[MOC] Hughes MH-6 Little Bird
: 2013-08-03, 01:58
Dzień dobry
Muszę przyznać, że ostatnimi czasy nie grzeszę w ilości prezentowanych prac. Niestety nie mogę usprawiedliwić się rozmachem konstrukcji, bo te ową cechą się nie wyróżniają... Cóż, może kiedyś będę posiadał więcej wolnego czasu, który będę mógł poświęcić ukochanemu hobby (niestety od dawna zaniedbywanemu...).
Do rzeczy!
Chciałbym Wam przedstawić model niewielkiego, zwinnego i jakżeż urokliwego Hughes MH-6 Little Bird. Swojego czasu miałem okazję (a było ich wiele) latać nim w produkcji wydanej przez najgorszą firmę roku 2013 (wg The Consumerist, tj. Electronic Arts) - "Battlefield 3" (tak, to jeden z kilku powodów mojej małej aktywności).
Największym wyzwaniem był przód tego latadła. Daleko mu do ideału, ale moim zdaniem zły nie jest. Będę myślał nad tym elementem jeszcze przy okazji większego projektu, który być może za kilka lat ujrzy światło dzienne.
A na koniec zdjęcie inspirowane filmem "Black Hawk Down":
Zdjęcia zostały (po raz kolejny) wykonane przez mojego przyjaciela, Konrada.
Flickr
Dziadzio Brickshelf
Pozdrawiam serdecznie.
Muszę przyznać, że ostatnimi czasy nie grzeszę w ilości prezentowanych prac. Niestety nie mogę usprawiedliwić się rozmachem konstrukcji, bo te ową cechą się nie wyróżniają... Cóż, może kiedyś będę posiadał więcej wolnego czasu, który będę mógł poświęcić ukochanemu hobby (niestety od dawna zaniedbywanemu...).
Do rzeczy!
Chciałbym Wam przedstawić model niewielkiego, zwinnego i jakżeż urokliwego Hughes MH-6 Little Bird. Swojego czasu miałem okazję (a było ich wiele) latać nim w produkcji wydanej przez najgorszą firmę roku 2013 (wg The Consumerist, tj. Electronic Arts) - "Battlefield 3" (tak, to jeden z kilku powodów mojej małej aktywności).
Największym wyzwaniem był przód tego latadła. Daleko mu do ideału, ale moim zdaniem zły nie jest. Będę myślał nad tym elementem jeszcze przy okazji większego projektu, który być może za kilka lat ujrzy światło dzienne.
A na koniec zdjęcie inspirowane filmem "Black Hawk Down":
Zdjęcia zostały (po raz kolejny) wykonane przez mojego przyjaciela, Konrada.
Flickr
Dziadzio Brickshelf
Pozdrawiam serdecznie.