[MOC] Kochanie, wróciłem wcześniej!
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
Eee tam :-)Sorrow pisze:Słit, aż się prosi o gablotkę w muzuem:)
Chociaż wnętrzarsko druga scenka jest chyba trochę zbyt zachowawcza - myślisz, że za 50 lat nadal będziemy spać w łóżkach i mieć kaloryfery na ścianach?;)
Bardzo mi się podoba patent na zawiniętą kołdrę z serków 1x2.
Podejrzewam, że intencją było, żeby jednak coś wyglądało podobnie.
Bo równie dobrze w przyszłości można by iść tropem Barbarelli i wtedy podobieństwa mogły by zniknąć całkowicie, albo pójść w pełnego wirtuala (chociaż to akurat mogłoby być ciekawe ?)
Mnie za to brakuje drewnianego okna w "przeszłości" i nie pasuje klawiaturka w koszyku - chyba jakaś komóra/tablet/google-glass/chełm pod VR by bardziej pasowały ? :-) główka z okularkami (od mecha) i słuchawkami zamiast koszyka całkowicie ?
W sumie to i tak dobrze, ze praca nie poszła "jeszcze bardziej kontrowersyjnie" :-)
Tak. Łóżko ma dobry interfejs użytkownika. Skoro przez kilkaset lat pozostaje mniej-więcej bez zmian, nie sądzę żebyśmy za 50 spali na czymś innym.Sorrow pisze:myślisz, że za 50 lat nadal będziemy spać w łóżkach i mieć kaloryfery na ścianach?;)
Co nie znaczy że nie próbowałem innego - miałem okrągłe, miałem i w innym kolorze. Ale po pierwsze wygląda nieczytelnie (jakby siedzieli w mini-ufo), po drugie za bardzo łamie symetrię. Ta praca przecież jest o tym, że tak naprawdę to nic się nie zmienia.
Dzięki za komentarze.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Z 1963 bardzo podoba mi się pomysł na grzejnik z wykorzystaniem liftarmów płaskich 1x3, no i adapter z winylowymi płytami, natomiast z 2063 bardzo podoba mi się też grzejnik, wejście do domu, takie naprawdę futurystyczne :) okno oraz pupilek :D Słodki jest i nawet kosteczkę ma. To sobie amanta sprowadziła ta pani w 2063 roku :D
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3942
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Dzięki za komentarze.
Tak, zamiast ufoka miał być robot. Nawet zrobiłem takiego, z głową od robota z Collectible Minifigs i odpowiednią mechaniczną końcówką funkcyjną.... Ale uznałem że wygląda to zbyt dosłownie. Potem probowalem ufoka z UFO Attack, ale wydał mi się mało pociągający. Dopiero ten milusi z Toy Story pasował.
Okna w 1963 nie ma świadomie. Jak by było okno, to musiałaby być zasłony i zaczynało się tam robic za gęsto.
Aha, gramofon jest ukradziony od Misterzumbiego, z Haunted House, tylko zamiast tuby ma głośnik.
Tak, zamiast ufoka miał być robot. Nawet zrobiłem takiego, z głową od robota z Collectible Minifigs i odpowiednią mechaniczną końcówką funkcyjną.... Ale uznałem że wygląda to zbyt dosłownie. Potem probowalem ufoka z UFO Attack, ale wydał mi się mało pociągający. Dopiero ten milusi z Toy Story pasował.
Okna w 1963 nie ma świadomie. Jak by było okno, to musiałaby być zasłony i zaczynało się tam robic za gęsto.
Aha, gramofon jest ukradziony od Misterzumbiego, z Haunted House, tylko zamiast tuby ma głośnik.
Ostatnio zmieniony 2013-06-21, 14:00 przez Hippotam, łącznie zmieniany 1 raz.