Jak powszechnie wiadomo, są ludzie,którzy twierdzą że widzieli Yeti. Inni organizują wyprawy poszukiwawcze mające dowieść, że Yeti istnieje.
Yeti z tego wszystkiego się śmieje. Jednak aby móc w spokoju sobie żyć musiał się przenieść w inne miejsce. Ale i tu znalazł się ktoś kto zobaczył czym tak naprawdę zajmuje się Yeti.
Ostatnio zmieniony 2015-02-01, 20:52 przez krowkens, łącznie zmieniany 1 raz.
A ten (Yeti) się tylko [URL=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=22264&highlight=yeti]pławi i pławi[/URL]... ;)
Bardzo fajna scenka. Mam nadzieję, że tle był również udział w 16-tkach. :)
Ostatnio zmieniony 2015-02-02, 13:17 przez SERVATOR, łącznie zmieniany 1 raz.
I ta scenka potwierdza, że legendarny Yeti ma o wiele więcej wspólnego z człowiekiem niż by się mogło wydawać.
Po pierwsze jak każdy musi kiedyś znaleźć czas na relaksik więc poszedł do SPA. Yeti, niczym człowiek - nie wielbłąd - pić musi, a skoro pije to i fizjologiczną potrzebę załatwić trzeba. Więc ten jeden róg wcale nie jest pusty, bo to właśnie tam Yeti korzysta z toalety... i ne tylko tam :)
michal_forest pisze:...a skoro pije to i fizjologiczną potrzebę załatwić trzeba. Więc ten jeden róg wcale nie jest pusty, bo to właśnie tam Yeti korzysta z toalety...
I dlatego śnieg w jego okolicy nie wygląda jak na polskich osiedlach. ;)