[MOC] Western Shop
: 2013-07-25, 16:11
Z racji wykorzystania w mojej skromnej makiecie większości klocków, trochę trzeba było się zastanowić, żeby wymyślić co zbudować na konkurs o westernowej tematyce. I do tego jeszcze to ograniczenie w kolorach!
Skończyło się na tym, że ramy do okna i drzwi ukradłem z jednego domu, podstawkę - z chodnika, kasę - z Emporium, butelkę - pijakom... i może coś jeszcze, ale nie pamiętam. Napis "SHOP" to z kolei kradziony patent - też z domu w mieście (przy którym z kolei wzorowałem się na napisie z Pet Shop).
Umiarkowanie zadowolony jestem z umieszczenia Indianina; nie wiem za to, czy konstrukcja z lewej miała swój odpowiednik w rzeczywistości. Cieszę się, że weny twórczej wystarczyło także na skromne wnętrze.
Więcej niż wypisałem na początku wykroczeń przeciwko VII Przykazaniu nie pamiętam, ale i tak miałem wątpliwości, czy dobrze robię, że ustawiam przy sklepie ludków i sprzęty, którzy żadną miarą nie spełniają ograniczeń kolorystycznych, więc na wszelki wypadek zrobiłem także zdjęcia pustostanu (może Organizator wypowie się w wątku, to przynajmniej będę wiedział, którą wersję ostatecznie wystawić do konkursu).
Na koniec jeszcze efekt krótkiej i niewprawnej zabawy z programami graficznymi.
Zdecydowanie daleko do genialnych dzieł, które stworzyli [URL=http://00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=11081&sid=5ac281dd921910dd7ed7a2baedfa145b]Jerac[/URL] i Kris Kelvin (w każdym razie te pudełka najbardziej zapadły mi w pamięć).
Przykro mi, że znowu tyle broni w pracy. Tak kojarzy mi się Dziki Zachód.
Skończyło się na tym, że ramy do okna i drzwi ukradłem z jednego domu, podstawkę - z chodnika, kasę - z Emporium, butelkę - pijakom... i może coś jeszcze, ale nie pamiętam. Napis "SHOP" to z kolei kradziony patent - też z domu w mieście (przy którym z kolei wzorowałem się na napisie z Pet Shop).
Umiarkowanie zadowolony jestem z umieszczenia Indianina; nie wiem za to, czy konstrukcja z lewej miała swój odpowiednik w rzeczywistości. Cieszę się, że weny twórczej wystarczyło także na skromne wnętrze.
Więcej niż wypisałem na początku wykroczeń przeciwko VII Przykazaniu nie pamiętam, ale i tak miałem wątpliwości, czy dobrze robię, że ustawiam przy sklepie ludków i sprzęty, którzy żadną miarą nie spełniają ograniczeń kolorystycznych, więc na wszelki wypadek zrobiłem także zdjęcia pustostanu (może Organizator wypowie się w wątku, to przynajmniej będę wiedział, którą wersję ostatecznie wystawić do konkursu).
Na koniec jeszcze efekt krótkiej i niewprawnej zabawy z programami graficznymi.
Zdecydowanie daleko do genialnych dzieł, które stworzyli [URL=http://00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=11081&sid=5ac281dd921910dd7ed7a2baedfa145b]Jerac[/URL] i Kris Kelvin (w każdym razie te pudełka najbardziej zapadły mi w pamięć).
Przykro mi, że znowu tyle broni w pracy. Tak kojarzy mi się Dziki Zachód.