O ile nie będzie mrozu - będzie widowisko. Liczę, że wyniki będą na bieżąco i od razu po rajdzie wręczenie pucharów. Następnego dnia wyjeżdżam na urlop i będę w dzikiej głuszy bez netu.
Walka powinna być zażarta. Ciekawe, czy BJ wytrzyma presję. Atros zawsze groźny i spokojny. Ciekawe czy Blaszka wpadnie pokrzyżować szyki faworytom.
Sam chciałbym powalczyć o podium, ale Chrupek ostatnio ostro mnie pogonił i nie spodziewam się, żeby w październiku było łatwiej.
Jeszcze z innej beczki: planujemy jakąś integrację po ostatnim rajdzie?
Bo jeśli tak, to dodam, że w pizzeri na dole zmienili totalnie zagospodarowanie przestrzeni.
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek
Ja jestem za integracją :) Wtedy moglibyśmy zrobić rozdanie nagród jeśli pogoda na miejscu nie pozwoli.
Co do zawodów. Być może pierwszy raz w tym sezonie będę miał auto, które nie będzie się rozpadało i będzie się dało nim ukończyć po ludzku odcinek :) Dlatego nie mogę się doczekać zawodów żeby w miarę możliwości osłodzić sobie nieco beznadziejny sezon w moim wykonaniu. Walka o najwyższe lokaty zapowiada się bardzo interesująco, dobrze że do końca nic nie będzie wiadomo. Liczę na dużą frekwencję, mam nadzieję, że Hanysy nas odwiedzą :)
Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie.
WIP:
Oshkosh MMRS
MAN F2000
Iveco Powerstar
Dobra Mobilki, chyba będę miał czym jechać. Wczoraj w końcu przysiadłem na godzinkę i wsadziłem XL'e zamiast L'ek. Chyba teraz to już będzie jeździć, bo z biegami nie miałem czasu walczyć więc są takie jak do L'ków.
Wróżki pogodowe mówią, że jutro znowu zimno i będzie też wiatr więc zabierzcie ciepłe waciaki. Wagę i miarkę mam, 3dom przytarga chorągwie. Wy za to weźcie nowe pomysły na trasy, bo Siekierki zjeździliśmy milion razy a pogoda raczej nie pozwoli na śmiganie po Szczęśliwicach.