Nie i dlatego mam czteroramienną :-)
MH tez ma pięć ramion, ale stwierdziłem ze zamiast pięciu przekombinowanych ramion lepiej mieć ładne cztery.
Widzę ze głowica jest prawie identyczna jak u mnie. Jak chcesz ją zrobić?
A ładowarki łapowe były jeszcze lepsze!
Właśnie ją przebudowuję. Mam dokumentację z KTW100 i KTW200.
Zobaczę, która mi wyjdzie lepiej.
KTW 100 ma łapy, ciężko je zrobić z Lego..i ruch moja-twoja też wymaga większego doświadczenia w budowaniu niż ja posiadam ;)
Co do ładowarek. Uważam i z praktyki wiem, że ten pazur w łapie zabierze więcej urobku niż ramię gwiazdy. No ale to też zależy od kombajnisty i miąższości urobku.
Bricksley pisze:Raczej ma, dużo zależy od tego jak bardzo pokruszony że tak się wyrażę będzie urobek.
Lepiej byłoby powiedzieć rozdrobniony.
legosamigos pisze:Skoro teraz wiem do czego to służy, to wydaje mi się, że jednak ma znaczenie ilość ramion, bo im więcej ramion, to tym więcej nabierze urobku
Niekoniecznie. Po pierwsze więcej ramion, to większe opory ruchu (większa powierzchnia styku z urobkiem). Po drugie, znaczenie ma też prędkość obrotowa tych gwiazd. A po trzecie, zajmujący się tymi zagadnieniami w praktyce ludzie nie zawsze są zgodni, czy aby na pewno system załadunku urobku przy pomocy gwiazd jest na pewno efektywniejszy od starego systemu łapowego (czy tam pazurowego (co gruba to inaczej to nazywają)).
Stopę stabilizacyjną też masz zamiar robić? Nie lepiej się zabrać za jakąś AM 50 czy 75? Prostsza bardziej "ciosana" bryła byłaby łatwiejsza do oddania.
Stopę stabilizacyjną też masz zamiar robić? Nie lepiej się zabrać za jakąś AM 50 czy 75? Prostsza bardziej "ciosana" bryła byłaby łatwiejsza do oddania.
Wiesz, masz rację ale AM są białe a ja mam ponad 3 tys żółtych klocków i dlatego padło na KTW.
Po wnikliwym zapoznaniu się z dokumentacjami i po kilku roboczych wersjach stołu zaladowczego i obrotnicy,wybrałem jednak KTW 100, który jest bardzo przybliżony do AM50.
Stopa oczywiście będzie ;)
Ostatnio zmieniony 2016-02-27, 10:06 przez Sidzik, łącznie zmieniany 1 raz.
Sidzik pisze:Wiesz, masz rację ale AM są białe a ja mam ponad 3 tys żółtych klocków
Żółte też są ;)
Każda firma ma swe barwy. I tak Famur(AM50, R130)ma białe z neonową zielenią. Kopex(KTW100, 150, 200) żółty z czarnym lub czerwonym, Sandvik( np ten od M_Longera)czarny z szarym lub białym.
Jeśli widziałeś żółtego AM50 to musiał być "poremontowy"
Ostatnio zmieniony 2016-02-27, 11:17 przez Sidzik, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeśli chodzi o kombajny chodnikowe to chyba najpiękniejszym dla mnie modelem jest zdalnie sterowany CAT CM230.
Swoją drogą zastanawiałem się kiedyś jak wyglądałby on w wersji Lego. Tutaj napęd takiego organu urabiajacego już nie jest taki prosty.
Jedynie co mi przychodzi do głowy, to poprowadzenie łańcucha. Jak w motocyklu.