Recenzja 30012: Microlight
Dane techniczne
Seria: City
Podseria: Airport
Rok produkcji: 2010
Liczba klocków: 34 + 6 zapasowych
Spis części: BrickLink
Cena (w momencie publikacji opisu): BrickLink: od ~13 zł wzwyż (MISB)
Brickset
BrickLink
Słowem wstępu
Jeszcze jeden knypek do kolekcji, który w zeszłym roku okazał się dość niespodziewanym prezentem od mojej kochanej małżonki. Od tamtego momentu przeleżał w „szufladzie” nietknięty kilka dobrych miesięcy, czekając na lepsze dni, w których znalazłoby się trochę wolnego czasu, aby skrobnąć o nim parę krótkich zdań...
Opakowanie
O polybagach zostało już chyba napisane wszystko, więc ograniczę się jedynie do stwierdzenia faktu, iż prezentowany tutaj egzemplarz jest typową torebką, z równie typowymi elementami graficznymi, w którą pakowane są promocyjne zestawiki serii „City”:
Zawartość opakowania
Po otwarciu woreczka i wysypaniu zawartości, naszym oczom ukaże się tradycyjnie instrukcja składania - oczywiście w charakterystycznej dla tego typu zestawów formie...:
... a także garść klocków - tutaj w ilości równo czterdziestu sztuk:
Zgodnie z moimi przypuszczeniami, szybka analiza częstości występowania poszczególnych elementów, nie wykazała i tym razem obecności żadnych unikatów.
Model
Małe ustrojstwo, które powstaje raptem po kilkudziesięciu sekundach budowy, jest czymś w rodzaju motolotni, jednak swym wyglądem nie przypomina nic, do czego można by odnieść się w rzeczywistości - ot, taki sobie zlepek kilkudziesięciu części, mający przedstawiać coś, co według projektanta powinno latać w przestworzach:
Są skrzydła, jest i potężny silnik z równie pokaźnym śmigłem, ale nie trzeba być ekspertem by stwierdzić, że w realnym świecie takie „dziwadło” raczej nie miałoby prawa wzbić się zbyt wysoko.
Przy okazji warto bliżej przyjrzeć się podwoziu, które chyba tylko w zabawie ma szansę spełniać dobrze swoje zadanie:
Latadełko latadełkiem, ale samo przecież nie poleci. Pan pilot, stanowiący drugą połowę zestawu, to jegomość odziany w niebieskie spodnie i równie niebieski kask, a do tego czerwone „coś” z granatowymi rękawami i nadrukiem z przodu:
Strój nijak nie pasuje do ubioru lotnika, ale biorąc pod uwagę abstrakcję, jaka bije od samej „motolotni”, wszystko wydaje się być w jak najlepszym porządku. Tylko mina pilota jakaś minorowa, czemu trudno się dziwić - wszak któż o zdrowych zmysłach, chciałby zasiąść za sterami takiego dziwadła...
Holender jasny, jak się tym stertuje...!?:
Czy widział ktoś gdzieś instrukcję obsługi?
Co takiego, nie dali?! Choinka, dobrze, że przynajmniej o częściach zapasowych nikt nie zapomniał!:
Podsumowanie
Pokraczna zrzutka kilkudziesięciu elementów, która niczym szczególnym się nie wyróżnia. Aktualnie do zdobycia chyba tylko za granicą, więc spokojnie zakup można sobie darować - no chyba że jest się kolekcjonerem, fanatykiem „polybagów”, albo ostatecznie zagorzałym fanem wszystkiego z logo serii „City”.
30012 Microlight
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
- tbzz
- Posty: 370
- Rejestracja: 2012-12-28, 18:27
- Lokalizacja: Olsztyn/Szczytno
- brickshelf: tbzz
- Kontakt:
-
Mi osobiście zestawik się podoba. Nadal jest na liście "do zakupu w trzeciej kolejności". Elementy - rzeczywiście nie ma powalających, ale ilość jak na polybag (łącznie 40) to niemało. Do wzbogacenia serii city, jak ktoś zbiera (jak pisał Hezar) się nadaje. Recenzja - bez uwag :)
Ostatnio zmieniony 2013-03-29, 12:56 przez tbzz, łącznie zmieniany 1 raz.
Insta (główny kanał) @legos_soul
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz
Blog Lego http://legosoul.wordpress.com/
Zestawy http://brickset.com/sets/ownedby-tbzz
- bonczyk85
- Posty: 289
- Rejestracja: 2012-03-26, 11:24
- Lokalizacja: Wyszków/Warszawa
- brickshelf: bonczyk85
-
Faktycznie, ten mały zestawik to nic szczególnego, nawet jako gratis dokładany do większych zakupów, istnieją lepsze polybagi.
Istniały również lepsze latadełka tej klasy, jak np. 6529 Ultra Lite.
Istniały również lepsze latadełka tej klasy, jak np. 6529 Ultra Lite.
My sets
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?
Kolekcjonować czy budować... a może jedno i drugie...?