciach.

Po zdecydowaniu się co buduję i wyobrażeniu jak to ma wyglądać, przyszedł czas na przelanie tego na papier:
Obrazek
Powyższy skan to jedyne zapiski. Zawiera on najważniejsze założenia, które znalazły się w pracy: po lewej stronie przybliżony rozmiar skały i ułożenie, po prawej przybliżony rozmiar piramidy i jej pozycja na makiecie, na środku rzeka, wokół droga. Oznaczenia na dole szacują wysokość podłoża. Te proste założenia wystarczają do rozpoczęcia tworzenia ukształtowania terenu.

Całego MOCa podzieliłem na 3 części:
Obrazek Obrazek Obrazek
Najważniejszym tego powodem było późniejsze mycie. Każdą makietę obowiązkowo myję przed rozbiórką. Ściągam wszystko z makiety, aby pozostał sam teren, który wędruje pod prysznic. Jak łatwo się domyślić, o wiele łatwiej spłukuje się pod prysznicem 3 mniejsze powierzchnie niż jednego "Titanica". Klocki ściągniętę wcześniej, przechodzą mycie osobno.

Proces przygotowania terenu trwał niecały miesiąc. Lubię, gdy podstawa jest stabilna. Do tego celu używam bricków 2x6, 2x8 lub 2x10, z których robię paski, na które nakładam albo duże plejty, albo bricki 2x10. Gdyby kogoś to interesowało mogę zrobić zdjęcia przy rozbiórce. Mając gotową podstawę, przyszedł czas na skałę. Skała miała zawierać dróżkę, z którą łączyłaby się z drogą, ale na taką modyfikację potrzebowałbym 1.5x więcej skosów DBG, niż mam. Po skale powstała piramida, a po niej rzeka. Dopiero mając najważniejsze 3 punkty makiety, których rozmiar do końca był niewiadomą, przeszedłem do stworzenia drogi oraz położenia trawy. Następnie powstały drzewa, które docelowo miały być 2x wyższe, byłoby ich jednak dużo mniej, dlatego zdecydowałem się na wariant gęstego, ale niższego zalesienia. Z premedytacją nie użyłem innych drzewek np. choinek, których swoją drogą dużo mi już nie zostało. Dżungla dżunglą, ale za dużo zieleni zasłoniłoby sporo mniejszych scenek.

Następnie powstały 3 chatki oraz samochody. Kilka samochodów zostało mi z Wyspy Dinozaurów, które po kilku modyfikacjach nadawały się do tej pracy. Ciemnoczerwony samochód na pierwszy rzut oka jest podobny do auta z zestawu 4437. Składałem go jednak od zera i sporo rzeczy w nim zmieniłem m. in. długość, czy cały przód. Samochód z tego zestawu uważam za perfekcyjny, ale nie preruję praktyk wrzucania do swoich prac gotowych zestawów Lego, dlatego moja wersja wygląda dużo gorzej. Wyjątkowo w tej pracy figurki składałem na samym końcu. Na początku nie za bardzo miałem pomysł na scenki i samą konwencję pracy, dlatego tym razem zostawiłem to koniec.

Prace wykończeniowe trwały około tydzień. Pozwoliło to obiektywnie spojrzeć na poszczególne elementy pracy na przestrzeni kilku dni. Zmieniłem też ustawienie kilku scenek, żeby lepiej przystosować je pod zdjęcia. Po ostatnich poprawkach MOC był gotowy.

Zdjęcia.
Sesja trwała łącznie 4 dni, stąd widoczne są różnice w doświetleniu różnych zdjęć. Co do samych zdjęć to o tej porze roku ciężko złapać słońce, dlatego szału nie ma.

GALERIA.

Poniżej wszystkie zdjęcia:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

BONUS
Obrazek

Zachęcam do komentowania.

: 2012-11-30, 14:51
autor: Cthulhu
Coś mamy ostatnio wysyp świetnych MOCy, ale ten podoba mi się najbardziej. Dzisiaj ostatni dzień zgłoszeń do MOCa miesiąca, na pewno by wygrał :)

Fajnie, że opisujesz proces powstawania, początkującym AFOLom takim jak ja, bardzo się przyda.

: 2012-11-30, 15:32
autor: Chrupek
Wspaniała scenka. Skały i roślinki są świetne.

: 2012-11-30, 15:37
autor: Mistral
Świetny MOC. Piękna makieta, dużo detali, fajnie ujęte pojedyncze 'scenki'.
Pierwsze skojarzenie - przygody Indiana Jones'a :D

: 2012-11-30, 15:48
autor: blizzard
Fantastyczne!
To było jedno z moich marzeń (po tym, jak odpuściłem sobie trialówkę..), by zrobić podobną makietę. Coś fantastycznego - najbardziej do mnie przemawia zdjęcie na szafce, też chciałem swoją tak ładnie ozdobić :(
Jedyny problem to "odkurzanie" takiego giganta :D
Albo do rozbiórki (a serce pęka..) albo za szybę, wtedy super o.O

: 2012-11-30, 15:49
autor: Jetboy
Świetne! Obejrzymy w Rzeszowie na żywo?

: 2012-11-30, 16:36
autor: sekua
Super MOC! Jest to przede wszystkim bardzo spójna praca zaplanowana i zrealizowana w każdym szczególe. Prawie na każdym zdjęciu widać jakieś ciekawe rozwiązanie lub dosyć zabawną scenkę.

Wow! :)

: 2012-11-30, 16:41
autor: Darkelmo
Piękne to jest. Strasznie mi się podoba. Właśnie przeglądam zdjęcia i co ciekawsze pokazywałem żonie:P Chętnie czymś takim ozdobiłbym sobie pokój. Zawsze kiedy widzę takie prace postanawiam sobie, ze jak będę miał więcej klocków to coś takiego sobie zbuduję. Fajne smaczki i scenki porozmieszczałeś na całej makiecie. Wiem, że to nieładnie ale szczerze Ci jej zazdroszczę.

: 2012-11-30, 17:04
autor: PatrykZ
Makieta robi wrażenie. Świetnie wygląda świątynia, dżungla i scenki z ludzikami. Ujęcie aresztowanego napastnika i puszczającego oczko autochtona jest super. Gość z irokezem pod kapeluszem, który zwinęła mu małpa też niczego sobie :-) Mam i kilka uwag.
Moim zdaniem słabo wygląda to auto terenowe ze strzelcem zbliżające się do schodów świątyni. Paka na której stoi ludek jest bardzo nieproporcjonalnie wysoka, a powinna być chyba na wysokość jednego plate i znajdować się zaraz za kierowcą. Góra na której stoi auto bossa i jego "świta" wygląda z daleka trochę jak zamek złego czarodzieja. Te sterczące skały powyżej płaskowyżu wyglądają jak złowieszcze blanki murów obronnych. I na pewno nie leżą mi tubylcy - indianie z blond włosami. To moim zdaniem zdecydowana pomyłka :-)

: 2012-11-30, 17:20
autor: Uncle Jaca
Gratuluję MOC'a!
Tylko dlaczego auto po przejechaniu przednim kołem ładunku nie wybucha?

: 2012-11-30, 17:43
autor: blizzard
Bo tam ziomek jest ciągle, a na samobójcę nie wygląda! :)

: 2012-11-30, 20:01
autor: Jac
Strasznie, mi się to podoba, długo sobie oglądaliśmy z synkiem, jedyna rzecz która w/g mnie ciut nie pasuje to prostopadłość obrysu tej skały z na "miniaturce" to zupełnie jak sześcian wygląda, jak by ściany poprowadzone były bardziej nie regularnie nie po obrysie prostokąta było by lepiej - ale i tak jest CUD MALINA !

: 2012-11-30, 20:24
autor: bacon
Ależ dzisiaj wysyp niesamowitych prac :) Super pomysł, duża szczegółowość terenu jak i scenek, dynamika, akcja. Nie wiem czy wypada ale przyczepię się do tych kilku niedociśniętych klocków w świątyni :)

: 2012-12-01, 08:54
autor: Emaleth
Phi, jakbym miała tyle klocków też bym zbudowała takiego MOCa...
A tak na serio - rewelacja. Moje pierwsze skojarzenie to film "Miłość, szmaragd i krokodyl", tam też było dużo strzelania w dżungli ;) Fajna kolorystyka, wszystko wydaje się być idealnie na swoim miejscu. No może poza namiotem - jakoś przeszkadzają mi takie materiałowe dodatki, ale w tym przypadku nawet tak nie razi.

: 2012-12-01, 16:59
autor: Toltomeja
Oj, dzieje się!
To zagęszczenie roślin daje naprawdę niesamowity efekt. Nie ma ani skrawka, który nie byłby dopracowany. A to wszystko na eleganckiej, szarej podstawce. I tyle ludzików, każdy coś robi, coś miesza...
Na najwyższe uznanie zasługuje bryła budynku. Nie jest to duży kloc, tylko piękny przykład jak urozmaicić takie konstrukcje. Palisadki i okazjonalne ciemne cegły, wszystko gładkie, wyłożone tilami.
Jedyne co razi to kwadratowa skała. Zbyt kwadratowa i za wysoka. Przez to trochę nienaturalna.
Współczuję gościowi z motocyklem...

PS: Zapomniałem wspomnieć o drewnianych szałasach z tyłu. Piękne!