Forum LUGPOL

Witajcie moi drodzy. Tak sobie pomyślałem, że co niektórych może zainteresować jak właściwie przebiega proces budowania stustudowca. Jest oczywiście wiele szkół. Niektórzy budują SHiP fragment po fragmencie i łączą później w całość. Sporo osób robi przed SHiPtembrem projekt w LDD i później tylko leci jak z instrukcją. Ja do tematu podchodzę oczywiście po swojemu. Rysuję szkic, buduję ramę z techniców i później sobie na niej szkicuję klockami, szukam fajnych płaszczyzn i kątów, obudowywuję ramę, zaklejam dziury i dodaję detale... W każdym razie jeśli kogoś to interesuje zdjęcia poniżej.

Uprzedzając pytania - Tak można zacząć SHiPtember już w sierpniu i jest to zgodne z zasadami wyzwania dopóki skończę budowę w 30 dni;)

Dzień 1









Dzień 7







Dzień 14





Dzień 15



Chętnie wysłucham waszych uwag;D

Dzień 16



Dzień 20

MOC staje się za duży do wygodnego operowania nim w pokoju lego



Dzień 21

Wykończyłem przód i dodałem trochę uzbrojenia



Dzień 22

Zagriblowane skrzydła







Dzień 28

To są już zdjęcia finalnego kształtu. Dodam już tylko naklejki.
Tak więc:

Moim zdaniem 2 silniki to zdecydowanie za mało. 3 lub 4 dla lepszej stabilności.

Fajnie, że dzielisz się procesem powstawania swojego statku. Czekam na więcej!

Durzy pisze:Moim zdaniem 2 silniki to zdecydowanie za mało. 3 lub 4 dla lepszej stabilności.

Doszedłem do podobnego wniosku i zacząłem budować pionowe silniki na tył. Widać je na zdjęciu z dnia 16. Po drodze jednak zmieniłem koncepcję. Zdecydowałem się na użycie skrzydeł. W ten sposób moja kosmiczna ważka jest bardziej oczywista=D

Ojek pisze:Fajnie, że dzielisz się procesem powstawania swojego statku. Czekam na więcej!

Chciałeś i masz=D Cieszę się, że spodobał Ci się pomysł. Jako, że mam bardzo limitowany czas wolny jestem w stanie budować tylko w weekendy. Wychodzi więc na to, że w przyszły weekend muszę skończyć statek, żeby pomyślnie ukończyć 30 dniowe wyzwanie.

Nooooo.... ładny jest! Faktycznie coraz bardziej przypomina ważkę, choć jeszcze bardziej byłby do niej podobny gdyby jego ogon był szczuplejszy.
No i nie przekonuje mnie czerwone wnętrze kokpitu. Tu i tak są dwa intensywne/żywe kolory. LBG lub DBG (albo ich mieszanka) byłoby chyba najlepsze.
No ale jakkolwiek tego nie zrobisz, Twój statek będzie miał charakter i Twój rozpoznawalny już styl. Powodzenia w konkursie. :)

SERVATOR pisze:Nooooo.... ładny jest! Faktycznie coraz bardziej przypomina ważkę, choć jeszcze bardziej byłby do niej podobny gdyby jego ogon był szczuplejszy.
No i nie przekonuje mnie czerwone wnętrze kokpitu. Tu i tak są dwa intensywne/żywe kolory. LBG lub DBG (albo ich mieszanka) byłoby chyba najlepsze.
No ale jakkolwiek tego nie zrobisz, Twój statek będzie miał charakter i Twój rozpoznawalny już styl. Powodzenia w konkursie. :)

Dziękuję. Najlepiej byłoby urwać mu dupkę ale wtedy straci swoją funkcjonalność. W założeniu ma to być dropship. Chciałem zrobić jeszcze czołg i podwiesić go pod tą żółtą ramą jednak na pewno już nie zdążę. Najgorsze jest to, że nie przyszły mi jeszcze dodatkowe łopaty wirnika helikoptera. Wszystko będę składał na ostatnią chwilę..

Bardzo mnie się podoba i to najbardziej ostatnie foto.Obserwowałem budowę również na Flickr'u i cieszę się ,że to limonkowe okrągłe coś z przodu statku zniknęło :) Teraz jest klasa sama w sobie, jak dla mnie jesteś gotowy !

Doszedłem do podobnego wniosku i zacząłem budować pionowe silniki na tył. Widać je na zdjęciu z dnia 16. Po drodze jednak zmieniłem koncepcję. Zdecydowałem się na użycie skrzydeł. W ten sposób moja kosmiczna ważka jest bardziej oczywista=D

Do mnie dużo bardziej przemawiają wirniki niż skrzydła - zwłaszcza, że to ma być droopship, a nie myśliwiec. Dużo bardziej. To czerwone wnętrze, też mi jakoś nie pasuje. No i te boczne wsporniki ogona - wygląda jakby mocno ograniczały "przestrzeń ładunkową"

To prawdziwa przyjemność i nauka patrzeć jak przebiega proces Twojej budowy i jak pomysły ewoluują! Masz niesamowita łatwość w budowaniu dużych statków, o bardzo spójnych i przemyślanych kształtach, a do tego wszystkie mają Twój charakterystyczny styl - to rzadkość widzieć czyjeś prace i móc rozpoznawać autora po stylu.

Kawał statku. Podoba mi się Twoja metoda pracy, jak rzeźbiarz :-) Co do pojazdu, widzę tam bardziej rybę skrzydlicę niż ważkę, co nie znaczy, że mniej mi się podoba. Wręcz przeciwnie :-)

brickmartil - dodawaj jako nowy post info o edycji kalendarium, inaczej to umyka ;)

Fajna praca, dobra kolorystyka i proporcje. Nie wiem czemu kojarzy mi się ze "Strażnikami Galaktyki"

Taausz pisze:Bardzo mnie się podoba i to najbardziej ostatnie foto.Obserwowałem budowę również na Flickr'u i cieszę się ,że to limonkowe okrągłe coś z przodu statku zniknęło :) Teraz jest klasa sama w sobie, jak dla mnie jesteś gotowy !

Przepraszam, że odpisuję z takim poślizgiem. Dziękuję. Eksperymentowałem z jakąś strukturą z przodu, próbowałem ją później dodać asymetrycznie ale ostatecznie nie pasowało to tak jak chciałem=D

Durzy pisze:

Doszedłem do podobnego wniosku i zacząłem budować pionowe silniki na tył. Widać je na zdjęciu z dnia 16. Po drodze jednak zmieniłem koncepcję. Zdecydowałem się na użycie skrzydeł. W ten sposób moja kosmiczna ważka jest bardziej oczywista=D

Do mnie dużo bardziej przemawiają wirniki niż skrzydła - zwłaszcza, że to ma być droopship, a nie myśliwiec. Dużo bardziej. To czerwone wnętrze, też mi jakoś nie pasuje. No i te boczne wsporniki ogona - wygląda jakby mocno ograniczały "przestrzeń ładunkową"

To prawdziwa przyjemność i nauka patrzeć jak przebiega proces Twojej budowy i jak pomysły ewoluują! Masz niesamowita łatwość w budowaniu dużych statków, o bardzo spójnych i przemyślanych kształtach, a do tego wszystkie mają Twój charakterystyczny styl - to rzadkość widzieć czyjeś prace i móc rozpoznawać autora po stylu.

Masz rację z silnikami. Byłyby bardziej logiczne niż skrzydła. Również limonkowe suporty ograniczające przestrzeń ładunkową, nie są najbardziej pomocnym rozwiązaniem. To chodzi po prostu o to co mi się bardziej spodobało. Skrzydła nadają takiej drapieżności. Wiele logiki poświęciłem na rzecz tego co będzie wygladało bardziej odjechanie=D
Dziękuję. Cieszę się, że pomysł na log budowy się spodobał.

meler pisze:Kawał statku. Podoba mi się Twoja metoda pracy, jak rzeźbiarz :-) Co do pojazdu, widzę tam bardziej rybę skrzydlicę niż ważkę, co nie znaczy, że mniej mi się podoba. Wręcz przeciwnie :-)

Dziękuję. Ja akurat dużo szkicuję klockami. To takie robienie lini na próbę, żeby zobaczyć czy płaszczyzny i kolory się lubią. Do skrzydlicy też trochę podobny, tylko za długi tyłek;)

3dom pisze:brickmartil - dodawaj jako nowy post info o edycji kalendarium, inaczej to umyka ;)

W przyszłosci będę tak robił. Log budowy zamknięty. Mam już finalny model;D

Hobbit pisze:Fajna praca, dobra kolorystyka i proporcje. Nie wiem czemu kojarzy mi się ze "Strażnikami Galaktyki"

Dziękuję. To chyba dlatego, że w Strażnikach też wszystkie statki takie naskrzydlone dynamicznie.



W każdym razie historia ma już finał

Piękna, śledzę na Flickrze ;)