: 2013-10-21, 21:56
Nie mam pojęcia jak rok temu wygrałem MOC listopada. Takim brzydkim żurawiem?!
Po powrocie z Rzeszowa żuraw jak wiadomo był w kiepskim stanie, a kilka osób przekonało mnie, że to co buduję wcale nie jest takie ładne jak myślałem. Wtedy zrozumiałem swoje błędy, przeskoczyłem na kolejny poziom i od dziś będę budował ładniejsze rzeczy.
Wracając do żurawia. Główna zmiana to większa ilość detali, nie będę wymieniał wszystkiego po kolei, można pobawić się w znajdź 10 różnic na poniższych obrazkach.
Z mniej widocznych rzeczy. Całkowicie nowe są druga i trzecia sekcja wysięgnika. Wysuwają się znacznie lżej, mają znacznie większą wytrzymałość i są ładniejsze. A cały wysięgnik udało się spłaszczyć o 2 płytki i wydłużyć o 4 study, dzięki czemu ma znacznie lepsze proporcje.
Zmieniłem również mechanizm podnoszenia kabiny, dalej używa gumek, ale jest znacznie bardziej cywilizowany (widać go na filmie). Łańcucha też nie ma.
Oprócz tego wyciągnąłem z niego sporo wartościowych klocków. Stary używał np. 4 przedłużek PF, a nowy tylko jedną, poza tym po zdjęciu bocznego panelu, który trzyma się na pinie, mamy dostęp do akumulatora, który można łatwo wymontować. W starym był na stałe.
Nagrałem też nowy film, a nawet dwa. Pierwszego nie musicie oglądać, bo to prawie to samo co rok temu, ale na drugim można zobaczyć trochę bebechów.
Film 1
Film 2
Na deser 2 zdjęcia oryginału:
Po powrocie z Rzeszowa żuraw jak wiadomo był w kiepskim stanie, a kilka osób przekonało mnie, że to co buduję wcale nie jest takie ładne jak myślałem. Wtedy zrozumiałem swoje błędy, przeskoczyłem na kolejny poziom i od dziś będę budował ładniejsze rzeczy.
Wracając do żurawia. Główna zmiana to większa ilość detali, nie będę wymieniał wszystkiego po kolei, można pobawić się w znajdź 10 różnic na poniższych obrazkach.
Z mniej widocznych rzeczy. Całkowicie nowe są druga i trzecia sekcja wysięgnika. Wysuwają się znacznie lżej, mają znacznie większą wytrzymałość i są ładniejsze. A cały wysięgnik udało się spłaszczyć o 2 płytki i wydłużyć o 4 study, dzięki czemu ma znacznie lepsze proporcje.
Zmieniłem również mechanizm podnoszenia kabiny, dalej używa gumek, ale jest znacznie bardziej cywilizowany (widać go na filmie). Łańcucha też nie ma.
Oprócz tego wyciągnąłem z niego sporo wartościowych klocków. Stary używał np. 4 przedłużek PF, a nowy tylko jedną, poza tym po zdjęciu bocznego panelu, który trzyma się na pinie, mamy dostęp do akumulatora, który można łatwo wymontować. W starym był na stałe.
Nagrałem też nowy film, a nawet dwa. Pierwszego nie musicie oglądać, bo to prawie to samo co rok temu, ale na drugim można zobaczyć trochę bebechów.
Film 1
Film 2
Na deser 2 zdjęcia oryginału: