
Dane techniczne
Seria: Duplo
Podseria: Farm
Rok produkcji: 2010
Liczba klocków: 3 + figurka
Spis części: BrickLink
Cena (w momencie publikacji opisu): 5,99 zł z miesięcznikiem „Dziecko”; BrickLink: od ~13 zł do ~17 zł (MISB); Allegro: 49,99 zł za komplet pięciu zestawów (nowy)
Brickset
BrickLink
Słowem wstępu
Dodawanie promocyjnych zestawów Lego do różnego rodzaju czasopism, jest w naszym kraju popularne już od dobrych kilku lat. Dołączane są przede wszystkim pozycje „Systemowe”, ale od czasu do czasu znaleźć można również zestawy Duplo, jak choćby zrecenzowany przeze mnie w zeszłym roku [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=17366]30064[/URL], czy też jego bliźniak 30063, dołączany jako „prezent” do najnowszego, marcowego numeru miesięcznika „Dziecko”:

Opakowanie
Zestaw promocyjny oznacza już tradycyjnie dobrze znaną, kolorową torebkę typu „polybag”.
Nadruk na przedniej stronie informuje potencjalnego nabywcę o zawartości opakowania, w postaci trzech klocków oraz jednej, losowo wybranej figurki.
Oczywiście w tym przypadku (podobnie zresztą jak w 30064) bez problemu można podejrzeć, która z figurek znajduje się w środku, a to dzięki temu, że torebka nie jest zadrukowana w całości, posiadając wystarczająco szerokie, przeźroczyste pola w części górnej i dolnej, ułatwiające sprawdzenie elementów przed zakupem czasopisma:

Z tyłu umieszczono zdjęcie cegiełki 2x3 duplo-study, w skali 1:1, zaś resztę powierzchni przeznaczono na obowiązkowe informacje oraz ostrzeżenia:

Zawartość opakowania
Wewnątrz torebki „lata” sobie luzem poskładana, dwustronnie zadrukowana broszurka z reklamami...:


... a także dwie cegiełki 2x3, w kolorach żółtym i czerwonym, do tego jedna zielona płytka 2x4 oraz naturalnie losowo wybrana figurka, zapakowana w dodatkowy woreczek:

Zestaw w całej okazałości:


Oprócz brązowego kocura, którego specjalnie wybrałem dla mojej trzyletniej córci...,


... a który w mojej ocenie jest zdecydowanie najlepszą spośród wszystkich pięciu figurek, znaleźć można również białego króliczka...


... beżowego kundla...


... a także młodego fana desko-rolki...


oraz piękną panią weterynarz:


Każda z figurek posiada gustowne i dodające całości uroku nadruki, choć w przypadku pani weterynarz zdecydowano się pójść na pewne uproszczenie, przyodziewając ją najzwyczajniej w świecie w strój lekarza. Jako ciekawostkę wypada jeszcze odnotować fakt, że ogon i uszy naszego pieska wykonane są z elastycznego, gumowanego plastiku.
Czyż ta gromadka nie jest urocza?

Podsumowanie
Trzy klocki i jedna z pięciu przesympatycznych figurek, a to wszystko za cenę niecałych sześciu złotych - czyli jak na Duplo, całkiem nieźle.
Moim zdaniem jak najbardziej warto.