Forum LUGPOL

MOC wykonany na II etap konkursu BBW. Przedstawia on mikser przydatny w przypadku, kiedy zabraknie prądu. Prosty mechanizm miksujący składa się z korby, która napędzana ręcznie porusza końcówki miksera. Na początku budowy miał to być prosty ręczny mikser, ale potem powstała miska, a następnie pojawił się pomysł, żeby połączyć wszystkie elementy w całość. Nawiązując jeszcze do tematu II etapu (a jednak się kręci) kręcą się końcówki miksera oraz podstawka miski.

Dodatkowo w celu wyjęcia miski bądź wymiany końcówek uchwyt wraz z mechanizmem miksującym odchyla się pod kątem ok. 45°. Zestaw uzupełniono o wymienne końcówki (w sumie w 3 rodzajach).








Miniaturki:



Galeria na BS

Zgodnie z prośbą film na YouTube:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ZYtMeMM1WBw[/youtube]

Pozdrawiam,

Chyba pierwsza praca na konkurs gdzie mechanizm został potraktowany dosłownie. Ciekawe to na tyle, że przydałby się filmik jak to działa.

Kurcze mikser prawie jak żywy :D Dodać do niego jakieś silniczki z Power Finctions i można by zrobić jakiś koktajl lub deser. Ta zmiksowana sałatka dość drobno posiekana może i wygląda apetycznie, szkoda tylko, że nie nadaje się do jedzenia :D A czy są tam jakieś mechanizmy, które się ruszają, obracają? Może jakiś filmik?

Tak. Bardzo ładny mikser. Oczywiście powtórzę - przydałby się filmik.

Na pewno masz szansę zgarnąć głosy większej ilości technicowców w konkursie. :)
Sam byłem już na etapie budowy innego bardziej "technicowego" projektu, ale zabrakło mi odpowiednich klocków i skończyłem na tej konstrukcji, którą zgłosiłem do konkursu.

Brawo,

Bedzie starcie mikserow :)

bacon pisze:Chyba pierwsza praca na konkurs gdzie mechanizm został potraktowany dosłownie. Ciekawe to na tyle, że przydałby się filmik jak to działa.

Wał korbowy w studni też się kręci... dosłownie. ;-)

Ale mikser jak się patrzy.

No z filmikiem zupełnie inaczej :) Tak sobie myślę, że trzeba by naprawdę szybko kręcić korbką, by ubić np. białko do ciasta, także rozważ zainstalowania silniczka PF do tego miksera i wtedy białko można ubić :D

legosamigos pisze:Tak sobie myślę, że trzeba by naprawdę szybko kręcić korbką, by ubić np. białko do ciasta

Phi, białko - to można utrzepać zwykłą kwirlejką albo wręcz drewnianą łyżką po staremu, bez korbki i bez popity...


Mikser bardzo zacny, brawo! Jedno smoothie ananasowe z ginem poproszę!

Mikser żywcem wyjęty z ubiegłowiecznych reklam amerykańskiego sprzętu gospodarstwa domowego.

Dodaj do tego pfy, ubij coś i nagraj filmik to będzie hit youtuba :P. Pomysl świetny, wykonanie też.

Dziękuje za opinie,

oczywiście podczas budowy myślałem o użyciu PF'ów, jednak fundusze na klocki i ogólnie LEGO zostały już wykorzystane (i to gdzieś na kwartał , jeśli nie dłużej). Na początku po pojawieniu się tematu II etapu zastanawiałem się jeszcze nad obracającą się wyciskarką do owoców (też na korbkę), ale po przeanalizowaniu zasobu klocków uznałem, że mikser będzie po prostu wyglądał lepiej. Co ciekawe zbudowanie 1-szej wersji samego mechanizmu ręcznego zajęło kilka minut. Znacznie trudniej było dostosować wymiary całości do miski, która powstała po samej obudowie mechanizmu.

Faktycznie, żeby ubić białko trzeba by bardzo szybko kręcić korbką, dla potrzeb filmu specjalnie kręcę wolniej.

Pozdrawiam... już myśląc o III etapie.

Bardzo podoba mi się kształt Twojego miksera, szczególnie te narożne krągłości. Przywodzą mi na myśl sprzęt AGD z lat 50-tych, 60-tych.
Jest potencjał w tej konstrukcji, który może kiedyś wykorzystasz, szczególnie, że Hippo poszedł krok dalej wyposażając swój mikser w silniki :).

lugomina pisze:albo wręcz drewnianą łyżką po staremu, bez korbki i bez popity...

Nie, z ciasta wymieszanego łyżką naleśniki nie wychodzą tak dobrze. Musi być korbka lub trzepaczka.
Pomysł fajny, a mikser uroczy. Miło że nie zapomniałeś o dodatkowych mieszadełkach. Gdyby nie mikser Hippa, który nieźle - nomen omen - namieszał, byłabym zachwycona Twoim mikserem w wydaniu unplugged. A tak - tylko mi się podoba;)