Witam. Przedstawiam kolejny budynek do naszego tegorocznego miasteczka „Klocki Zdrój”.
Jest to domek jednorodzinny. Tym razem to częściowy modular, tylko parter zabudowałem.
Budując ten dom kierowałem się prostotą i elegancją, bez zbędnego przepychu. Dominują moje ulubione kolory, biały oraz czarny. Myślę, że w naszym miasteczku powinien przynajmniej jeden taki domek stać, miasto to nie tylko kamienice.
Praca mieści się na powierzchni 48x32.
Zapraszam do oglądania.
Bardzo fajny domek. Podoba mi się, że z daleka wygląda jak model do sklejania rodem z miasta kolejek PIKO. Bardzo starannie - wręcz sterylnie - wykonałeś wnętrza. W tych sterylnych wnętrzach trochę brak mi jakiegoś bogatszego wyposażenia (ale jak sam napisałeś taka była koncepcja). Bardzo podoba mi się płot - jest wykonany bardzo realistycznie i ma fajną rozsuwaną bramę. Zadbałeś nawet o lampę ostrzegawczą. Świetny pomysł na wykonanie rynien i tą mikrofigurkę w ścianie (kapliczka ?).
Jeśli chodzi o wady to według mnie pierwszą i bardzo rzucającą się w oczy jest komin. Powinien być wyższy. Przy tak dopracowanym modelu to niestety rzuca się w oczy. W mojej opinii balkon jest nierealistyczny z jednego powodu - dach i ściana są dokładnie w jednej linii. Nie wykluczam, że we współczesnym budownictwie stosuje się taki zabieg ale ja takiego sposobu budowy nie widziałem. Starałbym się to jeszcze zmodyfikować, choć być może tak miało być - nic o tym nie piszesz. Na koniec wyeliminowałbym włos ze zdjęcia kuchni. Wiem z doświadczenia, że walka z zabrudzeniami i kurzem na klockach jest praktycznie z góry przegrana, jednak widzę, że zaprezentowałeś swój MOC w sposób bardzo kompleksowy i drobiazgowy i warto żeby efekt estetyczny utrzymać od A do Z.
Na koniec jeszcze raz napiszę, że całościowo MOC bardzo mi się podoba.
Biedrus pisze:
Budując ten dom kierowałem się prostotą i elegancją, bez zbędnego przepychu.
No i dlatego Mnie się podoba ;)
Ubolewam trochę z braku wyposażonego wnętrza poddasza ale można przyjąć, że jest tam remont i nie ma czego oglądać na tą chwilę.
bart pisze:Na koniec wyeliminowałbym włos ze zdjęcia kuchni
Niestety, po sesji zdjęciowej i umieszczeniu na forum go zauważyłem. Ale to nie mój, ja już mam siwe w większości :)
Jutro go wymażę ze zdjęcia.
Jak się przyjrzeć, to na tym samym zdjęciu i siwy włos też się znajdzie, na czerwonym kaflu ;) Do pełni szczęścia w tej pracy, brakuje mi otwierana automatycznie brama i furtka do garażu :)
Ostatnio zmieniony 2017-01-28, 22:43 przez legosamigos, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje życie jest jak klocki Lego, nigdy nie wiem, co zbuduję
legosamigos pisze:Jak się przyjrzeć, to na tym samym zdjęciu i siwy włos też się znajdzie, na czerwonym kaflu ;) Do pełni szczęścia w tej pracy, brakuje mi otwierana automatycznie brama i furtka do garażu :)
Jest siwy, jasny gwint :-)
Myślałem o automatycznej bramie, ale jest za płasko w naszym miasteczku, aby coś takiego zrobić.
M_longer pisze:Przecież brama jest przesuwana, a garaż ma drzwi?
Jest przesuwna, ręcznie. Garaż to typowa roleta.
Ostatnio zmieniony 2017-01-28, 22:52 przez Biedrus, łącznie zmieniany 3 razy.