Forum LUGPOL

Witam!

Na pewno Tar(p)ana przypomina bez dwóch zdań, ale szkoda, że nie masz otwieranych drzwi, jak również maski silnika, bo jak sądzę po zdjęciach jest tylko zarys drzwi z klamką i się nie otwierają. Poza tym brakuje bocznych kierunkowskazów :) i dach zrobiłbym bezstudowy, jak cała reszta kabiny

Model świetny w pełni odwzorowany Tarpan , stał taki u mnie na osiedlu tylko że niebieski ale strasznie skorodowany.Gratuluje wykonania całej bryły pojazdu , widać od razu co to za auto.

Bez dwóch zdań auto trzyma proporcje, może studów na dachu trochę dużo. Sam myślałem o zbudowaniu tego auta, ale już w bardziej cywilizowanej wersji czyli wspomnianego Honkera.

Co do samego samochodu, to zawsze mnie dziwiło dlaczego to co gdzieś indziej jest oczywiste u nas zajmuje kilka lat nim się do tego dojdzie. I tak sam pomysł na auto, uważam za jak najbardziej trafiony, jednak już na samym początku pojawia się pytanie jak Tarpan, z założenia auto przeznaczone dla rolników, sadowników, badylarzy może leśnika mógł mieć napęd tylko na jedną oś???. Do tego dochodzi oczywiście ,,mocarna'' moc łakomych silników i tandetne wykonanie

Pamiętam, że jeszcze z 10 lat temu przed moim blokiem stało takie coś, ale z długą kabiną, a koloru chyba ciemnozielonego:).
Bardzo ładny model. Być może jest lekko za krótki, ale co tam, ważne że wszystkie charakterystyczne elementy, zwłaszcza maska, oddane znakomicie.

Rewelacja :D
Tarpan jak żywy :)
Teraz pora na podwójną kabinę i koniecznie musi mieć najbardziej charakterystyczny element tej wersji nadwoziowej: przesuwną ścianę między paką i kabiną :)

:)

Fajna maszyna. Duży plus, że tak szybko jeździ plus super wymodelowanie. Większość osób komentujących ma jakieś wspomnienia związane z tym samochodem więc i ja nie będę gorszy: mój wuja miał zieloną i z tego co pamiętam to stała w jakieś szopie przywalona gratami :)

Jedno jest pewne. Tego samochodu w odróżnieniu od oryginału nic nie zje i będzie go można długo podziwiać w niezmienionym stanie.
Model bardzo fajny, jeden rzut oka i wiadomo o co chodzi. Ja również częściej widywałem je w wersji z dłuższą kabiną i krótką skrzynią, głównie z racji zamieszkania stosunkowo blisko dużego placu targowego. Jeszcze 20 lat wstecz to był swoisty luksus wiejskich przedsiębiorców na równi ze Starem i Jelczem...
Ja w tej skali nie buduję ani nie używam "mechanizmów" więc w tej materii niestety się nie wypowiem. Aha... Najczęściej Tarpan występował w wersjach o dość dziwnej kolorystyce, ale TLG jakiś czas temu wprowadziło pełną paletę kolorów więc i "zgniłozielone" i podobne można budować ;)

Piękny jest.
Nurtuje mnie tylko jedna, niezwykle poważna kwestia: czy on klekocze?

TruckeR pisze:Dziękuję. MT raczej odpada, rama jest niezbyt realistyczna, podobnie przednie zawieszenie (akurat w 239D przednia oś była sztywna), wnętrze niekompletne.

Polemizowałbym, MT ma różne oblicza i wszystko zależy od tego, jak bardzo restrykcyjny jesteś. Dla mnie samo to, że ma dość dokładnie zabudowaną i oddaną budę sprawiałoby, że byłby to MT pełną gębą. Technic to umowność, często ażurowość, a także (np. dla mnie) często duże skomplikowanie mechanizmów (chyba, że to MOCyk relaksacyjny). U Ciebie tego nie ma, bo i mechanizmy banalne, a i od razu widać co to jest, więc bez nadmiernej skromności:). Oddałeś dobrze pierwowzór, więc możesz być dumny.

Mikolaj pisze:Nurtuje mnie tylko jedna, niezwykle poważna kwestia: czy on klekocze?

Nie :<

Filus pisze:Technic to umowność, często ażurowość

Nie zawsze. Wiesz, ja bardzo lubię autka, którymi można sobie po prostu pojeździć, a które nie straszą dziurami i ażurową konstrukcją - w takim przypadku wszelakie wodotryski i ruchome elementy tylko obciążają konstrukcję i przeszkadzają. Zbudowałem kiedyś Ziła 130 w 1:13, który miał skrzynię biegów i inne takie rzeczy - okazało się to przekleństwem, bo biegi wyskakiwały, a całość była wielka i powolna, przez co jazda tym cudem była mordęgą. Od tej pory większy nacisk położyłem na dobrze rozwiązane zawieszenie samochodu - np. w Tarpanie jest to system cięgien, które trzymają tylny most, aby ten nie miał możliwości urwania się :D

Hippotam pisze:Ja pamiętam tylko tarpany w kolorze sraczkowatym. Były inne?

Ofkors, u mnie pod blokiem stał limonkowy.

Co do modelu to świetnie wyprofilowana kabina, od razu wiadomo co to. Brak literki 'P' celowy? :)

Havoc pisze:

Hippotam pisze:Ja pamiętam tylko tarpany w kolorze sraczkowatym. Były inne?

Ofkors, u mnie pod blokiem stał limonkowy.

Co do modelu to świetnie wyprofilowana kabina, od razu wiadomo co to. Brak literki 'P' celowy? :)

Myślę, że TruckeR zrobił celowo brak literki P, by z Tarpana zrobić Tar.ana :D

legosamigos pisze: Myślę, że TruckeR zrobił celowo brak literki P, by z Tarpana zrobić Tar.ana :D

Prawdopodobnie masz rację :)

Trucker w opisie MOCa pisze:Jestem taranem atomowym.

Nawet ja poznałam, że to Tar(p)an:]
Dzięki za smutno-śmieszny opis!

Hippotam pisze:Ja pamiętam tylko tarpany w kolorze sraczkowatym. Były inne?

W Legowym Świecie Karwika były bodajże limonkowe;)