[MOC] Makieta górsko-kolejowa "dwa mosty"
: 2015-05-13, 19:39
00 by solic -, on Flickr
Przedstawiam makietę górsko-kolejową dwa mosty.
Kiedyś popełniłem [url=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=13206]takiego oto MOCa[/url]. Tamta praca już dawno jest w częściach, ale sentyment pozostał i chciałem wrócić do tematu górskiego. A przy okazji chciałem połączyć tematykę górską z kolejową i tak powstała ta nieduża makieta.
Budowa trwała około 4 miesiące, co uważam za duży sukces, ale głównie dlatego, że już wcześniej miałem zgromadzoną większość budulca i nie musiałem budować w cyklu od dostawy do kolejnej dostawy z BLa:)
Spora część ciemnoszarych bricków pochodzi z odzysku, po obniżeniu kopalni. BURPy, LURPy i Rock Panele, a także trochę ciemnoszarych skosów miałem nagromadzone od kilku lat i grzecznie czekały na odpowiednie wykorzystanie.
Ponadto już od dawna miałem zbudowany kamienny most, ale taki samotny nie prezentował się zbyt ciekawie, dlatego chciałem go jakoś „ubrać” w odpowiednie otoczenie.
Tak więc makieta jest efektem tego co chodziło za mną od kilku lat.
Parę ogólnych zdjęć:
Most, a na nim wagon motorowy (lub jak kto woli szynobus) serii M 152.0 (810). Przy okazji kilka słów o nim: Model jest w skali około 1:44. Wagony te produkowane były w Czechosłowacji przez Vagónka Studénka w latach 1975–1982. Napędzane były silnikiem wysokoprężnym LIAZ ML 634 o pojemności 11940 cm3. Posiadały 55 miejsc siedzących oraz WC. Informacje na temat pierwowzoru
Mam zbudowany jeszcze bardzo podobny wagon doczepny Btax780. Mam nadzieję, że oba doczekają się odrębnej prezentacji.
Chata:
Skrzyżowanie szlaków i kapliczka:
Drugi most:
Szlak na szczyt, który prawdę mówiąc jest trochę „nie z tej bajki”. Mamy tu system ubezpieczeń charakterystyczny dla polskich lub słowackich gór piętra turni, a tam pociągi raczej nie jeżdżą:) Gdyby trzymać się bardziej czeskiego umiejscowienia akcji, czyli okolic Czeskiego Raju, Karkonoszy czy Czesko-Saksońskiej Szwajcarii to na taką turnię powinien prowadzić szlak z pełnym zestawem drabin, barierek + schodki wykute w skale. Ewentualnie mogłaby się w takim miejscu znaleźć via ferratka, gdyby założyć, że rzecz dzieje się w niemieckiej części Saksońskiej Szwajcarii.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi tę drobną niekonsekwencję.
Wracając do szlaku: patrząc z dołu wygląda stromo...
...ale jak się wejdzie wyżej to z góry nie wygląda tak strasznie:
A jak już wejdzie się na szczyt to można podziwiać i fotografować piękne widoki:)
Cała galeria będzie tutaj: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=556165
I lekko okrojona na flickrze: https://www.flickr.com/photos/127129188 ... 2287472580
Dodam, że makietę można aktualnie oglądać na wystawie ZT w Chorzowie.
Dziękuję za uwagę.
PS. jeśli praca bardziej pasuje do tu i teraz niż do stalowych szlaków to proszę o przeniesienie.
Przedstawiam makietę górsko-kolejową dwa mosty.
Kiedyś popełniłem [url=http://www.00453005_0000002.pl/forum/viewtopic.php?t=13206]takiego oto MOCa[/url]. Tamta praca już dawno jest w częściach, ale sentyment pozostał i chciałem wrócić do tematu górskiego. A przy okazji chciałem połączyć tematykę górską z kolejową i tak powstała ta nieduża makieta.
Budowa trwała około 4 miesiące, co uważam za duży sukces, ale głównie dlatego, że już wcześniej miałem zgromadzoną większość budulca i nie musiałem budować w cyklu od dostawy do kolejnej dostawy z BLa:)
Spora część ciemnoszarych bricków pochodzi z odzysku, po obniżeniu kopalni. BURPy, LURPy i Rock Panele, a także trochę ciemnoszarych skosów miałem nagromadzone od kilku lat i grzecznie czekały na odpowiednie wykorzystanie.
Ponadto już od dawna miałem zbudowany kamienny most, ale taki samotny nie prezentował się zbyt ciekawie, dlatego chciałem go jakoś „ubrać” w odpowiednie otoczenie.
Tak więc makieta jest efektem tego co chodziło za mną od kilku lat.
Parę ogólnych zdjęć:
Most, a na nim wagon motorowy (lub jak kto woli szynobus) serii M 152.0 (810). Przy okazji kilka słów o nim: Model jest w skali około 1:44. Wagony te produkowane były w Czechosłowacji przez Vagónka Studénka w latach 1975–1982. Napędzane były silnikiem wysokoprężnym LIAZ ML 634 o pojemności 11940 cm3. Posiadały 55 miejsc siedzących oraz WC. Informacje na temat pierwowzoru
Mam zbudowany jeszcze bardzo podobny wagon doczepny Btax780. Mam nadzieję, że oba doczekają się odrębnej prezentacji.
Chata:
Skrzyżowanie szlaków i kapliczka:
Drugi most:
Szlak na szczyt, który prawdę mówiąc jest trochę „nie z tej bajki”. Mamy tu system ubezpieczeń charakterystyczny dla polskich lub słowackich gór piętra turni, a tam pociągi raczej nie jeżdżą:) Gdyby trzymać się bardziej czeskiego umiejscowienia akcji, czyli okolic Czeskiego Raju, Karkonoszy czy Czesko-Saksońskiej Szwajcarii to na taką turnię powinien prowadzić szlak z pełnym zestawem drabin, barierek + schodki wykute w skale. Ewentualnie mogłaby się w takim miejscu znaleźć via ferratka, gdyby założyć, że rzecz dzieje się w niemieckiej części Saksońskiej Szwajcarii.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi tę drobną niekonsekwencję.
Wracając do szlaku: patrząc z dołu wygląda stromo...
...ale jak się wejdzie wyżej to z góry nie wygląda tak strasznie:
A jak już wejdzie się na szczyt to można podziwiać i fotografować piękne widoki:)
Cała galeria będzie tutaj: http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=556165
I lekko okrojona na flickrze: https://www.flickr.com/photos/127129188 ... 2287472580
Dodam, że makietę można aktualnie oglądać na wystawie ZT w Chorzowie.
Dziękuję za uwagę.
PS. jeśli praca bardziej pasuje do tu i teraz niż do stalowych szlaków to proszę o przeniesienie.