Strona 9 z 10

: 2013-05-16, 07:47
autor: 3dom
Seba_wse pisze: P.S. Byłem dzisiaj w zabawkowym, ja nie trafiłem mr golda, ale 6cio letni chłopiec owszem, otworzył woreczek przed sklepem, gdy zobaczył, że nie jest to malarz tylko mr gold pierdyknął nim na ulicę prosto pod koła przejeżdżającej bryczki.... Nie było co zbierać... Ocalał jedynie diament, który mam w kieszeni...
o_O

Chciałbym zobaczyć minę tego dziecka jak podrośnie i (hipotetycznie) zostając AFOLem pozna teraźniejszą albo nawet przyszłą wartość Mr Golda :D

: 2013-05-16, 09:05
autor: Kirysowaty
Ta historyjka nadaje się do "Dlaczego Ja?". Albo na YAFUD'A. XD

: 2013-05-16, 14:46
autor: legosamigos
Seba_wse pisze:...
P.S. Byłem dzisiaj w zabawkowym, ja nie trafiłem mr golda, ale 6cio letni chłopiec owszem, otworzył woreczek przed sklepem, gdy zobaczył, że nie jest to malarz tylko mr gold pierdyknął nim na ulicę prosto pod koła przejeżdżającej bryczki.... Nie było co zbierać... Ocalał jedynie diament, który mam w kieszeni...
Żeby te dziecko albo jego rodzice wiedzieli ile jest warta ta figurka, pewnie by nie skończyła, tak jak skończyła. Wiadomo tylko, że kolejna figurka Mr. Gold była na terenie RP :) Diament w sumie też powinien się świecić, nie tylko figurka

: 2013-05-16, 15:01
autor: Absolem
Pewnie kiedyś takie porzucone w odmętach piasku piaskownic, przez małe dzieci,Mr. Goldy będą odkrywane przez archeologów. Ciekawe jak wtedy będzie wyglądać ich złotawa farbka ;p

: 2013-05-16, 15:22
autor: Seba_wse
legosamigos pisze:
Seba_wse pisze:...
P.S. Byłem dzisiaj w zabawkowym, ja nie trafiłem mr golda, ale 6cio letni chłopiec owszem, otworzył woreczek przed sklepem, gdy zobaczył, że nie jest to malarz tylko mr gold pierdyknął nim na ulicę prosto pod koła przejeżdżającej bryczki.... Nie było co zbierać... Ocalał jedynie diament, który mam w kieszeni...
Żeby te dziecko albo jego rodzice wiedzieli ile jest warta ta figurka, pewnie by nie skończyła, tak jak skończyła. Wiadomo tylko, że kolejna figurka Mr. Gold była na terenie RP :) Diament w sumie też powinien się świecić, nie tylko figurka
Kilka postów niżej, było moje sprostowanie, że to tylko historyjka, pobudzająca do refleksji ileż to "pieniędzy" może trafić na śmietnik;) Niestety a może stety (nie wiem jaki wpływ miałaby na moją psychikę, tudzież ręce;) jest to tylko twór mojej wyobraźni;)
co nie znaczy, że podobne rzeczy nie dzieją się naprawdę. Morał taki, że trzeba wiedzieć czym się bawią dzieci i w razie czego sprawdzać ich wartość w Internecie, nawet gdy ta rzecz kosztuje niecałe 10 zł w sklepie;) Główny target to jednak dzieci, AFOLE kupują zapewne jakiś procent, ale zapewne nie stanowią więcej jak 10% światowej sprzedaży MF, ponad połowa mr Goldów może pójść na zatracenie. Trzeba się bacznie przyglądać ofertom klocków na kg wystawianym przez nieświadomych rodziców;)

: 2013-05-16, 16:38
autor: Paweł
Wie ktoś może konkretniej gdzie w Warszawie można znaleźć wgl 10 serię? Byłem dziś w Caarefourach (czy jak się to tam pisze) na Bemowie i Targówku, Real w M1, i Auchan Modlińska, rezultat...7 woreczków 10 serii.

: 2013-05-16, 16:51
autor: bacon
Paweł pisze:Wie ktoś może konkretniej gdzie w Warszawie można znaleźć wgl 10 serię? Byłem dziś w Caarefourach (czy jak się to tam pisze) na Bemowie i Targówku, Real w M1, i Auchan Modlińska, rezultat...7 woreczków 10 serii.
Omijaj duże hipermarkety, sprawdź sobie gdzie są w Warszawie Carrefour Market'y.

: 2013-05-16, 17:04
autor: Paweł
bacon pisze:Omijaj duże hipermarkety, sprawdź sobie gdzie są w Warszawie Carrefour Market'y.
Dobrze wiedzieć, jestem maturzystą, wakacje za tydzień, zamierzam zjechać całą Warszawę w poszukiwaniu tego koleżki aby zapewnić sobie źródło finansowania na ciekawsze serie :)
A jakieś sklepy z zabawkami? Ogólnie to mają coś przeciwko żeby sobie hmm...pomacać? ;)

: 2013-05-17, 06:05
autor: 3dom
Paweł pisze:A jakieś sklepy z zabawkami? Ogólnie to mają coś przeciwko żeby sobie hmm...pomacać? ;)
Kiedys mozna było macac w Landzie (oba sklepy), w WND na Dzielnej i Lorienie. Jak jest teraz nie wiem bo odpuscilem w polowie 4 serii ;) W Bemowie tez widzialem 10 serie, moze akurat się skonczyly?

: 2013-05-17, 06:28
autor: bacon
Generalnie nikt ci nie może zabronić macania, przecież nie niszczysz torebek. Ja bez zbytniej krępacji przemacałem kilkanaście marketów i tylko raz ochroniarz podszedł zapytać co robię (tylko dlatego że stałem blisko niego, nie że mnie na kamerach wyczaili), powiedziałem że szukam konkretnej figurki i to mu wystarczyło.

: 2013-05-17, 06:58
autor: Innos
3dom pisze:Kiedys mozna było macac w Landzie (oba sklepy), w WND na Dzielnej i Lorienie. Jak jest teraz nie wiem bo odpuscilem w polowie 4 serii ;)
Haha, mi się w tych sklepach macanie znudziło na 3 serii. :D Potem przerzuciłem się już na hipermarkety.
Generalnie nikt ci nie może zabronić macania, przecież nie niszczysz torebek. Ja bez zbytniej krępacji przemacałem kilkanaście marketów i tylko raz ochroniarz podszedł zapytać co robię, powiedziałem że szukam konkretnej figurki i to mu wystarczyło.
Są sklepy, w których po prostu ciężko o warunki do macania, niezależnie, czy komuś to przeszkadza, np. w niektórych Smykach minifigurki wiszą pod kasami, więc raczej nie kucniesz i nie będziesz szukał, kiedy nad Twoją głową ktoś by chciał płacić za zakupy.;) Mnie też kiedyś raz zapytano, ale wtedy to jechałem po bandzie - miałem większość 6 serii do wymacania, chciałem paru legionistów więcej + jeszcze coś z serii 4 i 5, a bodajże w jakimś Realu, gdzie samej 6 serii mieli aż 4 kartony (choć już wówczas przetrzebione i wymieszane), więc wziąłem z półki wszystkie kartony i usiadłem sobie z nimi wygodnie na bujanej ławeczce w sezonowym dziale ogrodniczym. ;) A że poszukiwania chwilę zajęły, to w trakcie przyszedł ochroniarz i spytał, czy jestem pracownikiem, że tak to wszystko układam. :D Ostatecznie zakupy wziąłem wraz z jednym kartonem, bo sporo tego było.;)

Aha, co do tych Kalafiorów Market - dochodzę do wniosku, że jednak miałem dużo szczęścia, że pierwszy, do którego trafiłem, miał w ogóle woreczki i od razu Golda. Kilka innych zdążyłem niejako przy okazji odwiedzić, w kilku byłem bardzo niedawno (krótko przed "gorączką złota") i już tak dobrze nie jest, jednak zgodnie z tym, co Bacon pisał o śląskich marketach również w Warszawie w większości figurek jednak w ogóle nie ma (w tym w tych najbliżej centrum). Szukałbym więc raczej jakiegoś małego sklepu Lego na uboczu, gdzie mogą mieć na stanie kilka kartonów (w sumie ten WND to niezły trop), albo jakiś Smyk w dalszej dzielnicy i w mniej odwiedzanej lokalizacji, gdzie akurat minifigi byłyby beztrosko wyłożone w kartonach (np. w Smyku na Sadybie mieli 3 otwarte kartony na półce, ale chyba i tak już po kilku szperaniach, bo może połowa z tych 3x60 figurek się ostała.;) Duże galerie handlowe praktycznie z automatu bym skreślił, bo tam już po zawodach.

: 2013-05-17, 07:13
autor: Ex3qtor
3dom pisze:
Paweł pisze:A jakieś sklepy z zabawkami? Ogólnie to mają coś przeciwko żeby sobie hmm...pomacać? ;)
Kiedys mozna było macac w Landzie (oba sklepy), w WND na Dzielnej i Lorienie. Jak jest teraz nie wiem bo odpuscilem w polowie 4 serii ;) W Bemowie tez widzialem 10 serie, moze akurat się skonczyly?
A to mnie zdziwiłes trochę. Jeszcze w czasach drugiej serii w Lorienie pani miała straszne obiekcje, że chciałem sobie poszukać. Podobnie w Landzie, w "Rudokitce" - też pani przeszkadzałem trochę, w "Misiu" pan z kolei nie ma żadnych problemów (btw - tam jest jeszcze jeden sklep, tylko w drugiej części centrum, ale zaopatrzeniem bywa różnie).
W Circoloco nie mają żadnych problemów, tylko tam ostatnio wymyślili, że wszystkie CM mają w takiej wielkiej rozklejającej się pleksie i trzeba się dosłownie przekopywać (za to mają kilka różnych, w tym na przykład niemal niewystępujące już 6 i 7).

Co do sklepów - wiem jeszcze o dwóch - jeden na Odolańskiej, zaraz przy Puławskiej, drugi na Słomińskiego, między Dworcem Gdańskim a Arkadią, ale nigdy tam nie byłem.

: 2013-05-17, 10:40
autor: Paweł
X3qtor pisze:między Dworcem Gdańskim a Arkadią, ale nigdy tam nie byłem.
Byłem dwa razy, wybór bardzo duży, ceny katalogowe, a co do macania to nie wiem.

: 2013-05-17, 23:20
autor: lugomina
Paweł pisze:Wie ktoś może konkretniej gdzie w Warszawie można znaleźć wgl 10 serię? Byłem dziś w Caarefourach (czy jak się to tam pisze) na Bemowie i Targówku, Real w M1, i Auchan Modlińska, rezultat...7 woreczków 10 serii.
W Smyku mają tego jak naplute (a to karton po prostu stojący, a to kilka kartonów pracowicie rozwieszonych na haczykach). I nie mają w ogóle wątów o macanie, można w spokoju całe godziny tam spędzić na podłodze, lekko przybrudzona z rozwianym włosem...
(dzieciarnia zainspirowana Waszą pazerną i upartą cioteczką też bierze woreczki - zaczynają macać ale nie wiedzą o co chodzi, więc odwieszają z powrotem i każą najwyżej rodzicom kupić jakiś przypadkowy).
Cena smykowa 10 zyla za wór - o dziwo to czasem taniej niż u niektórych prywatnych proficiarzy-zdzierców.

: 2013-05-18, 00:01
autor: Paweł
Zależy też który smyk...te bardziej prowincjonalne 10 serii jeszcze nie mają ;)