[MOC] Wielka Komisja

Adventurers, Castle, HP, Ninja, Pirates, Western, WWII, Vikings

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
GabryS
Posty: 241
Rejestracja: 2012-04-14, 08:56
Lokalizacja: Śrem/Poznań
brickshelf: GabryS

 

[MOC] Wielka Komisja

#1 Post autor: GabryS »

-Panie Tripps, może Pan wejść do sali - Wielka Komisja Finansowania Postępu Korony teraz Pana Wysłucha - jeden ze strażników odezwał się do starszego pana w cylindrze. Staruszek był dość niepozorny - ciepłe, niebieskie oczy nieco powiększone przez parę binokli osadzonych na smukłym nosie, lekki uśmiech rozjaśniał pokrytą zmarszczkami twarz. Ubrany był w nieco wyświechtaną białą koszulę, czarne spodnie i kamizelkę od garnituru ubrudzoną smarem. Zwieńczeniem stroju był wysoki cylinder i nałożone na niego gogle spawalnicze.
- Dziękuję. - staruszek korzystając z pomocy strażnika wtaszczył do sali jakiś ciężki przedmiot skryty pod białą narzutą. Cokolwiek to było, stękało cicho.
Petent ukłonił się głęboko i zaczął referować.
- Pani Arcyminister, Panie Ministrze, Panie Sekretarzu, przyszedłem tu dziś, aby przedstawić Państwu mój najnowszy wynalazek, z nadzieją otrzymania od Szanownej Komisji wsparcia finansowego, które mógłbym wykorzystać do dalszego rozwoju mojej idei.
- Jak wszyscy, którzy tu stają, Panie Tripps. - przerwała mu przewodnicząca komisji - Do rzeczy.
- Jak część z Państwa zapewne wie, ostatnio, w znacznym stopniu oddałem się pracy nad urządzeniem, którego zadaniem byłoby, poprzez zadanie strasznego cierpienia fizycznego, sprawienie, że przesłuchiwanie Bandytów, zdrajców, Odmieńców i innych jednostek, które Konstytucja uznaje za Wrogów Korony znacząco łatwiejszym... - kąciki ust kobiety uniosły się nieco, gdy usłyszała słowo "odmieniec".
- Wielka Komisjo, przed Państwem... - Tu Tripps zrobił dramatyczną pauzę, po czym szybkim ruchem zerwał płachtę przykrywającą urządzenie. Oczom wszystkich ukazał się drewniany stelaż poprzetykany pokrętłami, krążkami i łańcuchami. Z jednej strony stelażu wystawała długa, drewniana dźwignia. A na stelażu rozciągnięty był łańcuchami Błotny Elf. Cały posiniaczony i poraniony. Wszyscy zebrani wykrzywili się w mieszaninie obrzydzenia i pogardy dla odmieńca. Tripps wiedział, ze to co za chwilę zrobi, ustawi go finansowo do końca życia. Widownia była jego. - ... TORTURO-INATOR! - krzyknął i pociągnął za dźwignię. Ręce Elfa podciągnięte zostały do góry, a jego twarz przeszył grymas bólu. Stęknął cicho. Sala zamarła.
- Jak widać - kontynuował wynalazca - układ dźwigni i krążków urządzenia sprawia, że nawet ktoś mojej postury i wieku jest w stanie skutecznie wyciągnąć informacje od więźnia. Nie potrzebne są już oddziały strażników. Teraz wystarczy jeden śledczy, aby skutecznie przeprowadzić przesłuchanie...
Członkowie komisji spojrzeli po sobie.
- Skarbniku, czy Koronę stać na finansowanie tego przedsięwzięcia? - Zapytał minister.
- Hmm... - zafrasował się brodaty mężczyzna siedzący po lewej stronie do przewodniczącej komisji. Łyknął wina serwowanego mu przez lokaja, po czym rzekł - Kasa Korony przezywa obecnie lekkie kłopoty. Nie stać nas na zbyt wielkie wydatki - dwór musi być dobrze zaopatrzony przez cały czas... Myślę, że możemy sobie pozwolić na finansowanie jednego s projektów, które nam dziś przedstawiono.
- Bierzemy. - powiedziała Arcyminister - odprawcie tego szaleńca, który twierdził, że można czerpać energię z rzepaku... Biodiesel, też coś... Bzdura jakaś... Panie Tripps, proszę udać się do skryby i wypełnić niezbędne dokumenty. A w międzyczasie dostarczyć jeden egzemplarz maszyny do mojego apartamentu - muszę się osobiście zagłębić w działanie tego niezwykłego wynalazku... Powodzenia w dalszej pracy, Panie Tripps. Zamykam dzisiejsze posiedzenie. Straż, odprawcie pozostałych petentów.


Obrazek

Kolejna praca na kolejny etap BBW i kolejny popis grafomanii, wybaczcie, ale nie byłem w stanie w inny sposób wprowadzić odpowiedniego klimatu i nakierować na mój tok myślenia.
Mam nadzieję, że praca ta nie obraża niczyich uczuć. Nie reprezentuje tez ona w żadnym razie moich poglądów na jakikolwiek temat. Ot, wpadłem na taki, a nie inny pomysł i zrealizowałem go w ten, a nie inny sposób.

Poza tym, to próba wykorzystania części od Jana Bayera. Ludziki, to w 90% jego zasługa.
Pierwszy raz użyłem świnek...

Jest jeszcze filmik pokazujący działanie urządzenia:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=JweX51InHGA[/youtube]

Oraz więcej zdjęć:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 2013-05-03, 11:26 przez GabryS, łącznie zmieniany 1 raz.
Za młody na LUGPol? -> Klub Młodych Fanów Lego zaprasza.
Blueprinty!

Awatar użytkownika
Toltomeja
VIP
Posty: 536
Rejestracja: 2011-06-04, 22:42
Lokalizacja: Kraków
brickshelf: Toltomeja

 

#2 Post autor: Toltomeja »

Bardzo ładne, dopracowane. Mechanizm fajny i pomysłowy, choć trudno wypatrzyć co tak naprawdę robi.
Bardzo fajna drewniana konstrukcja na górze. Przeszkadza mi tylko radioaktywny żyrandol - niezbyt ładny i jeszcze zasłania to co ciekawe.

Awatar użytkownika
Dr. Ops
Posty: 99
Rejestracja: 2011-01-14, 21:23
Lokalizacja: Jaworzno

#3 Post autor: Dr. Ops »

Zastanawiałem się, czy ktoś użyje narzędzi tortur w konkursie =)
@Toltomeja
Radioaktywny żyrandol mnie rozwalił...

Awatar użytkownika
Jakeof
Posty: 134
Rejestracja: 2012-05-07, 09:21
Lokalizacja: Osięciny
brickshelf: Jakeof

 

#4 Post autor: Jakeof »

Brak słów, świetnie wyszło..;)

Awatar użytkownika
tomey
Posty: 528
Rejestracja: 2007-03-26, 22:04
Lokalizacja: Nysa / Wrocław
brickshelf: tomey

 

#5 Post autor: tomey »

Gdyby ktoś był w Nysie, zapraszam do muzeum na wystawę poświęconą procesom czarownic na polsko-czeskim pograniczu.
37236809 nowe gadu:)

Awatar użytkownika
PatrykZ
Adminus Emeritus
Posty: 964
Rejestracja: 2008-08-06, 11:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: PatrykZ

 

#6 Post autor: PatrykZ »

Scenka wykonana po mistrzowsku, o działającym łożu tortur nawet nie wspomnę :-)
Dzieńdobry. Czesio lóbi może i fajoskie statki.

Awatar użytkownika
Mikolaj
Posty: 1044
Rejestracja: 2008-02-02, 18:55
Lokalizacja: Międzychód
brickshelf: Mikolaj93
Kontakt:

 

#7 Post autor: Mikolaj »

No patrz. Mi też chodził po głowie pomysł na narzędzie tortur.
Stół jest naprawdę świetny!
Ze smutku wory pod oczami jak Panasewicz.

ODPOWIEDZ