Witam serdecznie.
Zachęcony ciepłym przyjęciem (nie tylko w Polsce ;) mojego poprzedniego śmigłowca, niedługo po jego publikacji zabrałem się do pracy nad następnym. Wybór modelu niespecjalnie wyszukany, bo jest to praktycznie najbardziej znany na świecie śmigłowiec. Opracowany pod koniec lat 50. projekt Bella wykorzystujący nowoczesne silniki turbinowe udowodnił swoją wielką przydatność podczas wojny w Wietnamie, gdzie z uwagi na bagnisty i lesisty teren używanie samolotów było utrudnione, dlatego helikoptery stały się głównym środkiem lotniczego transportu wojska. Huey w zmodernizowanych wersjach produkowany jest do dzisiaj.
Bell UH-1H Huey(1) by [Maks], on Flickr
Mój model to Huey z wczesnego etapu produkcji, UH-1H. Malowanie wzorowane po części na Hueyach występujących w "Czasie Apokalipsy", stąd dach ma czarne akcenty. Skrzydełka na ogonie są ciemnoczerwone, a tylny wirnik szary, bo chciałem uzyskać brudny, poważny wygląd maszyny służącej na froncie. Ciekawostka- tylny wirnik to część pochodząca z zestawu 5542 Model Team. Dostałem go na urodziny nie przymierzając 16 lat temu :)
Tak wygląda oryginał:
Miniaturki- mało kto już wspomina jak nieocenionym pomocnikiem jest generator Sariela, zatem wspominam :)
Galeria Brickshelf będzie tutaj.
Dziękuję za uwagę.
[MOC] UH-1H Huey
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
[MOC] UH-1H Huey
Ostatnio zmieniony 2016-09-25, 15:05 przez Maks, łącznie zmieniany 3 razy.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3941
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Coś czuję, że kolejny twój model zaraz pojawi się na zagranicznych klockowych blogach. Pięknie, choć mam wrażenie, że niektóre elementy trzymają się tak tylko na słowo honoru :)
Ostatnio zmieniony 2016-09-25, 18:42 przez legosamigos, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
Na pierwszy rzut oka prezentuje się świetnie. Mam jednak wrażenie, że większość połączeń jest mocno naciągana i w wielu miejscach trzyma się "na słowo honoru":) Czy da się go bezpiecznie wziąć do ręki?:) A w jakim kolorze są części użyte do jego budowy (poza tymi, które opisałeś)? Jakoś nie mogę zidentyfikować koloru przy tym oświetleniu zdjęć.
Modele są świetne, zarówno poprzedni jak i ten model, ale mam podobne odczucia.JK pisze:Na pierwszy rzut oka prezentuje się świetnie. Mam jednak wrażenie, że większość połączeń jest mocno naciągana i w wielu miejscach trzyma się "na słowo honoru":) Czy da się go bezpiecznie wziąć do ręki?:)
Konstrukcja wydaje się byc wyjątkowo ażurowa i taka niepewna.
Także przyłączam się do pytania kolegi, czy da się to wziąć pewnie w ręce nie martwiąc się, że coś się urwie, czy, że normalny ścisk dłoni zrobi katastrofy.
Toście mnie zaskoczyli :) Zdarzało mi się tworzyć delikatne modele, ale ten taki nie jest. Można go spokojnie wziąć w dłoń. Może z zewnątrz wygląda to momentami ryzykownie, ale wszystkie bebechy i mocowania są w środku, tak, że są niewidoczne. Konstrukcja jest raczej prosta. Oczywiście jakby przywalić pięścią w szybę przednią to się rozwali :)
Kolor to dark bluish gray. A na jaki inny wygląda ? :D
Wybaczcie jakość fotek, ale nie mam doświadczenia w robieniu ich "z ręki". Ale nie o jakość tu idzie przecież, tylko żeby pokazać, że można model chwycić :)
EDIT: wstawiam jeszcze kolażyk, który zawsze tworzę z kilku ujęć przy okazji prezentacji moich prac na Flickrze.
UH-1H Huey (2) by [Maks], on Flickr
Kolor to dark bluish gray. A na jaki inny wygląda ? :D
Wybaczcie jakość fotek, ale nie mam doświadczenia w robieniu ich "z ręki". Ale nie o jakość tu idzie przecież, tylko żeby pokazać, że można model chwycić :)
EDIT: wstawiam jeszcze kolażyk, który zawsze tworzę z kilku ujęć przy okazji prezentacji moich prac na Flickrze.
UH-1H Huey (2) by [Maks], on Flickr
- Załączniki
-
- WP_20160925_22_04_32_Pro.jpg (146.34 KiB) Przejrzano 4804 razy
-
- WP_20160925_22_04_12_Pro.jpg (129.04 KiB) Przejrzano 4804 razy
Ostatnio zmieniony 2016-09-25, 21:22 przez Maks, łącznie zmieniany 1 raz.
- legosamigos
- VIP
- Posty: 3941
- Rejestracja: 2012-04-11, 07:01
- Lokalizacja: Gdańsk
- brickshelf: legosamigos
- Kontakt:
-
Po prostu niedociśnięte klocki. Wybacz, powinienem był o to zadbać. Po prostu chwilę przed zrobieniem zdjęć pomyślałem że dorobię jeszcze te krzesełka w kabinie i zdejmowałem dach. Te slope'y trzymają się normalnie na studach. Na innych fotkach (później robionych) są już dociśnięte.
Ostatnio zmieniony 2016-09-25, 22:19 przez Maks, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
A ja mam mocno mieszane odczucia. Jak się zamknie oczy to wygląda jak BELL. Im bardziej się je otwiera tym bardziej zaczyna to wyglądać jak przypadkowa kupa klocków. :-( Pokazałeś wszystkie ich ograniczenia, jednocześnie pokazując swój kunszt budowniczego.
Zdjęcia mają tragiczny balans bieli. W życiu bym nie wpadł na to, że to DBG.
Myślę, czy by się nie dało trochę bardziej uprościć tej bryły tak by to sprawiało wrażenie BELA, a jednocześnie wyglądało na bardziej solidne i zwarte, z mniejszą ilością zębów.
Świetne proporcje i dobrze dobrana skala.
Zdjęcia mają tragiczny balans bieli. W życiu bym nie wpadł na to, że to DBG.
Myślę, czy by się nie dało trochę bardziej uprościć tej bryły tak by to sprawiało wrażenie BELA, a jednocześnie wyglądało na bardziej solidne i zwarte, z mniejszą ilością zębów.
Świetne proporcje i dobrze dobrana skala.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto