Forum LUGPOL

Mikroskali ciąg dalszy. Zaczynało powstawać na konkurs, ale potem budowanie płynnie przeszło w czysty freestyle. Miało być nowocześnie i blisko natury.
Zależało mi też na tym, żeby jak największą powierzchnię zostawić przezroczystą. Ale nie tak, żeby była ściana wykaflowana na przezroczysto, tylko nie więcej niż ta jedna warstwa kafli. I chyba się udało, bo można "przejrzeć" parter na wylot.
Na sam koniec odrobinę się góra rozjechała względem tego, co wychodziło podczas przymiarek, ale cóż... Różnica pół plate'a, albo i mniej.

W tym tygodniu można się spodziewać jeszcze jednego MOCa w podobnym guście.

A tymczasem: więcej zdjęć tutaj: https://www.flickr.com/gp/toltomeja/Wc87iE/

Ładna miniaturka, co prawda bardziej mi się kojarzy z centrum biznesowym niż Badań Jądrowych, chyba że odwzorowywałeś konkretny budynek.

MOC jest świetny :) Flickr z kolei działa jakby i nie chciał i nie mógł...
Trzyma się to kupy jak się obok przechodzi i kichnie? ;)

Nieźle to wygląda, choć nie porywa.
Biała gumeczka położona sama sobie zapewne czymś w zamyśle miała być, ale lepiej by to wyglądało, gdybyś dał wewnątrz niej zielony rnd plate 2x2 jako trawniczek z kwiatkiem, czy drzewkiem na środku, i podobnie okolił czerwone drzewka stojące w białych talerzykach.
Brakuje też krawężników/linii wyznaczających ulice, czy choćby wjazd do podziemnego garażu, a to bez problemu można zrobić przy takiej podstawce. A zieloność mogłaby schodzić do poziomu betonu i lepiej się w niego wtapiać.
I coś, co nie pozostawi złudzeń co do przeznaczenia budowli, mianowicie pomnik jądra :)
Wiesz - np. jakaś kulka z orbitującymi dookoła jedną-dwiema mniejszymi.

A mi to przypomina centrum chorób zakaźnych z The Walking Dead!
Ładne.
Brak kilku trupów, ale to się "domaluje".
http://www.unwinnable.com/wp-content/up ... 12/CDC.jpg

Tak, V1, ma rację.
Białe kółeczko - co to jest?
PJ - Pomnik Jądra - jak najbardziej jest wskazany. Równie dobrze ten budynek może robić za stację meteo albo badawczą.

Albo za bibliotekę. Sam w sobie ładny obiekt.

Oj dobra, może być biblioteka. Jakoś nigdy nie przywiązuje wagi do nazw, ani w swoich pracach, ani cudzych - tą wymyśliłem już po zrobieniu zdjęć. Bo temat trzeba jakoś nazwać.
Choć wasze obiekcje rozumiem i postaram się nazywać MOCe mniej kontrowersyjnie :)

Kółeczko też było na tyle spontaniczne, że sam nie pamiętam co miało znaczyć. Chyba taki wzorek na ziemi, jak te proste białe linie. Ale jakiś kwietniczek w środku faktycznie by był dobrym pomysłem.

W następnej pracy będzie parking podziemny - z dedykacją dla V1. :)

Dzięki za komentarze.