Ja przepraszam bardzo, ale co poeta miał na myśli?Silverbrick pisze:Niby mówi się, że jak coś występuje często, to staje się standardem/rzeczą mocno neutralną… Ja jednak będę się starał od takiego założenia odbiegać...
71018 Minifigures Series 17
Moderatorzy: Mod Team, Mod Team
A nie mówiłem? kolejna udana recka.
Chyba kolega zostanie naczelnym recenzentem...
Poza tym jak za każdą dostanie nawet 1 % to na koniec sezonu zostanie zwycięzcą w konkursie recenzentów:)))
Chyba kolega zostanie naczelnym recenzentem...
Poza tym jak za każdą dostanie nawet 1 % to na koniec sezonu zostanie zwycięzcą w konkursie recenzentów:)))
Ostatnio zmieniony 2017-07-05, 21:23 przez gmkkk, łącznie zmieniany 1 raz.
- Silverbrick
- Posty: 82
- Rejestracja: 2017-06-10, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Krasnolud Bojowy
„Pięć wściekłych trolli i skalny gigant? Ha, nie stać was na więcej?”
Krasnolud bojowy to groźny wojownik z klanu Knura — odważnej i dumnej rodziny znanej ze swoich umiejętności kowalskich. Krasnolud sam wykuł swój topór Wybijkieł. Ma również legendarny młot bojowy zwany Pogromcą, którym atakuje swoich wrogów z siłą szarżującego dzika.
Krasnolud bojowy to wierny przyjaciel i zaciekły przeciwnik, a jego krzepkie poklepywanie po plecach zwala z nóg równie często, co uderzenie młotem bojowym. Tatuaż na ramieniu uwiecznia historię, jak kiedyś zmierzył się z groźnym morskim smokiem ziejącym ogniem. Nie udało mu się go pokonać, ale sam fakt, że wyszedł z tej przygody w jednym kawałku, jest bohaterskim osiągnięciem. Od tego czasu nosi też nową, fantastyczną fryzurę!
Kultową serię Castle Fantasy Era, darzę ogromnym sentymentem. Pojawienie się w Minifigures 6 postaci Krasnoluda, było dla mnie okazją na zdobycie czegoś w tym stylu. Przecież główną, dobrą siłą w drugim rzucie Castle Fantasy Era, byli właśnie oni! Wprawdzie nie kupiłem go blisko premiery, gdyż trwało wówczas moje Dark Age, ale w roku 2015 dorwałem postać, podczas wizyty w Sklepie Patronackim.
A tu nagle ni stąd, ni zowąd, dostaliśmy kolejnego Krasnoluda!
Mój faworyt w Minifigures 17 posiada świetnie nadrukowany, klimatyczny torsik. Dwustronny nadruk, blizna bojowa, tatuaż, a nawet zadrukowane rękawy! Bardzo nietypowo (lecz w dobrym znaczeniu) wyglądają nóżki - po raz pierwszy widzę, aby wariant mały był dwukolorowy.
Twarz posiada czerwone, splątane w warkocze wąsy, kojarzące się mocno z Asterixem i Obelixem, a wyraz twarzy z głównym antagonistą gry Lego City: Udercover.
Broda jest elementem, który wystąpił w serii 12, u Poszukiwacza Złota, lecz o wiele bardziej pasuje do Krasnoluda, niż górnika.
Nie zapominajmy o uzbrojeniu! Dostajemy topór, oraz najciekawszy element minifiga - młot, podobny do klockowego Młota Thora, ale w kolorze czarnym i posiadający nadruk dzika!
Miłośnicy Castle Fantasy Era, macie tutaj coś, co wam się spodoba!
„Pięć wściekłych trolli i skalny gigant? Ha, nie stać was na więcej?”
Krasnolud bojowy to groźny wojownik z klanu Knura — odważnej i dumnej rodziny znanej ze swoich umiejętności kowalskich. Krasnolud sam wykuł swój topór Wybijkieł. Ma również legendarny młot bojowy zwany Pogromcą, którym atakuje swoich wrogów z siłą szarżującego dzika.
Krasnolud bojowy to wierny przyjaciel i zaciekły przeciwnik, a jego krzepkie poklepywanie po plecach zwala z nóg równie często, co uderzenie młotem bojowym. Tatuaż na ramieniu uwiecznia historię, jak kiedyś zmierzył się z groźnym morskim smokiem ziejącym ogniem. Nie udało mu się go pokonać, ale sam fakt, że wyszedł z tej przygody w jednym kawałku, jest bohaterskim osiągnięciem. Od tego czasu nosi też nową, fantastyczną fryzurę!
Kultową serię Castle Fantasy Era, darzę ogromnym sentymentem. Pojawienie się w Minifigures 6 postaci Krasnoluda, było dla mnie okazją na zdobycie czegoś w tym stylu. Przecież główną, dobrą siłą w drugim rzucie Castle Fantasy Era, byli właśnie oni! Wprawdzie nie kupiłem go blisko premiery, gdyż trwało wówczas moje Dark Age, ale w roku 2015 dorwałem postać, podczas wizyty w Sklepie Patronackim.
A tu nagle ni stąd, ni zowąd, dostaliśmy kolejnego Krasnoluda!
Mój faworyt w Minifigures 17 posiada świetnie nadrukowany, klimatyczny torsik. Dwustronny nadruk, blizna bojowa, tatuaż, a nawet zadrukowane rękawy! Bardzo nietypowo (lecz w dobrym znaczeniu) wyglądają nóżki - po raz pierwszy widzę, aby wariant mały był dwukolorowy.
Twarz posiada czerwone, splątane w warkocze wąsy, kojarzące się mocno z Asterixem i Obelixem, a wyraz twarzy z głównym antagonistą gry Lego City: Udercover.
Broda jest elementem, który wystąpił w serii 12, u Poszukiwacza Złota, lecz o wiele bardziej pasuje do Krasnoluda, niż górnika.
Nie zapominajmy o uzbrojeniu! Dostajemy topór, oraz najciekawszy element minifiga - młot, podobny do klockowego Młota Thora, ale w kolorze czarnym i posiadający nadruk dzika!
Miłośnicy Castle Fantasy Era, macie tutaj coś, co wam się spodoba!
Ostatnio zmieniony 2017-07-05, 22:21 przez Silverbrick, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kirysowaty
- Posty: 741
- Rejestracja: 2007-04-10, 18:39
- Lokalizacja: okolice Radomia
-
Pamiętam, jak pierwszą serię kupowałem po 6,90zł... Ech...M_longer pisze:Popyt i podaż, mówi Ci to coś?Silverbrick pisze:Jest jednak pewna rzecz, która spowodowała, że po pierwszy, tak mocno zdenerwowałem się na TLG - cena to 16zł!!! Wygląda na to, że w Minifigures skończyły się dobre czasy (cenowe)...
Na szczęście, projektanci minifigów mieli więcej rozumu niż ktoś, kto wpadł na pomysł z ceną.
To już siedemnasta (nawiasem mówiąc nie podoba mi się taki pogrubianie tekstu, wolałbym by pod takimi wyróżnionymi słowami były linki do tego co akcentujesz. No ale może jestem w tym osamotniony) seria minifigurek. To oznacza że się cały czas sprzedają. Stopniowe podwyższanie ceny to bardzo logiczne posunięcie z perspektywy producenta.
Jellyeater pisze:Jak się kupuje Lego to należy sprawdzić, czy nie zawiera demonów.
- spider44
- Posty: 200
- Rejestracja: 2012-02-20, 22:05
- Lokalizacja: Rzeszów
- brickshelf: spider3344
- Kontakt:
-
Silverbrick pisze:Broda jest elementem, który wystąpił w serii 12, u Poszukiwacza Złota, lecz o wiele bardziej pasuje do Krasnoluda, niż górnika.
Bo każdy prawdziwy poszukiwacz złota w XIX/XX wieku zaczynał dzień nie od machania kilofem, a od dokładnego ogolenia swojej facjaty i umycia zębów. Żeby do pracy ruszyć schludnym i czystym. :)
- M_longer
- VIP
- Posty: 5429
- Rejestracja: 2007-09-29, 08:47
- Lokalizacja: Lubin
- brickshelf: M-longer
- Kontakt:
-
Pamiętaj też o wyprasowaniu koszuli i upraniu spodni.spider44 pisze: od dokładnego ogolenia swojej facjaty i umycia zębów. Żeby do pracy ruszyć schludnym i czystym. :)
A tak poza tym:
Górnik to nie poszukiwacz złota.Silverbrick pisze:lecz o wiele bardziej pasuje do Krasnoluda, niż górnika.
Ostatnio zmieniony 2017-07-05, 22:35 przez M_longer, łącznie zmieniany 1 raz.
- Silverbrick
- Posty: 82
- Rejestracja: 2017-06-10, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
To Posejdon miał Ψ. Zeus miał piorun.bart_ilo pisze:A nie każdy facet z widłami to Zeus... :)M_longer pisze:A tak poza tym:Górnik to nie poszukiwacz złota.Silverbrick pisze:lecz o wiele bardziej pasuje do Krasnoluda, niż górnika.
Ostatnio zmieniony 2017-07-06, 00:46 przez Silverbrick, łącznie zmieniany 1 raz.
Wyłuskałeś perełkę! Tą krótką wypowiedź można godzinami analizować. Czy coś może być mocno neutralne, albo tylko trochę neutralne? Ponadto dowiedziałem się, że psie kupy na chodnikach, z racji częstego występowania stały się neutralne. Albo kradzieże. Ciekawe czy gdyby autora okradli, podszedłby do złodzieja jako do neutralnej osoby od, której starałby się odbiegać??M_longer pisze:Ja przepraszam bardzo, ale co poeta miał na myśli?Silverbrick pisze:Niby mówi się, że jak coś występuje często, to staje się standardem/rzeczą mocno neutralną… Ja jednak będę się starał od takiego założenia odbiegać...
W wielu światach fantasy krasnoludy są przede wszystkim górnikami. W niektórych mają dodatkowo obsesję na punkcie złota.M_longer pisze:A tak poza tym:Górnik to nie poszukiwacz złota.Silverbrick pisze:lecz o wiele bardziej pasuje do Krasnoluda, niż górnika.
-
- VIP
- Posty: 2363
- Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
- Lokalizacja: Warszawa
- brickshelf: Proszę uzupełnić
- Kontakt:
-
Jakby wszyscy go dorzucili do ignorowanych, to nie musiałbym przeglądać jego najlepszych cytatów. Było na ZT. Dzieciak ma mentalnie ze 13 lat. Może i 10. Jest ofiarą systemu edukacji gimnazjalnego. Nie ma co się nad nim pastwić. Bo się z tego robi pastwisko. On robi bydło.
Z figurek w ramach kontestacji ceny wziąłem tylko tajemniczą postać. Jakby były po te 12 to bym jeszcze kilka dobrał.
Z figurek w ramach kontestacji ceny wziąłem tylko tajemniczą postać. Jakby były po te 12 to bym jeszcze kilka dobrał.
W końcu masz wysoką kobietę. A przynajmniej z wysokiego rodu. :-PNo i w sumie jeszcze Elfkę, ale dlatego że mi się podoba :)
Ostatnio zmieniony 2017-07-06, 03:47 przez Jellyeater, łącznie zmieniany 1 raz.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto
- Silverbrick
- Posty: 82
- Rejestracja: 2017-06-10, 14:06
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- brickshelf: Proszę uzupełnić
-
Rozbójnik
„Pieniądze albo życie!”
Jeśli podróżujesz w karecie ciemną nocą przez las, strzeż się zuchwałego Rozbójnika! Ten ubrany na czarno bandyta może wyskoczyć z cienia i stanąć na Twojej drodze z naładowanym pistoletem i żądaniem oddania mu wszystkich monet, klejnotów i skarbów. Właściwie to robi to także w ciągu dnia. Nie jest wybredny, o ile masz jakieś łupy.
Rozbójnik skrywa swoją twarz pod maską i mówi szorstkim głosem, by nikt go nie poznał. Zawsze pracuje sam. Nie dlatego, że chce mieć wszystkie pieniądze dla siebie (a ma), ale dlatego, że nawet inni rabusie nie mogą z nim wytrzymać. Jeśli chcesz mu uciec, wystarczy zagrozić, że pobrudzisz mu błotem koronkowy żabot na płaszczu. To jego największy skarb i bardzo go sobie ceni!
Gdy grzebałem w saszetkach, aby wyposażyć się w minifigurkę z królikiem, coś jeszcze wpadło mi do głowy. Istnieje w końcu tajemniczy minifig, który z pewnością jest rzadszy od pozostałych. Nawet jeśli nie (a tak się okazało), to i tak fakt, że TLG go nie pokazuje, czyni go... chmmm... wyjątkowym? Na domiar tego, zdjęcia zapowiadają całkiem niezłą postać.
Na Lego.pl TLG postanowiło ujawnić tożsamość minifigurki, gdyż na Zachodzie już pewnie pokupowali (jakby co, to Polska jest częścią Zachodu. Nie dajcie się zwieść geograficznym pozorom!) i ujawnili jego nazwę - Rozbójnik. Mimo takiej roli, postać posiada dość elegancje ubranie, kojarzące się z żołnierzami nowożytnymi, takimi jak z serii Pirates. Torsik i nóżki dopełniają się, a te drugie składają się z dwóch typów plastiku, podobnie jak u Wilkołaka z Minifigures 14. Aha! Zapomniałem - nadruki znowu są na ramionach!
Twarz przybiera groźną minę, a usta są zasłonięte przez chustę. Większość zapewne kojarzy ją, jako chustę Cola z Ninjago, gdyż właśnie tam po raz pierwszy wystąpiła.
Oprócz gustownego kapelutka, Rozbójnik ma na sobie pelerynę, której kształt sprawia, że materiał zwisa nie tylko z tyłu, ale i też nieco z przodu.
Broń stanowią dwa, czarne rewolwery, które kojarzą się z serią The Lone Ranger lub momentami nieco dziwną (nosy?) serią Western. Mi, osobiście kojarzy z Zorro.
Co czyni tą minifigurkę atrakcyjną? To, że jest ciekawa i ładna, czy to, że jest po prostu minifigurką "specjalną"? Szczerze mówiąc - i to, i to.
„Pieniądze albo życie!”
Jeśli podróżujesz w karecie ciemną nocą przez las, strzeż się zuchwałego Rozbójnika! Ten ubrany na czarno bandyta może wyskoczyć z cienia i stanąć na Twojej drodze z naładowanym pistoletem i żądaniem oddania mu wszystkich monet, klejnotów i skarbów. Właściwie to robi to także w ciągu dnia. Nie jest wybredny, o ile masz jakieś łupy.
Rozbójnik skrywa swoją twarz pod maską i mówi szorstkim głosem, by nikt go nie poznał. Zawsze pracuje sam. Nie dlatego, że chce mieć wszystkie pieniądze dla siebie (a ma), ale dlatego, że nawet inni rabusie nie mogą z nim wytrzymać. Jeśli chcesz mu uciec, wystarczy zagrozić, że pobrudzisz mu błotem koronkowy żabot na płaszczu. To jego największy skarb i bardzo go sobie ceni!
Gdy grzebałem w saszetkach, aby wyposażyć się w minifigurkę z królikiem, coś jeszcze wpadło mi do głowy. Istnieje w końcu tajemniczy minifig, który z pewnością jest rzadszy od pozostałych. Nawet jeśli nie (a tak się okazało), to i tak fakt, że TLG go nie pokazuje, czyni go... chmmm... wyjątkowym? Na domiar tego, zdjęcia zapowiadają całkiem niezłą postać.
Na Lego.pl TLG postanowiło ujawnić tożsamość minifigurki, gdyż na Zachodzie już pewnie pokupowali (jakby co, to Polska jest częścią Zachodu. Nie dajcie się zwieść geograficznym pozorom!) i ujawnili jego nazwę - Rozbójnik. Mimo takiej roli, postać posiada dość elegancje ubranie, kojarzące się z żołnierzami nowożytnymi, takimi jak z serii Pirates. Torsik i nóżki dopełniają się, a te drugie składają się z dwóch typów plastiku, podobnie jak u Wilkołaka z Minifigures 14. Aha! Zapomniałem - nadruki znowu są na ramionach!
Twarz przybiera groźną minę, a usta są zasłonięte przez chustę. Większość zapewne kojarzy ją, jako chustę Cola z Ninjago, gdyż właśnie tam po raz pierwszy wystąpiła.
Oprócz gustownego kapelutka, Rozbójnik ma na sobie pelerynę, której kształt sprawia, że materiał zwisa nie tylko z tyłu, ale i też nieco z przodu.
Broń stanowią dwa, czarne rewolwery, które kojarzą się z serią The Lone Ranger lub momentami nieco dziwną (nosy?) serią Western. Mi, osobiście kojarzy z Zorro.
Co czyni tą minifigurkę atrakcyjną? To, że jest ciekawa i ładna, czy to, że jest po prostu minifigurką "specjalną"? Szczerze mówiąc - i to, i to.
Ostatnio zmieniony 2017-07-09, 14:57 przez Silverbrick, łącznie zmieniany 2 razy.
Silver. Znowu skupiasz się na bzdurach (jak pseudo komiksy czy historie z Twojego macania) zamiast konkretnie pokazywać, to co wszystkich interesuje najbardziej czyli KLOCKI.
Ręka mnie świerzbi żeby całość wywalić ale skoro piszesz, że poprowadzisz ten wątek wspólnie z M_longerem, to chyba się powstrzymam. ;)))
A poważnie. Zanim cokolwiek tu jeszcze opublikujesz, to najpierw zobacz jak to się powinno robić. Przykładem dobrej recenzji minifigurki CM niech będzie TA prezentacja Rzymskiego Dowódcy zrobiona przez Innosa.
ZAUWAŻ różnice (naprawdę rzucają się w oczy) i rób recenzje w takim samym schemacie.
Ręka mnie świerzbi żeby całość wywalić ale skoro piszesz, że poprowadzisz ten wątek wspólnie z M_longerem, to chyba się powstrzymam. ;)))
A poważnie. Zanim cokolwiek tu jeszcze opublikujesz, to najpierw zobacz jak to się powinno robić. Przykładem dobrej recenzji minifigurki CM niech będzie TA prezentacja Rzymskiego Dowódcy zrobiona przez Innosa.
ZAUWAŻ różnice (naprawdę rzucają się w oczy) i rób recenzje w takim samym schemacie.
Ostatnio zmieniony 2017-07-10, 16:18 przez SERVATOR, łącznie zmieniany 1 raz.
Ach ta Twoja przesadna skromność! Myślę, że jeśli trochę się postarasz to dasz radę dorównać Silverowi:)M_longer pisze:Daj żyć, M_Longer jest nadal w szoku.SERVATOR pisze:Ręka mnie świerzbi żeby całość wywalić ale skoro piszesz, że poprowadzisz ten wątek wspólnie z M_longerem, to chyba się powstrzymam. ;)))