Recenzja 4202 Mining Truck
Dane techniczne
Seria: City/Mining
Rok premiery: 2012
Liczba klocków: 264
Liczba figurek: 1
Spis części: Bricklink
Cena: MSRP: 34.99$, Polskie sklepy: ok. 120 PLN, Allegro: ok. 90 PLN
Linki
Bricklink Brickset
Jak tylko dowiedziałem się że będzie seria górnicza, byłem wniebowzięty. Zapał nieco opadł gdy zorientowałem się że to będzie "hamerykańska" seria górnicza. Ale ciężki sprzęt lubię, więc wywrotka znalazła się na liście zakupów. I przestała na półce pół roku jako MISB...
Opakowanie i instrukcja
Pudełko jest dosyć duże, 37 x 25,5 x 7cm. Na przodzie widać wywrotkę, jej operatora, znak i dwa kamyczki zawierające złote samorodki. Tak proszę Państwa, ludziki poszukują złota. Przy użyciu dynamitu :)
Z tyłu kilka dodatkowych ujęć elementów wchodzących w skład zestawu, oraz miniaturki innych zestawów z tej serii (szkoda że łącznie jest ich tylko 5...).
Na bokach widać między innymi górnika wyjmującego samorodki ze skały, ludzika w skali 1:1 (dodałem innego górnika w celach porównawczych :D ) oraz ostrzeżenia w parunastu językach ostrzegające przed ryzykiem zadławienia...
Instrukcja była wrzucona luzem, co niestety sprawiło że skrzywdziła arkusik z naklejkami:
Sama instrukcja jest przejrzysta, może pomijając fakt że kolor brązowy (do kolorów jeszcze wrócimy) wygląda na pierwszy rzut oka jak czarny. Budowa jest podzielona na etapy, zgodnie z numeracją woreczków. Z tyłu instrukcji standardowo spis części oraz reklamy innych zestawów z serii City. Oraz LEGO Club. Na ostatniej stronie standardowo zaproszenie do ankiety z wrzeszczącym dzieciakiem.
Klocki
Elementy wchodzące w skład zestawu zostały zapakowane w trzy ponumerowane woreczki, odpowiadające etapom budowy. Cztery opony nie były w nic zapakowane :)
Nie ma w tym zestawie żadnych unikalnych elementów, do ciekawszych można zaliczyć:
x2
x2
x1
Do obsługi wywrotki wystarczy jeden ludzik, o taki:
Ludzik dostał nowy hełm, wyprodukowany specjalnie na potrzeby serii górniczej.
Nadruki są dobrej jakości, nie do końca podoba mi się kolor spodni, ale nie lubię koloru Dark Tan :)
Wywrotka musi coś wozić, więc w skład zestawu wchodzą również kamienie, sztuk dwa. Do tego dynamit do ich rozkruszania i znak ostrzegający przed materiałami (klockami) wybuchowymi:
Modele
Model główny (i jedyny, modeli alternatywnych brak) to wozidło sztywnoramowe. Kiedyś pojawił się podobny zestaw, 7344:
Niestety sprawiał wrażenie zaprojektowanego bez pomysłu, z wykorzystaniem jednego wielkiego elementu w charakterze paki.
Recenzowany tu zestaw na szczęście prezentuje się dużo lepiej, choć tez ma swoje wady. Model buduje się w trzech etapach, zaczynając od ramy, poprzez nadbudówkę z kabiną, kończąc na pace.
Pierwszą rzeczą jaka przyszła mi na myśl podczas budowania było stwierdzenie że chyba ktoś pomylił kolory przy pakowaniu. Już na samym początku, w trakcie składania ramy, widać kolorowy misz-masz:
Dalej nie jest lepiej, w ramie są brązowe klocki. Niby nowa maszyna a już pordzewiała...
Rozumiem wytyczne stawiane przed projektantami, mające na celu ułatwienie w budowaniu małym dzieciom. Ale czy w maszynie która ma być docelowo żółtą wywrotką naprawdę trzeba używać części w 10 kolorach?
Pierwszy etap mamy za sobą, czas na nadbudówkę. Z jednej strony montujemy atrapę silnika, z drugiej kabinę operatora. A po środku zostaje niczym niewypełniona pustka. Trochę dziwnie to wygląda:
Następnie buduje się przód wywrotki, wraz z atrapą chłodnicy, filtrów powietrza i światłami. Na koniec dokładamy drabinkę i mamy gotowy przód.
W przeciwieństwie do podwozia, tutaj wszystko wygląda całkiem fajnie, pomijając może te czerwone wstawki (białe brackety będą schowane)
Ostatnim etapem jest składanie paki, która jest podzielona na dwie części. Najpierw składamy zawias. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest użycie dwóch podstaw od obrotnic, które w połączeniu z dwoma okrągłymi płytkami 4x4 zamontowanymi w podłodze paki bardzo ułatwiają odpowiednie połączenie jej z zawiasem.
Zawias zamontowany na podwoziu:
Paka ma całkiem fajną kolorystykę, elementy czerwone i niebieskie są prawie niewidoczne:
Gotowy model prezentuje się dobrze. Prawie dobrze. Właściwie to wygląda dobrze gdy się na niego patrzy pod odpowiednim kątem, kiedy nie widać tej mieszaniny kolorów...
Najgorzej wygląda chyba tylna część podwozia, bo mamy tam różnokolorową kratkę:
Po prostu strasznie nie podoba mi się nagromadzenie niepotrzebnych w tym modelu kolorów, czyli brązowego, czerwonego i niebieskiego. Przeanalizowałem listę części i zamiana tych kolorów na ciemnoszary, czarny i żółty wyszłaby mu tylko na dobre.
Małe porównanie:
Jeśli chodzi o proporcje modelu nie jest źle, chociaż wydaje mi się że wywrotka jest trochę za szeroka w stosunku do wysokości. Ale ja dość długo wpatrywałem się w Liebherra T 282B i moja opinia może nie być obiektywna :D
Paka jest pojemna, nawet bardzo:
Ale jednak jest to małe wozidło :D
Podsumowanie
Jest to bardzo fajny zestaw, w miarę dobry dawca części w różnych kolorach. Gdyby był nieco bardziej stonowany kolorystycznie, wyglądałby jeszcze lepiej. Ale i tak warto go mieć :)
Za
- Nietypowy pojazd
- Fajny wygląd
- Koła
- Za dużo kolorów
- Tylko dwa kamyczki :(