Forum LUGPOL

Witaj [you]!
Nareszcie udało się mi przebrnąć przez dosłownie setki zdjęć. Wybrałem 47 i przygotowałem je do publikacji tutaj. Makieta, którą za chwilę obejrzycie, to największa rzecz jaką było mi dane zaprojektować i zbudować samodzielnie. Można ją było obejrzeć na żywo na 3-ech wystawach Stowarzyszenia Miłośników klocków LEGO - Zbudujmy to!, którego jestem członkiem. Na 2 z nich byłem też współorganizatorem oraz prowadziłem prelekcje o tworzeniu filmów stop-motion z LEGO, więc naprawdę sporo się wtedy działo, ale nie o tym tu będę pisał. Premiera makiety to Warszawa (od 25 maja 2017), świetna impreza Pixel Heaven w ogromnych halach zajezdni autobusowej. Później (od 1 czerwca) Nadarzyn - jeszcze większe hale Expo i pierwszy polski Comic Con. I ostatnia wystawa, trwająca 3 miesiące, w hali Aquaparku w Redzie. Makieta wędrowała z opisówką, na której są chyba wszystkie najciekawsze informacje. Jej treść załączam poniżej i zapraszam do oglądania! Czytaj więcej »





Duże zdjęcia i więcej opisu do obejrzenia i poczytania tutaj:
Galeria LEGO - [MOC] Wielka makieta fantasy - Orcs and Humans

Zapraszam również do śledzenia nowych MOCy i artykułów na:
LEGO Blog | Facebook | Flickr | Google+

Oho, ktoś odkopał pewien tag.
Idę po popcorn.

Super, podoba mi się bardzo. Pewnie jeszcze wielokrotnie będe twoje dzieło oglądać. Jedno tylko troche mi nie pasuje. Co w ludzkim zamku robi ten wężon-pirat Clancee?! Nie za dużo tego multikulti ;)

Mroczny Portal widzę? A Mediv gdzie? :D

Cała makieta robi świetne wrażenie!

Wow:) powala:) świetna makieta:) fajnie wyszli strażnicy portalu:) dużo szczegułów:) naprawde cuekawe:)

A co to za postać na 47zdj griluje rybke nad ogniem?:)

http://zbudujmy.to/forum/viewtopic.php? ... 00#p130542

;-)

M_longer pisze:Oho, ktoś odkopał pewien tag.
Idę po popcorn.

Haha, mam już nawet pewien niecny pomysł na jego wykorzystanie w przyszłości ;) The warning has been given. ;)

Poszukiwacz pisze:Super, podoba mi się bardzo. Pewnie jeszcze wielokrotnie będe twoje dzieło oglądać. Jedno tylko troche mi nie pasuje. Co w ludzkim zamku robi ten wężon-pirat Clancee?! Nie za dużo tego multikulti ;)

Dzięki :) Co do węża - nie siedzę w historii Ninjago - dla mnie to po prostu zwykły potwór, który dostał się do zamku przez studnię. Taka dodatkowa scenka.

Mutran pisze:Cała makieta robi świetne wrażenie!

Dzięki :)

cichy1987 pisze:Wow:) powala:) świetna makieta:) fajnie wyszli strażnicy portalu:) dużo szczegułów:) naprawde cuekawe:)

Dzieki :)

cichy1987 pisze:A co to za postać na 47zdj griluje rybke nad ogniem?:)

Taki easter egg po prostu. Początkowo miał to być jeden z antycznych mieszkańców tych ziem, który zamieszkał w podziemnych jaskiniach.

Jellyeater pisze:http://zbudujmy.to/forum/viewtopic.php? ... 00#p130542

;-)

No i ubiłeś cały temat ;) Internetowi hejterzy już nie przebiją zgredka, a powiedzieć, że coś się podoba to pewnie już teraz wstyd ;)

Kalais pisze:Haha, mam już nawet pewien niecny pomysł na jego wykorzystanie w przyszłości ;) The warning has been given. ;)

Jeśli zamierzasz pisać "I love [you]", to to już było ;P

No i ubiłeś cały temat ;) Internetowi hejterzy już nie przebiją zgredka, a powiedzieć, że coś się podoba to pewnie już teraz wstyd ;)

Po prostu nic więcej się nie da dopisać. :-P

Może w przyszłym roku warto powalczyć o jakość, a nie o ilość? :-) Lepiej w dwa lata (a nawet niech będzie, że i w te 13) wybudować jedną pracę, niż w rok wrzucić z 6 czy 8. :-)

Miło, że próbowałeś zrobić dachy. Mają ciekawszy kształt. niż w zamku sprzed dwóch lat Kwestia, że nie do końca pasują do wież. :-D

CamelXP pisze:

Kalais pisze:Haha, mam już nawet pewien niecny pomysł na jego wykorzystanie w przyszłości ;) The warning has been given. ;)

Jeśli zamierzasz pisać "I love [you]", to to już było ;P

Hyhy, coś innego. Nie widziałem jeszcze takiego myku tu na forum. :)

Jellyeater pisze:

No i ubiłeś cały temat ;) Internetowi hejterzy już nie przebiją zgredka, a powiedzieć, że coś się podoba to pewnie już teraz wstyd ;)

Po prostu nic więcej się nie da dopisać. :-P

Może w przyszłym roku warto powalczyć o jakość, a nie o ilość? :-) Lepiej w dwa lata (a nawet niech będzie, że i w te 13) wybudować jedną pracę, niż w rok wrzucić z 6 czy 8. :-)

Miło, że próbowałeś zrobić dachy. Mają ciekawszy kształt. niż w zamku sprzed dwóch lat Kwestia, że nie do końca pasują do wież. :-D

Haha, uderz w stół... :D Post był dla jaj :D

A tak na poważnie to nie ma mnie co porównywać z takimi wymiataczami jak dmac czy Ciamek do których tu pijesz, bo oni są AFOLami od kilkunastu lat.
Masz tu ich kilkanaście lat doświadczenia w budowaniu i zbieraniu klocków vs moje trzy?
Ja jeszcze 2 lata temu budowałem takie zamki :D (i ten zamek to było z 70% całej mojej kolekcji klocków wtedy :D )

Więc myślę, że postęp jakiś tam robię :D Nie od razu Rzym zbudowano ;)

Do tego dochodzą klocki - po prostu nie miałem już co dołożyć do tej makiety. Ja jestem dopiero na etapie budowania swojej kolekcji. To co widać w tym wątku to 100% moich brązowych i z 90% szarych :D

To był max moich możliwości na daną chwilę.

A co budowania jednego modelu przez lata to zupełnie nie dla mnie. Każdy ma swój workflow i buduje jak mu się podoba. Ja wolę budować dużo, bo mam setki pomysłów i szybko się nudzę długo patrząc na to samo. Poza tym traktuję to jak naukę. Trzeba ileś tam rzeczy zbudować, żeby budować lepiej. Jak wejdę na konkretniejszy poziom to sobie może kiedyś pozwolę na roczny projekt. Na razie to za wcześnie. W tej chwili rok, czy dwa, mogę poświęcić na stworzenie filmu, ale nie na pojedynczego MOCA.

Kalais pisze: To był max moich możliwości na daną chwilę.

I o wiele lepiej się stało, że opublikowałeś swój dzisiejszy "max możliwości", niż gdybyś się do niego zniechęcił, a może i go zburzył, tylko dlatego, że Zgrredkowi się nie podoba. Na tym to polega, moim skromnym zdaniem - gdy się robi postępy (a Ty zdecydowanie robisz, co widać po miażdżącym porównaniu z zamkiem sprzed dwóch lat ;) ), to naturalnym jest, że się człowiek tym dzieli, choćby po to, żeby się czegoś nauczyć od celnie krytykujących.
Co się zaś tyczy tempa budowania, to w ogóle się nie przejmuj docinkami - byłoby idiotyzmem, gdybyś zadawał sobie męki budując z prędkością, która by Ci nie odpowiadała. To jest hobby, to ma być przyjemne :) . Co najwyżej przygotuj się moralnie na to, że drobiazgi, nad którymi nie spędzisz dostatecznie dużo czasu, zostaną dostrzeżone i skrytykowane :).

P.S. A praca bardzo fajna, chociaż w sprawie pionowych szczelin w wieżach to Zgrredek ma świętą rację :D . Da się ich uniknąć; to pewne :) .

Mam teraz dylemat moralny ;)
Pytać o szczeliny, jak je zrobić, żeby nie było widać (bo myślę nad jedną rzeczą, gdzie będę musiał sobie z tym poradzić), czy wpaść na to samemu...
Już jakoś tak mam, że często wymyślam celowo koło od nowa, lubię samemu dojść do rozwiązania :)
Z drugiej strony dmac to ma takie rozwiązania, na które jeszcze przez 10 lat nie wpadnę...

Robi wrażenie!

Chętnie podpowiem wszystkim zainteresowanym kierunek poszukiwań. Z braku klocków i czasu nie zaproponuję może nic wyszukanego, ale na pewno przydatnego, po odpowiednim ulepszeniu. W sposobie pierwszym wiele się nie da zmienić, za to w drugim możliwości są ogromne. I jest jeszcze trzeci - moje filary Endorowe ;) .

1) Dla nielubiących SNOT-u - rozwiązanie klasyczne dla dużej wieży dziesięciościennej:

tower1 by Maciej Szymański, on Flickr

tower2 by Maciej Szymański, on Flickr


2) Dla lubiących SNOT - rozwiązanie mniej klasyczne, dla wieży o dowolnej liczbie ścian. Uwaga: sposób połączenia ścian, z wykorzystaniem płaskich zawiasów i przegubów kulowych, jest czysto przykładowy. Mamy tyle elementów ruchomych - włącznie z Technicowymi - że rozwiązań można znaleźć tysiące. Ponadto, na krawędziach pionowych sugerowałbym wykorzystanie paneli starego typu, 1x2 z ostrymi narożnikami. Nowsze panele, także 1x4, mają zaokrąglone narożniki i to niestety widać. Oczywiście panele nie są jedynym rozwiązaniem; można użyć choćby serków (ale też będą mikro-dziurki).

tower3 by Maciej Szymański, on Flickr

tower4 by Maciej Szymański, on Flickr


3) Aj, jeszcze jedno mi się przypomniało: gdyby ktoś chciał zbudować kompletnie szaloną wieżę o przekroju idealnie okrągłym, opartą na belkach Technic spiętych długimi fleksami i pokrytą kafelkami 1x2, proponuję skorzystać z mojego dawnego rozwiązania kamieniczkowego. Myślę, że wieża wykonana tą techniką zmieściłaby się na płycie bazowej 48x48. Mówiłem, że szalona ;) .



corner1 by Maciej Szymański, on Flickr

IMG_3376 by Maciej Szymański, on Flickr

Powodzenia w eksperymentowaniu!