[MOC] [Modular] Szkoła tańca
: 2016-06-30, 22:15
Szkoła tańca w starej, stylowej kamienicy w centrum miasta. Ekskluzywna szkoła tańca. ;)
Ale co to? Co robią tam te niegrzeczne dziewuchy w różowych strojach?!
Wygląda na to, że chcą ją nieco kolorystycznie ożywić. Jedna nawet poświęciła swoją spódnicę i założyła ją na szkoly posąg...
-----------------------------------------------------------------
Tyle wprowadzenia.
Kamienica powstawała dość długo i w sumie jest moim największym i najdroższym MOCem.
Jest w niej około 4.000 elementów. Samych tanowych groszków z BOPa jest 800. Niepozornych tilesów 1x1 trans red zużyłem około 400. Okien jest grubo ponad 200.
W sumie nie wiem co Wam tu pokazać bo chciałbym wszystko a zdjęć jest około 50-ciu.
Wrzucę więc kilkanaście fotek a resztę możecie obejrzeć w PEŁNEJ GALERII NA FLICKR
/Dwie pierwsze fotki są najładniejsze bo przy ich edycji wyręczył mnie Jetboy. Dzięki!/
Na parterze jest poczekalnia i sala balowa w której w zajęciach tanecznych mogą brać również udział osoby na wózkach inwalidzkich. Pod schodami jest zejście do piwnic gdzie w wyremontowanych pomieszczeniach są m.in. sanitariaty i szatnie.
Jest tu jedna ciekawostka. Lustro to szaszetka z minifigów. ;)
A dziewczyny szaleją i malują ...
Posąg się kręci wykorzystując TEN pomysł.
Na piętrze jest jeszcze większa sala w której "główne skrzypce" gra fortepian podejrzany TU.
Piętro wyżej zaanektował sobie fan hip-hopu... choć formalnie nikt tam nie mieszka...
Nad wszystkim czuwa... Właściciel, który kamieniczkę kupił sobie za lukratywny kontrakt po EURO 2016.
Luzem są jeszcze dwa kryształowe żyrandole ale to będę chciał pokazać jak uda mi się w całości zamontować oświetlenie.
Dla mnie było to ogromne doświadczenie. Przypuszczam, że jest to jedna z ostatnich moich kamienic. ;)
Dodatkowych "smaczków" albo miejsc do których można się przyczepić możecie szukać w PEŁNEJ GALERII NA FLICKR.
Ale co to? Co robią tam te niegrzeczne dziewuchy w różowych strojach?!
Wygląda na to, że chcą ją nieco kolorystycznie ożywić. Jedna nawet poświęciła swoją spódnicę i założyła ją na szkoly posąg...
-----------------------------------------------------------------
Tyle wprowadzenia.
Kamienica powstawała dość długo i w sumie jest moim największym i najdroższym MOCem.
Jest w niej około 4.000 elementów. Samych tanowych groszków z BOPa jest 800. Niepozornych tilesów 1x1 trans red zużyłem około 400. Okien jest grubo ponad 200.
W sumie nie wiem co Wam tu pokazać bo chciałbym wszystko a zdjęć jest około 50-ciu.
Wrzucę więc kilkanaście fotek a resztę możecie obejrzeć w PEŁNEJ GALERII NA FLICKR
/Dwie pierwsze fotki są najładniejsze bo przy ich edycji wyręczył mnie Jetboy. Dzięki!/
Na parterze jest poczekalnia i sala balowa w której w zajęciach tanecznych mogą brać również udział osoby na wózkach inwalidzkich. Pod schodami jest zejście do piwnic gdzie w wyremontowanych pomieszczeniach są m.in. sanitariaty i szatnie.
Jest tu jedna ciekawostka. Lustro to szaszetka z minifigów. ;)
A dziewczyny szaleją i malują ...
Posąg się kręci wykorzystując TEN pomysł.
Na piętrze jest jeszcze większa sala w której "główne skrzypce" gra fortepian podejrzany TU.
Piętro wyżej zaanektował sobie fan hip-hopu... choć formalnie nikt tam nie mieszka...
Nad wszystkim czuwa... Właściciel, który kamieniczkę kupił sobie za lukratywny kontrakt po EURO 2016.
Luzem są jeszcze dwa kryształowe żyrandole ale to będę chciał pokazać jak uda mi się w całości zamontować oświetlenie.
Dla mnie było to ogromne doświadczenie. Przypuszczam, że jest to jedna z ostatnich moich kamienic. ;)
Dodatkowych "smaczków" albo miejsc do których można się przyczepić możecie szukać w PEŁNEJ GALERII NA FLICKR.