utrata mocy wózka napędowego (70358)

Trains, Monorail

Moderatorzy: Mod Team, Mod Team

Autor
Wiadomość
RiFF
Posty: 2
Rejestracja: 2016-09-01, 21:33
Lokalizacja: Świdnica
brickshelf: RiFF

 

utrata mocy wózka napędowego (70358)

#1 Post autor: RiFF »

Witam,

Problem polega na tym, iż po ok. 3 minutach ciągłego, nieprzerwanego jechania lokomotywa się zatrzymuje. Myślę, że silnik się przegrzewa ponieważ czuć lekki zapach spalenizny. Po ostygnięciu, lokomotywa jest w stanie znów jeździć przez krótki czas.
Zestaw 4563 pochodzi z 1993 roku więc ma swoje lata.
Czy jest jakaś możliwość rozebrania wózka i wymiany szczotek (zakładam, że tu leży problem) bez uszkadzania całego elementu?
Może ktoś ma doświadczenie, pomysł lub może znać inny powód dysfunkcji tego elementu.
Dzięki za pomoc!

RiFF

Awatar użytkownika
Maciej Drwięga
Posty: 1109
Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: maciejd

 

#2 Post autor: Maciej Drwięga »

Ślady po otwieraniu będą. Na początek trzeba by to ładnie w środku oczyścić i przesmarować nowym białym smarem. Niewykluczone, że syf w środku powoduje zwiększone tarcie po prostu. Nie wiadomo, co tam jest po iluś latach latania po podłodze.

Tu masz bebechy wózka: http://members.shaw.ca/LiquidChaos/Trai ... C/DCC.html

Generalnie sam silniczek pewnie jest umiarkowanie naprawialny, ale chętnie zobaczę zdjęcia z jego przewijania ;)
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.

RiFF
Posty: 2
Rejestracja: 2016-09-01, 21:33
Lokalizacja: Świdnica
brickshelf: RiFF

 

#3 Post autor: RiFF »

Dzięki, dokładnie o to mi chodziło.
nim zabiorę się za silnik najpierw spróbuję wyczyścić i przesmarować.
efektami na pewno się pochwalę ;)

Awatar użytkownika
dmac
Adminus Emeritus
Posty: 2432
Rejestracja: 2004-06-17, 19:16
Lokalizacja: Szczecin
brickshelf: dmac

 

#4 Post autor: dmac »

Maciej Drwięga pisze: Tu masz bebechy wózka:
No proszę, a kiedyś się zastanawiałem, czemu ludzie nie pakują dekoderów do lokomotyw LEGO. A jednak pakują :) . Nie wchodzisz w to, Macieju? W H0 bardzo mi się podobała możliwość sterowania wieloma pociągami.

Przepraszam za off-topic. Powodzenia z naprawą, RiFF!
Pozdrawiam,
dmac

_________________
The absence of limitations is the enemy of art - Orson Welles

Awatar użytkownika
Maciej Drwięga
Posty: 1109
Rejestracja: 2004-08-08, 13:00
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: maciejd

 

#5 Post autor: Maciej Drwięga »

dmac pisze:Nie wchodzisz w to, Macieju?
W sumie można by było, ale tak na dobrą sprawę nie wiem, czy mi to jakoś wybitnie potrzebne. To, co zdecydowanie było by cool, to sterowanie oświetleniem lokomotyw i odgłosy. Tylko czy to jeszcze LEGO? Raczej nie. I tak mam trochę skrupuły, że ładuję brickstuffa.
Póki co klocki sobie leżą w pudłach. Pewnie zaraz dobuduję coś do makiety, żeby w Skaerbaeku mieć gdzie postawić eaosy i kolejne cysterny. Chyba, że mi się chcieć nie będzie.

Dobra, koniec OT.
Maciej
-----
Na warsztacie kolejowo, ale jeszcze nie wiem co... pewnie kawałek bocznicy kolejowej, na ten cały bałagan.

Awatar użytkownika
Mateusz92
VIP
Posty: 456
Rejestracja: 2012-05-21, 18:33
Lokalizacja: Wrocław/Zduny
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#6 Post autor: Mateusz92 »

dmac pisze: No proszę, a kiedyś się zastanawiałem, czemu ludzie nie pakują dekoderów do lokomotyw LEGO. A jednak pakują :) . Nie wchodzisz w to, Macieju? W H0 bardzo mi się podobała możliwość sterowania wieloma pociągami.

Przepraszam za off-topic. Powodzenia z naprawą, RiFF!
Również przepraszam za off-topic.
Pakują, pakują. Takie najbardziej znane przykłady to chyba bricktrix i michaelgale (prócz sterowania pociągami, także dźwięk i oświetlenie). Nawet bez dekoderów można zrobić zdalne sterowanie poprzez włączenie między pobieranie prądu z kół, a silnik wieże pf.

ODPOWIEDZ