



Jak widać na załączonych zdjęciach stateczek jest zbudowany w komplecie z klocków, bez uciekania się do "junioryzacji" co daje nieco kanciastości na dziobie i rufie - przyznam, że trochę klocków w brązach mi brakowało, bo mogłoby to wyjść lepiej. "Smocza głowa" celowo została zbudowana na szerokość 2 studów - jednostudowa po prostu słabo wygladała przy tym ułożeniu rogów, a gdy statek powstawał, nie miałem jeszcze tych "zakręconych" rogów z zestawów LEGO Movie.
Drużyna na pokładzie, to znany już z wojen BrikWarsowych oddział pod wodzą Olafa Czarnego oraz jego wiernego druha, barda i najznakomitszego nawigatora na północnym Bałtyku - Svena Starego, tym razem bez wsparcia lotniczego. ;)