Chciałbym Wam koleżanki i koledzy zaprezentować mój najnowszy MOC:
Ciężarówa zbudowana specjalnie na [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=22972&postdays=0&postorder=asc&start=0]konkurs[/URL] jako partner dla Volvo na wystawę w Warszawie.
To zupełny mój debiut jak chodzi o tak małe koła;) Postanowiłem zbudować coś innego niż trialówkę, jednak z zachowaniem ich odporności i wytrzymałości. Wymyśliłem swój własny pojazd, chciałem aby był inny niż klasyczne układy 4osiowe, aby wyróżniał się i przyciągał spimpowanym wyglądem. Aby każdego mile zaskoczył promień skrętu i niezawodność. Cel to bezawaryjność, wręcz monotonna poprawność działania po wyczerpująco długiej zabawie.
Kilka słów o właściwościach pojazdu:
-duży "udźwig" przewożonego/kiprowanego ładunku,
-odpowiednio zamocowana i zwymiarowana wanna mieszcząca swobodnie łychę Volvo,
-zwrotność na niewielkiej przestrzeni,
-"pancerność" całości konstrukcji począwszy od mechanizmów,
-odporność -DIE HARD,
-odpowiednia moc dostosowana do prędkości,
-bardzo łatwy dostęp do bboxa-stanowiącego wraz z kabiną swoistą przeciwwagę.
Wymagania konkursowe to 3 funkcje - władowałem 4 silniki: napęd - 2x PF XL, skręt - PF Servo, do obsługi paki - PF L + 2x PF Linear Actuator
Cały pojazd zbudowany jest w klimacie Technic, tylko plat'y pod światła, jeden duży 6x12 do ukrycia wież za siedzeniem w kabinie oraz dwa tile z naklejkami: zegary na desce i MUSCLE VEHICLE z tyłu oraz 1 tile na wieżach.
RAMA, której sztywność zapewnia kilkanaście szt ramek 5x7 oraz 8 szt nowych paneli 3x11 (te panele to super elementy konstrukcyjne!) połączonych wzdłużnie długimi liftami oraz poprzecinana po całej długości porzecznie belkami trzyma w ryzach wszystkie silniki i bezpiecznie podpiera duże siłowniki. Całość jest bardzo zabudowana a wszystkie PF'y mają odpowiednie mocowania.
NAPĘD -zwolnice z Unimoga położyłem płasko czym zyskałem potrzebne miejsce na siłowniki. W ich wnętrzu pracują zębatki z8 i z24, PF XL podpięte są bezpośrednio na knoby - czysta moc i zamocowane najniżej jak się dało. Dzięki nowym łącznikom bezpośrednio nad nimi przelatuje wał ze skrętu obsługiwanego servem.
SKRĘT to rozwiązanie dobrze znane z zestawu 42009. Zmodyfikowałem je troszkę i wzmocniłem, zredukowałem ciut luzy i skręt niezależnie od obciążenia działa bezkompromisowo. 1 i 4 skrętna oś zapewnia bardzo ciekawy a przy tym dziecinnie łatwy rodzaj skrętu umożliwiający naprawdę świętną zabawę przy manewrowaniu.
PF L do obsługi paki schowany jest w podłodze kabiny pod panelami 3x11, dobór przełożenia to z12 na z 20 dalej 1/1 (z12/z12) na siłownikach. Przełożenia w trakcie budowy testowałem kilkanaście razy w różnych konfiguracjach, ich wybór jest optymalny. Zębatka 12 podparta z dwóch stron z20 i dwie osie zabezpieczone przed wysunięciem. Prędkość podnoszenia/opuszczania wanny w pełni współpracująca z zadaniowaniem na placu budowy;)
Bbox ukryty pod maską, mocowany na dwóch pinach na prowadnicach aby łatwo podmienić świerze aku, 4 piny mocujące grill i jesteś przy bb. Wieże z kablami schowane za fotelami, pod dachem -swobodna obsługa modelu bez zakłóceń.
Zależało mi aby wygląd maksymalnie przyciągał, sprawiał muskularne wrażenie, kipiał agresywnością - stąd taka kolorystyka, spimpowane felgi, grill, jeden fotel w kabinie, idę pod prąd;)
Wanna klasyczna, funkcjonalna, można ją swobodnie zamknąć dzięki tym pinom -spokojnie wytrzymuje ponad 2kg (dodatkowo masa własna). Kilka naklejek dopełniających.
Dodatkowo, każdy może ją podnieść i zaspokoić ciekawość jak to pod spodem jest zbudowane, na stałe jest zamocowana z tyłu, na środku są rolki z łączników, które suwają się w panelach 5x11. Nie ma żadnych obaw o jej urwanie, trzeba naprawdę natrudzić się aby zdjąć ją z podwozia. To taki dodatek aby móc zajrzeć, pobawić się pilotem "na sucho" i zrozumieć mechanizm działania. Na integracji po 4 rajdzie STT na pakę położyliśmy laptopa, wcześniej testowałem na krążkach pod hantle.
Jeśli chodzi o samo wysypywanie ładunku, to tak jak widać na filmie, nie trzeba wysoko unosić paki aby wszystko swobodnie wyleciało, jest spory zapas jak chodzi o kąt kiprowania.
Podsumowując, model bardzo bawialny, mocny i wytrzymały. "Wydajny" i dający fun. Niezmiernie ciesze się, że podjąłem się jego budowy i zaprzyjaźniłem z servem, dużymi siłownikami i małymi kołami. W moim odczuciu fajnie aby partnerem dla Volvo był model również zbudowany w Technicowym stylu. Musi jemu bezwarunkowo podołać, dorównać. Jeśli chodzi o wystawę i ciągle przewijających się chętnych do sprawdzenia konstrukcji i najzwyczajniejszego pobawienia się przez dzieciaków pojazd taki musi tą próbę przetrwać, zwycięsko.
Galeria
powrzucałem zdjęcia z pleneru oraz zdj z rozbieranej sesji.
Film
Dziękuję, tyle od wujka na dziś.
ps. Ogony czerwone już jadą.. miały już być, póki co są czarne.
