Bardzo przyjemny model. W pierwszej chwili strasznie raziły mnie te świecące niekoszerne felgi, ale już mi przeszło :P.
Grill oraz tyłeczek :P ładnie wymodelowane, fajnie że podwozie też dopracowałeś. Świetnie dobrana kolorystyka całości.
[MOC] Dodge Charger '69
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
?
?
Te oponki można naciągać niemal na cokolwiek -> duże możliwości doboru średnicy.
Felgi, które zamontowałeś są strasznie tandetne, i nie ma to nic wspólnego z tym, że nie są legowe.
Auto mnie nie zachwyca swoim prostopadłościennym nadwoziem, choć nie jest bardzo tragicznie. Skala pośrednia, którą wybrałeś, jest kłopotliwa, bo już nie wybacza tego, co można uprościć w skali ludzikowej, a jeszcze nie pozwala na swobodne formowanie kształtów, jak duże skale.
Nie mówiąc już o tym, że subtelne, niezdecydowane kształty są generalnie trudne do odwzorowania z klocków.
Jest tu kilka ciekawych rozwiązań, jak np. grill, czy ramki na tablice.
Przyłożyłeś się do podwozia, mam nadzieję, że jest zrobione zgodnie z oryginałem.
Brakuje klamek, lusterek, wycieraczek itd., a wyloty wydechów należałoby zrobić z czegoś, co ma w środku otwór.
?
Te oponki można naciągać niemal na cokolwiek -> duże możliwości doboru średnicy.
Felgi, które zamontowałeś są strasznie tandetne, i nie ma to nic wspólnego z tym, że nie są legowe.
Auto mnie nie zachwyca swoim prostopadłościennym nadwoziem, choć nie jest bardzo tragicznie. Skala pośrednia, którą wybrałeś, jest kłopotliwa, bo już nie wybacza tego, co można uprościć w skali ludzikowej, a jeszcze nie pozwala na swobodne formowanie kształtów, jak duże skale.
Nie mówiąc już o tym, że subtelne, niezdecydowane kształty są generalnie trudne do odwzorowania z klocków.
Jest tu kilka ciekawych rozwiązań, jak np. grill, czy ramki na tablice.
Przyłożyłeś się do podwozia, mam nadzieję, że jest zrobione zgodnie z oryginałem.
Brakuje klamek, lusterek, wycieraczek itd., a wyloty wydechów należałoby zrobić z czegoś, co ma w środku otwór.
\/1 ______________
Trudny temat. Nie wiem czy tylko dla mnie, ale kanciaste samochody są koszmarnie trudne do odwzorowania z lego - dlatego że one nigdy nie są tak prawdziwie, do końca prostopadłościenne, tylko pełne są subtelnych krzywizn. Lepiej wygląda model przerysowany (co łatwo osiągnąć przy samochodach zaokrąglonych), niż model uproszczony.
W ogóle, te boczne kafelki 1x3 bym dał o 1 płytkę szerzej, tak żeby wystawały za obrys maski, i pociągnął taką szerokość dalej. W ten sposób powstałoby takie drobne zaokrąglenie, albo uwypuklenie boków.
W ogóle, te boczne kafelki 1x3 bym dał o 1 płytkę szerzej, tak żeby wystawały za obrys maski, i pociągnął taką szerokość dalej. W ten sposób powstałoby takie drobne zaokrąglenie, albo uwypuklenie boków.
- VanKrawiec
- Posty: 34
- Rejestracja: 2007-08-23, 23:02
- Lokalizacja: Pruszków
- brickshelf: vankrawiec
-
Ojej, konstruktywna krytyka. Jestem wzruszony!
@V1
Oponki nie najgorsze, grube jak tylne dragstera, ale do wytrzymania. Felgi jakoś nie przypadają mi do gustu, ale nie widziałem ich na żywo, ani w wersji chromowanej, więc to może tylko pierwsze wrażenie.
@Jerac i Droga Gawiedzi
Nie ma co się oszukiwać, że karoserię schrzaniłem. Pomijając kiepskie wykonanie, to popełniłem błąd na etapie planowania. Chciałem jak najbliżej trzymać się blueprintów, a tymczasem trzeba było odwzorować charakterystyczne elementy, nawet kosztem przerysowania. Jeszcze 48 godzin temu, pisałem, że skala 1:25 to porażka, ale wiem, że już niedługo, a nawet wkrótce, zmierzę się z nią ponownie. Oczywiście będę potrzebował innego wozu, z charakterystyczną linią nadwozia, ale samochody budują nie od wczoraj, więc coś znajdę.
W pierwszym poście nie napisałem chyba najważniejszego powodu prezentacji tego MOCa - Waszych komentarzy. Teraz bogatszy o Wasze uwagi (detale, detale i jeszcze raz detale), będę wiedział co zmieniać, a co zachować. Możliwe, że budując kolejnego MOca w tej skali odstrzelę sobie drugą stopę, ale kto nie ryzykuje, ten nie buduje.
Także dzięki za pochwały, jeszcze większe dzięki za krytykę.
@V1
Oponki nie najgorsze, grube jak tylne dragstera, ale do wytrzymania. Felgi jakoś nie przypadają mi do gustu, ale nie widziałem ich na żywo, ani w wersji chromowanej, więc to może tylko pierwsze wrażenie.
Tak, podwozie jest wzorowane na oryginale.V1 pisze:Przyłożyłeś się do podwozia, mam nadzieję, że jest zrobione zgodnie z oryginałem.
Taka oczywista oczywistość. Fakt, że w ogóle o tym nie pomyślałem, spowodował, że po przeczytaniu Twojej wypowiedzi poczułem się jak ciężki idiota.V1 pisze:a wyloty wydechów należałoby zrobić z czegoś, co ma w środku otwór
@Jerac i Droga Gawiedzi
Nie ma co się oszukiwać, że karoserię schrzaniłem. Pomijając kiepskie wykonanie, to popełniłem błąd na etapie planowania. Chciałem jak najbliżej trzymać się blueprintów, a tymczasem trzeba było odwzorować charakterystyczne elementy, nawet kosztem przerysowania. Jeszcze 48 godzin temu, pisałem, że skala 1:25 to porażka, ale wiem, że już niedługo, a nawet wkrótce, zmierzę się z nią ponownie. Oczywiście będę potrzebował innego wozu, z charakterystyczną linią nadwozia, ale samochody budują nie od wczoraj, więc coś znajdę.
W pierwszym poście nie napisałem chyba najważniejszego powodu prezentacji tego MOCa - Waszych komentarzy. Teraz bogatszy o Wasze uwagi (detale, detale i jeszcze raz detale), będę wiedział co zmieniać, a co zachować. Możliwe, że budując kolejnego MOca w tej skali odstrzelę sobie drugą stopę, ale kto nie ryzykuje, ten nie buduje.
Także dzięki za pochwały, jeszcze większe dzięki za krytykę.