Forum LUGPOL

Speeder bike to jeden z wdzięczniejszych pojazdów w "Gwiezdnych wojnach". Jest w nim pewien urok, po części odziedziczony po motocyklach na których go wzorowano. Moje zauroczenie nim chyba widać, skoro zbudowałem w niedługim odstępie kolejny jego wariant. Tym razem w konwencji dieselpunkowej, czyli tak by wyglądała ta maszyna, gdyby latała w latach czterdziestych.
Zapraszam do komentowania.

Chętnie zgarnę do Wolsztyna na wystawę ;) i co tam jeszcze masz ;)

Fajny, właśnie takich rzeczy mi brakuje w "portfolio", chętnie się kiedyś z podobnym tematem zmierzę... Ale łatwo sobie tak plany snuć jak się ogląda takie udane konstrukcje, potem jak samemu się usiądzie to już nie jest tak różowo.

Właśnie, musimy się umówić na jakieś przekazanie modeli do Wolsztyna, bo czasu już mało. Będę pisał na PW.

Podobny temat, znaczy też dieselpunk, czy też SW wrzucone w inny klimat? Ja mam jeszcze w odległych planach dieselpunkową kanonierkę LAAT/i, czyli mój ulubiony pojazd z prequeli. Póki co tylko fragmenty składam w MLCadzie.

Też dieselpunk :)

Spoko scenka.
Od razu widać, że z Powrotu Jedi.
Tylko nie rozumiem na co Luke'owi bicz Indiany Jonesa.

To jest kabel łączący miecz świetlny z baterią na plecach ;)