[MOC] Mad Max Peacemaker
: 2015-10-11, 17:55
Dane techniczne:
Wymiary: dł. 42s / szer. 17s / wys. 20s
Waga: 0.945 kg
Zawieszenie: wózki na przegubie na amortyzowanych ramienionach
Napęd: 2 x RC
Jeden z ciekawszych IMHO pojazdów z jakże zacnego filmu, zbudowany poprzez pocięcie i posklejanie bud dwóch Valiant Chargerów i podłożenie pod nich całego Ripsawa. Niby mały i prosty, a jednak trafiłem przy budowie na kilka haczyków. Największym był chyba skos dolnej krawędzi nadwozia nad gąsienicą - generalnie układ jest taki, że gąsienice idą do góry ku przodowi, z kolei nadwozie ku przodowi minimalnie opada. Skosu który by pogodził jedno z drugim nie udało mi się uzyskać żadną kombinacją klocków i stanęło ka brzydko ciosanych schodkach z plate'ów. Kilkakrotnie zmieniałem też szerokość pojazdu, na szczęście zbudowany jest tak, że można go łatwo przepołowić.
Innym utrudnieniem była dokumentacja oryginału, która w zasadzie nie istnieje. O ile spód to praktycznie oryginalny Ripsaw, to już góra niewiele zachowuje z Chargera, maska została przedłużona tak że stanowi połowę długości nadwozia, z kolei kabina wygląda na przeciętą na pół i poszerzoną. Po przejrzeniu całego filmu klatka po klatce udało mi się znaleźć całe dwa ujęcia tyłu Peacemakera, oba w nocy i w ruchu.
Z technikaliów model miał sprawdzić jak się sprawują dwa silniki RC zasilane nie z modułu RC ale z dwóch baterii 8878 przez dwa SBricki. Rezultat - sprawują się bardzo dobrze, a taka kombinacja elementów jest o niebo łatwiejsza do zmieszczenia w podwoziu niż moduł RC. Zależało mi też na w pełni działającym zawieszeniu, w którym - tak jak w oryginale - kąt amortyzatorów na każdym wózku jest inny. Udało się to zrealizować, chociaż model jest przez to wyraźnie za wysoki - po prostu Legowe amory nie chcą być krótsze.
Dużo eksperymentowałem od strony estetycznej. Począwszy od koloru nadwozia, które w filmie wygląda na złote ale już w materiałach promocyjnych jest beżowe - a więc stanęło na tanie - po detale, które obejmują nalepki na folii przezroczystej mające oddawać linie spawów i brudki na karoserii czy wężyki pneumatyczne z drutem w środku. Z nalepek jestem raczej zadowolony, chociaż wydaje mi się że mogły być jeszcze jaśniejsze - te są drugim podejściem - i że lepiej wyglądałyby z bardziej rozmytymi krawędziami, chociaż wątpię żeby wtedy dobrze się drukowały. Jeśli chodzi o pozostałe detale, czego nie mogłem znaleźć to wymyślałem - np. w "masce" oryginału pełno jest rur podpierających nadwozie a w dodatku siedzi tam kierowca - nie umiem powiedzieć czy to, że czasem go widać na filmie jest zamierzone. W żadnym momencie nie udało mi się zobaczyć na czym siedzi "kierownik pojazdu", ani co się znajduje w przedziale z tyłu.
Galeria
Kilka fotek:
I film:
https://www.youtube.com/watch?v=HjTQ0HBUu0M