[Zawody] LTTC 2017 rajd #2

Wszystko co związane z / everything about LEGO Truck Trial, Cross Country, Truck Racing, Outdoor Car Racing

Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team

Autor
Wiadomość
omen
Posty: 187
Rejestracja: 2016-02-02, 18:07
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#16 Post autor: omen »

Napiszę coś co zauważyłem, co mam nadzieje spowoduje, że wszyscy będą bardziej uważać na rajdach.
MAGIA LICZB.
Sekcja 3

Ja i Atros mamy teoretycznie te same wyniki (wiem, wiem - tam są kolejne miejsca po przecinku które powodują że wynik jest taki a nie inny).
Postanowiliśmy, że wpisujemy dokładne wyniki a nie zaokrąglamy - ja również uważam że to jest słuszne i bardziej sprawiedliwe.

Pomijając sprawę zaokrąglania co powoduje spore rozbieżności.
Jeśli mój czas byłby krótszy o 0,1 sekundy czyli miałbym 288,3 a nie 288,4 (a Atros nadal 306,6) to........
na tym odcinku byłbym 2 a Atros 3 !!!
Ja miałbym zamiast 3 punktów za 3 miejsce, 5 punktów za 2 miejsce, a Atros zamiast 5 punktów za drugie to 3 za trzecie.
Niby niewielka zmiana, to tylko jedna sekcja i zmiana na 2 i 3 miejscu, ALE spójrzcie na podsumowanie rajdu....
byłoby:
1 miejsce Ja i BJ z 31 punktami
3 miejsce Atros z 30 punktami.

Chciałem tylko pokazać jak ważne może być 0,1 (JEDNA DZIESIĄTA SEKUNDY) na jednym z siedmiu odcinków rajdu.
Wiem że nie mamy fotokomórek na starcie i mecie. Wiec widać jak ważny jest dobry start i dobre zastopowanie odcinka.
Odliczanie bo wygasł ekran komórki, lub inne takie (zaokrąglanie bo się nie kliknęło i było tyle i tyle) musimy uznać za przeszłość.
Sędziowie - tu prośba do Was. Pełne skupienie podczas każdego odcinka.

P.S. Myślę BJ, że również nie miałbyś nić przeciwko takim wynikom na rajdzie #2/2017 ;>


Nie piszę tego bo mam żal, czy uważam że brak zaokrąglania byłby lepszy bo w tym przypadku by mi pomogło. Absolutnie NIE. Jest lepiej i sprawiedliwiej.
Akceptuję swoje 3 miejsce i jestem z niego dumny bo walka była ostra. Chciałem pokazać jak ważne jest sędziowanie gdy kilku zawodników idzie blisko siebie w punktacji.
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 16:03 przez omen, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2142
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#17 Post autor: smyk »

Heh. A bazgrolenie w wynikach, że potem nie wiadomo, czy to Z, N czy skreślone D?

BTW. S (Serwis) chyba było lepszym (bardziej rozróżnialnym) skrótem od lubiącego się przechylać (i imitować Z) N.

Temat iście zimowy.

Budować Panowie, budować!
GPM '07#2 | '08#2 | '09#5 | '10#3 | '11#4
LTTC '11#6 | '12#2 | '13#3 | '14#3 | '15#3 | '16#2 | '17#4 | '18#4 | '19#11 | '20#7 | '21#9

omen
Posty: 187
Rejestracja: 2016-02-02, 18:07
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#18 Post autor: omen »

Jesli chodzi o S (serwis) mysle ze od najblizszego rajdu mozemy wprowadzic zamiast N. Mala zmiana w arkuszu a czytelniej.

Co do D i Z to proponowałbym wpisywac kazde D, nawet jak rozwojowe aby bylo widac przebieg odcinka. Jesli D zmienia się w Z to D skreslamy za pomoca X i jest wszystko pieknie i czytelnie. Albo ładnie za pomocą przekreślonego kółka (symbol fi) aby nie mylilo się z X od dyskwalifikacji.

X za dyskwalifikację wstawialibyśmy zamiast czasu - tak jak robimy w arkuszu- jak jest X to juz czasu nie wpisujemy bo nie odzwieciedla on czasu całego odcinka.
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 17:22 przez omen, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Atros
VIP
Posty: 803
Rejestracja: 2009-04-08, 19:03
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Atrx
Kontakt:

 

#19 Post autor: Atros »

Wow faktycznie ciasno na podium, walka do ostatnich sekund. Ale cóż, szczęście sprzyja lepszym ;)
Fajnie się z Wami ściga, poziom jest wysoki.

Co do zmian jestem za:
- na rolkę i serwis nazwa S (Serwis) zamiast N (Naprawa) - jak Smyk mówi
- jeśli kara D (dotknięcie) zamienia się w Z (zniszczenie) to zapisane D wziąć w kółeczko - jak Omen mówi
- zapis w regulaminie, że przy serwisie lub rolce (czyli kara S) zawodnik ustawia auto przed ostatnią zaliczoną bramką - tak jak uzgodniliśmy na rajdzie
- przy takim wyrównanym (i wysokim) poziomie trzeba zwracać większą uwagę na precyzyjny start i stop stopera. Czy ma ktoś taki staromodny stoper jak kiedyś był na WF-ach?
Obrazek
Byłby on znacznie lepszy niż komórka. Na komórce to się nie kliknie dobrze, a to ekran wygaśnie albo jeszcze się apka wyłączy.

PS jeszcze mam 2 fotki

tutaj jak się okazało dzięki cwaniakowaniu i cofaniu przez bramki trasa była lajtowa
Obrazek

ale tutaj nie było przebacz, rolki i DNFy się sypały
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 20:05 przez Atros, łącznie zmieniany 2 razy.

omen
Posty: 187
Rejestracja: 2016-02-02, 18:07
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#20 Post autor: omen »

Szukałem takiego stopera. Kiedyś.... hmmmm ze 25 lat temu taki miałem ;)

Co do zmian zapisów też jestem za.

Bramki i tam mamy tak gęsto że nie jest problemem cofanie się o kilometr.
Reczne ustawianie w prawie tym samym miejscu wg mnie powodowało wiele wątpliwości. To kąt pod którym nie dało sie tak podjechać to trochę w tył, trochę w prawo.

A tak trzeba przejechać przez bramkę i najechać na przeszkodę starając się aby tym razem nie było rolki czy serwisu.
Niesprawiedliwe bo trzeba cofnąc auto przed ostatnia przejechaną bramkę? >>> trzeba jechac tak aby nie było rolki albo potrzeby serwisu ;)
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 20:45 przez omen, łącznie zmieniany 2 razy.

BJ
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: 2012-01-16, 21:42
Lokalizacja: Majdan/Warszawa

#21 Post autor: BJ »

Takiego stopera nie mam, ale dziś po poście omena na szybko zbudowałem coś takiego: https://drive.google.com/file/d/0B0k2PZ ... p=drivesdk

Działa nieźle, choć oczywiście wymaga dopracowania. Problemem jest natomiast to, że pomiar stopuje się po zwolnieniu nacisku na ekran. Lepiej by było, gdyby zatrzymywał się w momencie dotknięcia ekranu. Ale gdyby to połączyć ze stoperem który zaproponował Kuba powinno działać jeszcze lepiej. Trzeba będzie zakupić taki stoper i zmontować to w całość. Podstawę trzeba zrobić w taki sposób, aby mocować to pomiędzy bramkami mety. Wtedy każdy pomiar byłby powtarzalny, i automatycznie zatrzymywany po przekroczeniu mety.

Co o tym myślicie?
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek

omen
Posty: 187
Rejestracja: 2016-02-02, 18:07
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#22 Post autor: omen »

Wlaśnie o czymś takim myślalem!!
Rozważałem czy dałoby się cos takiego zmontować bazując na minstormie i jakimś czujniku ale mogłyby być problemy że ktoś machnie nogą, strąci bramkę coś przeleci przwd czujnikiem i czas stop a zawodnik nadal jedzie.
Takie mechaniczne rozwiązanie wydaje mi się lepsze i pewniejsze.

Pozostaje sprawa przejazdu przednią osią ale to kwestia regulaminu.
Zresztą wydaje mi się że czasem dyskusyjne jest kiedy dokladnie przednia os przeszla a kiedy jeszcze nie zwlaszcza jak wjedzie się w metę pod katem albo z mocno skręconymi kołami.

A tak możnaby zrobić metę przejazdową i każdy musi dojechać i tryknąc mechanizm stopu. Trochę tak jak mieliśmy na rajdzie w #1/2016 na odcinku z podjazdem po pniu drzewa - meta była gwoździem który należalo dotknąć.

BJ super ten stoper z mechanizmem. Da się latwo odliczyć 3,2,1 i wystartować zawodnika (jakgdyby z mety) uruchamiając urządzenie?
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 20:47 przez omen, łącznie zmieniany 1 raz.

BJ
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: 2012-01-16, 21:42
Lokalizacja: Majdan/Warszawa

#23 Post autor: BJ »

Tak, w tym przypadku wystarczy nacisnąć długopis i czas leci, nie ma z tym żadnego problemu. Postaram się gdzieś kupić taki zwykły stoper i zbudować taką maszynkę.
(19:28:58) Toltomeja: teraz powiem absolutnie serio, nawet jeśli zaraz będę żałował: trialowki wygrywają ten pojedynek

omen
Posty: 187
Rejestracja: 2016-02-02, 18:07
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#24 Post autor: omen »

Fajnie by było :)
Sprawdzałem w necie. Sa już od 12 pln :)
Ciekawe czy jakoś stacjonarnie da się kupić w jakimś sklepie z mydłem i powidłem.

A i jeszcze jedno. Dałoby radę z tych twoich paneli 5x11 zrobić dwa tzw "winkle" czyli kąty proste - takie L sztuk dwie alby można było przyłożyć do zderzaka i do tylnej opony aby wygodniej było mierzyć długość pojazdu?
To ceglane ogrodzenie przy którym ost mierzyliśmy było super ale strasznie ciężkie do targania na każdy rajd ;>

No i przy mechanicznym stopowaniu czasu pozostaje kwestia "czas stop" w przypadku prośby zawodnika, rolki lub konieczności serwisu.
Są 2 opcje: biegnie się do mety wcisnąc stop a to trwa lub sędzia ma taki magiczny sportowy stoper na szyi gotowy do użycia i liczy czas "stopu" i odejmuje sie od całości.
Tylko co jak serwis trwa a w międzyczasie jedzie kolejny zawodnik...

To do przemyślenia i przetestowania. Jakby co pierwszy raz można mierzyć podwójnie czas ale sama idea wydaje mi się słuszna i mogłaby wykluczyć tzw czynnik ludzki
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 21:26 przez omen, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Atros
VIP
Posty: 803
Rejestracja: 2009-04-08, 19:03
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Atrx
Kontakt:

 

#25 Post autor: Atros »

Hmm idea zacna ale moim zdaniem niestety nie sprawdzi się w praktyce. Jest sporo potencjalnych problemów. Taki dedykowany stoper będzie wystarczający i niezawodny. Choć nie bronię eksperymentować, a nuż się mylę?

omen
Posty: 187
Rejestracja: 2016-02-02, 18:07
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić

 

#26 Post autor: omen »

Na pewno stoper ułatwi sprawę i sam w sobie już usprawni pomiar czasu.

Też sie trochę boje eksperymentowania żeby sie nie okazało że zawodnik przejechał na czysto o czasu nie ma....

Ale potestować można pod warunkiem stosowania drugiego pomiaru. Może to wypali. Atestu urzędu miar i wag raczej nie dostaniemy ale może to się sprawdzi.

Jakby co jedna osoba bedzie przywiązana do mety i będzie pilnowała stopera i klikała przycisk na haslo czas stop ;)
Ostatnio zmieniony 2017-05-28, 21:33 przez omen, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
3dom
Adminus Emeritus
Posty: 5639
Rejestracja: 2011-04-18, 20:43
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: 3dom

 

#27 Post autor: 3dom »

Atros pisze:- przy takim wyrównanym (i wysokim) poziomie trzeba zwracać większą uwagę na precyzyjny start i stop stopera. Czy ma ktoś taki staromodny stoper jak kiedyś był na WF-ach?
Ja mam nie dość, że staromodny to jeszcze koszerny :)

Obrazek
...na mieście już ćwierkają wróble... 🐦🐦🐦
nisiia pisze:SMAŻ SIĘ W PIEKLE ZA TE POSPINANE PLEJTY!!!!!!!!

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#28 Post autor: Uncle Jaca »

U nas również ostatnio było bardzo cisno, 4 cyfra po przecinku decydowała o zwycięstwie.. niestety albo i stety czynnik ludzki ma tu duży wpływ i czasem trza tyż po prostu szczęścia trochu mieć.

Co do rolki u nas to sytuacja jest o tyle prosta, żeby ponownie nie narażać na nią to Zawodnik sam decyduje gdzie stawia swój pojazd z przed miejsca rolki ale w takim miejscu i położeniu w którym już był bez sztucznego obracania/ukierunkowania.
Pies utonął, łańcuch pływa

Awatar użytkownika
Atros
VIP
Posty: 803
Rejestracja: 2009-04-08, 19:03
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Atrx
Kontakt:

 

#29 Post autor: Atros »

3dom pisze:
Atros pisze:- przy takim wyrównanym (i wysokim) poziomie trzeba zwracać większą uwagę na precyzyjny start i stop stopera. Czy ma ktoś taki staromodny stoper jak kiedyś był na WF-ach?
Ja mam nie dość, że staromodny to jeszcze koszerny :)

Obrazek
wow wypas, koniecznie przynieś.
Uncle Jaca pisze:U nas również ostatnio było bardzo cisno, 4 cyfra po przecinku decydowała o zwycięstwie.. niestety albo i stety czynnik ludzki ma tu duży wpływ i czasem trza tyż po prostu szczęścia trochu mieć.

Co do rolki u nas to sytuacja jest o tyle prosta, żeby ponownie nie narażać na nią to Zawodnik sam decyduje gdzie stawia swój pojazd z przed miejsca rolki ale w takim miejscu i położeniu w którym już był bez sztucznego obracania/ukierunkowania.
"bez sztucznego obracania/ukierunkowania" to stwierdzenie jest problemem. Gdzie się zaczyna sztuczne obracanie? Każdy może zapamiętać inne miejsce i ukierunkowanie.
Przy powrocie do ostatniej bramki nie ma żadnych niejasności.

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#30 Post autor: Uncle Jaca »

Zgadza się, że to jest umowne ale różnicą jest jak jechałeś z bramki do bramki fikłeś rolkę, podjąłeś decyzję, że już tej bramki nie robisz drugi raz i obacasz się w kierunku którym nie jechałeś aby cwaniacko ustawić się w stronę do kolejnej bramki a jechać tak jak jechałeś..

Poza tym czujne oko każdego sędziego i poszczególnych Zawodników rejestruje linię przejazdu lepiej niż najnowsze gopro, co nieraz skutkuje poprawianiem auta o mniej niż mm :D :P

Pamiętam, że na LTTC po ręce boga możnabyło ustawić sobie pojazd o jakiś tam kąt tak o.. nie wiem czy to jeszcze funkcjonuje?

Ustawiacie auto przed ostatnio pokonaną bramką czy za? Wiadomo, czasem bramka usytuowana jest np na ostrym dropie albo na innej przeszkodzie gdzie kluczowym może być ustawienie pojazdu przed lub za... jak w życiu, nie dogodzisz każdemu ;)
Pies utonął, łańcuch pływa

ODPOWIEDZ