Forum LUGPOL

Hej, jako że urodziłam się i mieszkam na Górnym Śląsku mamy tutaj swoje tradycje. Jedną z takich tradycji jest wręczanie tyty.
Tyta - jest to rożek wypełniony najczęściej słodyczami, małymi prezentami, które otrzymuje dziecko idące pierwszy raz do szkoły podstawowej.
Najczęściej takie rożki są kupowane, ja postanowiłam wykonać taką samą dla mojego chrześniaka.
Też lubi Lego i Star Wars więc temat na prezent już był gotowy. Tyta Lego Star Wars.
Napis został zrobiony na podwójnej płycie by się tak łatwo nie wyginał. I został przyczepiony do niego Kylo Ren.
Była to najbardziej oryginalna tyta że wszystkich.
A wy jakie macie tradycje w swoich regionach?

* Dodała Kasia

MurstenTan pisze:* Dodała Kasia

Weźcie zróbcie sobie osobne konta.

M_longer pisze:Weźcie zróbcie sobie osobne konta.

+1, bo nie wiem, czy to rozdwojenie jaźni, czy co...

Wydaje mi się, że lepsze by było czarne tło i żółty napis :) Nie kojarzę, by na Pomorzu była jakaś tego typu tradycja

To jest niemiecki zwyczaj (Schultüte), więc nie dziwi mnie, że występuje na śląsku :)

Fajny pomysł.

+1 do założenia własnego konta:)

W poznańskiem się to nazywa po prostu róg obfitości. Pamiętam, że też dostałem. :) A tytka to sobie funkcjonuje osobno, jako worek papierowy, lub czasem jakikolwiek.

Dart Grellenort pisze:A tytka to sobie funkcjonuje osobno, jako worek papierowy, lub czasem jakikolwiek.

"W antrejce na ryczce
Stały pyry w tytce"

A co to tej tuty, faktycznie żółty napis na czarnym tle byłby bardziej na miejscu.