Model się chyba dostosował bo zdecydowanie mi nie wychodził, minimum skrzydła są do wzmocnienia.
Zacząłem to budować jako odstresowywacza podczas pisania recenzji książki o robotyce w Lego Technic.
Kabina pilotów ma już w sumie rok i to już trzeci MOC w którym taką użyłem. Wcześniej było jeździdło i ... robot.
Niestety tamte dwa nie zostały skończone, więc ich nie pokazałęm, ale do robota raczej kiedyś znowu wrócę.
Kształt ogólny jest zainspirowany latadłem z filmu Final Fantasy, ale tamten był zdecydowanie "smuklejszy", mój mi wyszedł na razie topornie, przede wszystkim tylna część, która miała się zwężać, ale i tak kombinowanie z połączeniem pod skosem okienek trans yellow + serków, powoduje, że całość jest za krucha i na razie z tego zwężania zrezygnowałem.
Nogi są składane, ale też na razie nie składają się tak jak chciałem - przednie miały robić za przytrzymywacze dla skrzydeł podczas lotu (po obróceniu o 180 stopni). Skrzydła są ruchome, można je podnieść do pionu, a druga połówka teoretycznie mogłaby się składać w dół, tak, żeby nic na boki nie wystawało, ale bez wzmocnienia ta część opada pod swoim ciężarem, więc na razie jest stała.
Załogi jeszcze nie zamustrowałem, na razie to jeszcze "prototyp prosto z fabryki" :-)
Zdjęcia:
Widok od przodu
Widok z boku
Kabina pilotów w środku
Kabina pasażerska w środku
Model jest raczej rozwojowy, chyba, że stwierdzicie, że jest "do bani" i mam se podarować :-) (widząc pierwszy odzew, chyba nie jest "do bani" :-))
To jeden z pomysłów na MoonBaseProject tylko trzeba by dorobić "lotnisko" dla niego :-) Może jakiś ruchomy rękaw do którego mógłby "cumować" ?
Blacktronowe kolorki celowe :-) jedynie szybki w kabinie pilotów nie dało się zrobić w odpowiednich kolorach, bo te łuki w żadnym "normalnym" kolorze nie występują :-)
