Jakoś w połowie budynku przydałby się jeszcze albo gzyms, albo może gęściej poprowadzić te romby, czegoś mi tam brakuje.
Powiem ci, że też miałem takie uczucie(dalej mam), że brakuje mi czegoś w tym miejscu. Chciałem dodać dodatkowe ozdoby, ale po konsultacji z żoną zrezygnowałem. Według niej byłby już za duży przepych. Z kobietą się nie dyskutuje, więc postawiliśmy na prostotę :-)
Dach... nie wiem jak wyjdzie u mnie, nawet nie wiem jak się za to zabrać. Z tego powodu nie będę się czepiał Twojego. Przyznaj jednak że to słaba strona Twojej pracy. Myślę że podobnie jak ja cierpisz na brak materiału budowlanego.
To był jedyny pełny dach na jaki było mnie stać w chwili obecnej(klockowej i finansowej). Miałem do wyboru, albo zrobić taki, lub jakąś jego atrapę. Mimo wszystko,mi się on podoba. Przeglądałem wiele prac na naszym forum i stwierdziłem, że dużo osób ma z nim problemy.Jest to chyba najbardziej newralgiczna część kamieniczek. Kilka fajnych patentów znalazłem, ale jest tak jak stwierdziłeś powyżej, braki budulca niestety wychodzą na jaw :-(
Klocków mam coraz więcej, ale zawsze jest za mało.Niby jest to taka mała i niepozorna kamieniczka, a i tak kasy na niej zostawiłem sporo na BL.
Kamieniczka jest naprawdę całkiem ciekawa. Fajnie że w środku jest wszystko zagospodarowane. Na pewno bedzie sie super prezentować na makiecie :)
Dziękuje. Mam nadzieje, że się dobrze wkomponuje w makietę :-)