[MOC] Tatra 813 KOLOS 8x8 2018

Wszystko co związane z / everything about LEGO Truck Trial, Cross Country, Truck Racing, Outdoor Car Racing

Moderatorzy: BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team, BJ, Aleksander Spyra, Blaha, Atros, ManiekManiak, omen, Mod Team

Autor
Wiadomość
Awatar użytkownika
Emilus
Adminus Emeritus
Posty: 1460
Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
Lokalizacja: Polska
brickshelf: Emilus
Kontakt:

 

[MOC] Tatra 813 KOLOS 8x8 2018

#1 Post autor: Emilus »

Na ten sezon (a raczej końcówkę) postanowiłem zbudować trialówkę.

Obrazek

Opis wersji ostatecznej Mk II znajduje się w 7 poście, poniżej.

Żeby było nietypowo, to tym razem będzie to 8x8 i będzie to Tatra 813 KOLOS.

Z parametrów technicznych:

- Napęd - 4 x XL, redukcja 3:1,
- Skręt - 2 Serva NXT
- Na pokładzie 2 kostki NXT, w pilocie także
- Waga - na razie 2,8 kg

Poniżej kilka filmików z treningu 28.07.2018






Auto o tyle ciekawe, że pilot z Tatrą komunikuje się na zasadzie dwóch niezależnych połączeń bluetooth, więc np. tylne osie czyli 3 i 4 sterowane z górnej kostki w aucie nic nie wiedzą o przednich osiach sterowanych z dolnej kostki.
A ponadto 1 oś skręca o różny kąt od tylnej ale nie są sprzężone mechanicznie tylko każdą steruje oddzielne połączenie bluetooth - ot taka ciekawostka.

Po treningu do poprawy:

- Zwiększenie prześwitu pod przednimi 2 osiami
- Sprzężenie mechaniczne skrętu i obsługa jednym silnikiem NXT
- Wyższe zawieszenie kabiny (która ma już 4 lata i jest wzięta ze starej tatry 813)
- Odchudzenie auta - celuję w 2,6 kg

Po modyfikacjach chciałbym Tatrą wystartować w tym sezonie.
Ostatnio zmieniony 2018-08-02, 13:03 przez Emilus, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
smyk
VIP
Posty: 2137
Rejestracja: 2006-03-14, 23:13
Lokalizacja: Warszawa-Ochota
brickshelf: smyk

 

#2 Post autor: smyk »

Wreszcie 8x8 wracają na salony.
GPM '07#2 | '08#2 | '09#5 | '10#3 | '11#4
LTTC '11#6 | '12#2 | '13#3 | '14#3 | '15#3 | '16#2 | '17#4 | '18#4 | '19#11 | '20#7 | '21#9

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#3 Post autor: Uncle Jaca »

Zastanawiam się, czy jest jakaś odczuwalna różnica pomiędzy 3 a 4 motorami? Raczej celowałbym w dwa z tyłu i jeden z przodu. Jak dawać 4 to raczej mega uprościć i wsadzić je od góry, odchudzając całość.
Pies utonął, łańcuch pływa

Awatar użytkownika
Atros
VIP
Posty: 801
Rejestracja: 2009-04-08, 19:03
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Atrx
Kontakt:

 

#4 Post autor: Atros »

smyk pisze:Wreszcie 8x8 wracają na salony.
Wraca Emilus to wraca 8x8 :)

Garbata Tatra ładnie zasuwa, jest szybka i wygląda na mocną. Tak jak inne dobre trialówki z tego sezonu.
Dlaczego chcesz mechanicznie sprzężać skręt osi, tylko żeby zmniejszyć wagę czy jest inny powód?
Jak masz sprzężone silniki? Dwa połączone na 1 i 2 oś i kolejne dwa na 3 i 4 oś?
Co to prezentacji to przydałyby się fotki i jeden filmik zmontowany z tych krótkich.
Uncle Jaca pisze:Zastanawiam się, czy jest jakaś odczuwalna różnica pomiędzy 3 a 4 motorami? Raczej celowałbym w dwa z tyłu i jeden z przodu. Jak dawać 4 to raczej mega uprościć i wsadzić je od góry, odchudzając całość.
4 motory są widoczne jak jest przyczepność wszystkich osi. Przez znaczną część sekcji jednak mamy przyczepność więc jak dla mnie różnica jest widoczna.

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#5 Post autor: Uncle Jaca »

O jedną czwartą?
Pies utonął, łańcuch pływa

Awatar użytkownika
Emilus
Adminus Emeritus
Posty: 1460
Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
Lokalizacja: Polska
brickshelf: Emilus
Kontakt:

 

#6 Post autor: Emilus »

Zastanawiam się, czy jest jakaś odczuwalna różnica pomiędzy 3 a 4 motorami? Raczej celowałbym w dwa z tyłu i jeden z przodu. Jak dawać 4 to raczej mega uprościć i wsadzić je od góry, odchudzając całość.
Różnica jest oczywiście. Jeśli już 3 silniki, to czemu 1 na 2 pierwsze osie? Dwie pierwsze osie po pierwsze przy skręcie generują dużo większe opory niż przy jeździe na przód (a 3 i 4 oś jedzie tylko w przód ew. w tył), a po drugie z przodu jest ciężka kabina a z tyłu nie.

Wg. moich analiz 3 XLe w 8x8 nie mają raczej racji bytu. Popatrzmy, z jednej kostki nie zasilę 3 Xli do napędu i jeszcze skrętu (sprawdzałem, kostka odcina prąd) więc albo kłopotliwy |IR link + wieża IR + mały Batbox albo 2 kostki - układ prostszy i o tej samej wadze. Wadą jest konieczność posiadania 4 kostek, ale mam wystarczającą ilość, więc wybrałem taki układ.
Dlaczego chcesz mechanicznie sprzężać skręt osi, tylko żeby zmniejszyć wagę czy jest inny powód?
Oczywiście dla zmniejszenia wagi. Silniki do skrętu dotychczas (były dwa serwa NXT) skręcały osiami o różny kąt (softowo) a teraz po sprzężeniu ich razem i napędzie jednym serwem NXT dalej będą skręcać o różny kąt (mechanika + geometria).
Jak masz sprzężone silniki? Dwa połączone na 1 i 2 oś i kolejne dwa na 3 i 4 oś?
Silniki napędowe nie są sprzężone. Każdy napędza jedną oś i są zasilane:
- 1 i 2 oś z jednej kostki
- 3 i 4 oś a także skręt z drugiej kostki na aucie
O jedną czwartą?
No niby coś koło tego.
Ostatnio zmieniony 2018-07-31, 23:12 przez Emilus, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#7 Post autor: Uncle Jaca »

Różnica pomiędzy trzema silnikami a dwoma choć matematycznie prosta do wyliczenia to odczuwalna jest dużo mniejsza. Celowo spytałem o 4 motory, bo tak jeszcze nie budowałem, nie sądzę jednak, że jest aż tak widoczna, odczuwalna ale może się mylę.

Z pewnością sama konstrukcja i zastosowanie innego sterowania wymusza u Ciebie zastosowanie właśnie po silniku na most, ale aby uprościć możnaby swobodnie takie 8x8 zrobić na 3 silnikach, być może wtedy na pfach. Przy zjeździe z góry masa sama pomaga, możnaby wtedy mieć jeden silnik - zatem moc najbardziej potrzebna jest na podjazdach i przy najeżdżaniu, pokonywaniu progów, korzeni czy innych przeszkód. Przy jeździe w przód zdecydowanie bardziej mocny powinien być tył aby było na tyle mocy aby tylne osie wciągły (trzecia oś zdecydowanie ważniejsza niż czwarta, trzecia wskoczy to i czwarta. Kiedy pierwsza oś jest w powietrzu ciężar często opiera się na drugiej i trzeciej. Podsumowując, pierwsza oś najmniej dostaje po p.. chyba, że cofasz pod górę?!) Na podjazdach siły działają pionowo a nie prostopadle, przesuwając masę do tyłu. Kabina, z tak daleko wypuszczonym nosem dociąża mocno pierwsze osie i tam trakcja jest bardzo dobra, silnik można umieścić za drugą osią przesuwając o odrobinę choć środek ciężkości do tyłu. Całą resztę silników i boxy też powinny być umocowane od 2-4osi, nawet dobrym rozwiązaniem jest box na dupce pojazdu - chyba najlepiej rozwiązane miał to Blaha w Armaxie. Przy krytycznej przeszkodzie gdzie 3 silniki nie dałyby rady trzaby było mieć bliźniacze auto na 4 i zobaczyć czy aż tak swobodnie by wjechało? Zakładam, że pokonałoby przeszkodę ale też z zadyszką, i to sporą.
Ostatnio zmieniony 2018-08-02, 10:09 przez Uncle Jaca, łącznie zmieniany 1 raz.
Pies utonął, łańcuch pływa

Awatar użytkownika
Emilus
Adminus Emeritus
Posty: 1460
Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
Lokalizacja: Polska
brickshelf: Emilus
Kontakt:

 

#8 Post autor: Emilus »

Kilka fotek poglądowych wersji MkII

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

- Waga aktualna ~ 2710 g
- Skręt został na jednym serwie NXT i jest wystarczająco mocny

Auto jest już myślę w 99% zbieżne z wersją ostateczną, jest mocne i zrywne i jako chyba pierwsza dotychczas trialówka ever musi być odpalane z kluczyka...

A oto i kluczyk:

Obrazek

Kluczyk umieszczony w aucie:

Obrazek

Co do pilota, podstawowym problemem była wielkość, w końcu musiałem w nim umieścić 2 kostki NXT, kilka silników, kable i czujnik dotyku. Cóż, nie jestem tak zdolny jak Atros (ech, dawniej było Atr i było krócej :)) i nie steruję telefonem ani padem. Więc musiałem sam zbudować swojego pada i go oprogramować.

Obrazek

Sporym problemem było to, że napędem sterują dwie kostki w pilocie, za pośrednictwem dwóch kostek w aucie. Więc sterując prędkością jazdy trzeba było w pilocie mechanicznie sprząc dwa serwa NXT (encodery) aby oś je łącząca skręcała się jak najmniej czyli aby odczyty były dla dwóch sieci bluetooth takie same. Nie do końca się udało bo można uruchomić np. 40% mocy na 2 osiach w aucie a pozostałe 2 będą stać :)

Obrazek
Obrazek

Napędem steruje się tymi zielonymi liftarmami - przepustnicą (przekręcając je)
Moc można z pilota dawkować w następujący sposób:
1 - 0 % mocy
2 - 40 % mocy (w przód i w tył oczywiście)
3 - 60 % mocy (---//---)
4 - 80 % mocy (---//---)
5 - 100 % mocy (---//---)

Skrętem steruje się proporcjonalnie (za pomocą niebieskich zębatek) w ten sposób, że każdy 1 stopień skręcony na pilocie przekłada się na 3 stopnie na serwie NXT do skrętu w aucie. Do centrowania kół służy czujnik dotyku z niebieskim dinksem - jako przycisk.

A co do rozważań Jacy:
Różnica pomiędzy trzema silnikami a dwoma choć matematycznie prosta do wyliczenia to odczuwalna jest dużo mniejsza. Celowo spytałem o 4 motory, bo tak jeszcze nie budowałem, nie sądzę jednak, że jest aż tak widoczna, odczuwalna ale może się mylę.

Z pewnością sama konstrukcja i zastosowanie innego sterowania wymusza u Ciebie zastosowanie właśnie po silniku na most, ale aby uprościć możnaby swobodnie takie 8x8 zrobić na 3 silnikach, być może wtedy na pfach. Przy zjeździe z góry masa sama pomaga, możnaby wtedy mieć jeden silnik - zatem moc najbardziej potrzebna jest na podjazdach i przy najeżdżaniu, pokonywaniu progów, korzeni czy innych przeszkód. Przy jeździe w przód zdecydowanie bardziej mocny powinien być tył aby było na tyle mocy aby tylne osie wciągły (trzecia oś zdecydowanie ważniejsza niż czwarta, trzecia wskoczy to i czwarta. Kiedy pierwsza oś jest w powietrzu ciężar często opiera się na drugiej i trzeciej. Podsumowując, pierwsza oś najmniej dostaje po p.. chyba, że cofasz pod górę?!) Na podjazdach siły działają pionowo a nie prostopadle, przesuwając masę do tyłu. Kabina, z tak daleko wypuszczonym nosem dociąża mocno pierwsze osie i tam trakcja jest bardzo dobra, silnik można umieścić za drugą osią przesuwając o odrobinę choć środek ciężkości do tyłu. Całą resztę silników i boxy też powinny być umocowane od 2-4osi, nawet dobrym rozwiązaniem jest box na dupce pojazdu - chyba najlepiej rozwiązane miał to Blaha w Armaxie. Przy krytycznej przeszkodzie gdzie 3 silniki nie dałyby rady trzaby było mieć bliźniacze auto na 4 i zobaczyć czy aż tak swobodnie by wjechało? Zakładam, że pokonałoby przeszkodę ale też z zadyszką, i to sporą.
W tym co piszesz jest dużo racji, tylko nie wziąłeś pod uwagę jednego przypadku, gdzie Twoja idea się wykrzacza...
Sytuacja kiedy najeżdżamy na wysoki korzeń i wtedy pierwsza oś ( na przełożeniu 3:1) musi wydźwignąć kabinę i cały przód auta do góry na np. 5-6 studową przeszkodę dajmy na to korzeń. Wtedy 2 pierwsze osie na jednym Xlu umrą (powtarzam, na redukcji 3:1) a pierwsza oś napędzana swoim Xlem da radę.
Ostatnio zmieniony 2018-08-02, 13:07 przez Emilus, łącznie zmieniany 7 razy.

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#9 Post autor: Uncle Jaca »

Nie, auto nigdy nie wisi na jednej osi i tak samo tylko na jednej nie wjeżdża, minimalnie na dwóch. Więc przy najeżdzie na cokolwiek nie wciąga tylko jedna oś, z tej prostej przyczyny, że pozostałe, które mają trakcję pomagają - w skrajnym przypadku 1 i 4.

A i druga rzecz. Wjeżdżasz, najpierw wbija pierwsza oś - druga w locie. Kiedy łapie druga to (zazwyczaj, bo nie zawsze - kiedy jest malutki kąt to łapie 1 i 2) pierwsza jest w locie. To takie razej oczywiste :)
Ostatnio zmieniony 2018-08-02, 13:13 przez Uncle Jaca, łącznie zmieniany 1 raz.
Pies utonął, łańcuch pływa

Awatar użytkownika
Emilus
Adminus Emeritus
Posty: 1460
Rejestracja: 2007-08-26, 19:58
Lokalizacja: Polska
brickshelf: Emilus
Kontakt:

 

#10 Post autor: Emilus »

Dobra, każdy ma inne doświadczenia. U mnie i tak 4 silniki wynikają z faktu, że 3 to byłby niewykorzystany potencjał kostek.

Napisz coś lepiej o aucie (które ma w wersji MkII poprawiony prześwit pod przednimi 2 osiami).

Awatar użytkownika
Uncle Jaca
Posty: 1122
Rejestracja: 2012-04-21, 14:00
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
brickshelf: jacaelnegro

 

#11 Post autor: Uncle Jaca »

Auto mi się podoba. Fajnie, że stara wyga wraca.
Pies utonął, łańcuch pływa

Awatar użytkownika
Atros
VIP
Posty: 801
Rejestracja: 2009-04-08, 19:03
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Atrx
Kontakt:

 

#12 Post autor: Atros »

No prześwit pomiędzy 2 i 3 osią to kosmos.
Właśnie miałem się zapytać jak włączasz te kostki a teraz widzę, że masz kluczyk - jak w Chironie ;)

Co do zdublowanych kostek połączonych mechanicznie to dla mnie to pakowanie zbędnego hardware'u. No i te dwie kostki z akumulatorkami AA robią Ci sporo masy w trialówce. Z tego co wiem, można jedną kostką sterować dwoma choć sam nie próbowałem. I to mechaniczne połączenie jakieś takie mało eleganckie ale jak działa to nic tylko się cieszyć.

Tranzystor
Posty: 572
Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
Lokalizacja: Rybnik okolice
brickshelf: Tranzystor

 

#13 Post autor: Tranzystor »

Podoba mi się sterowanie full NXT, jak dla mnie jest to o wiele ciekawsze, elegantsze i wygodniejsze niż sterowawanie padem, albo telefonem i dziwię się, że prawie nikt tego nie robi. Ale ten pilot wydaje mi się mega nieergonomiczny. Przerabiałem przy okazji ostatniego modelu coś takiego, czyli dźwigienki sterujące silnikami EV3 medium i nie miało to racji bytu, silniki mają za duży opór i nie zapewniają żadnej precyzji. Tu są dodatkowo dwa duże silniki połączone razem więc musi to działać strasznie topornie. Polecam sterowanie na bazie czujników światła jak zrobiłem tu. Precyzja i czucie na poziomie grzybków z PS4.

Druga kwestia to to, że dwa NXT w pilocie to mocne przekombinowanie. U mnie jeden EV3 steruje trzema w modelu i nie robi to żadnych problemów. NXT może łączyć się tylko z jednym?

Dwie kostki w modelu też wydają mi się zbędne. Nie wiem jak dokładnie wygląda wydajność prądowa, ale silnik RC podłączony do EV3 praktycznie się nie kręci, gdzie przy wieży PF V1 działa w miarę ok, a przy wieży V2 bardzo dobrze. Wydaje mi się, że użycie IR linka i 2x LiPo + wieża V2 byłoby dużo bardziej optymalne.

Jellyeater
VIP
Posty: 2363
Rejestracja: 2014-03-16, 16:34
Lokalizacja: Warszawa
brickshelf: Proszę uzupełnić
Kontakt:

 

#14 Post autor: Jellyeater »

Tranzystor, czepiasz się często i gęsto, więc i ja się czepię:
byłoby dużo bardziej optymalne.
Jak coś jest optymalne, to jest optymalne. Optymalne jest to najlepsze z możliwych i już się nie stopniuje. Pan inżynier takie rzeczy musi wiedzieć, bo często będzie dokonywał optymalnych wyborów. :-)

Mnie wczoraj poraził ten bok przodu. Ale nie nie wiem jak to lepiej wykonać i w sumie nie jest to zagadnieniem przy tym pojeździe. :-)
Ostatnio zmieniony 2018-08-03, 04:52 przez Jellyeater, łącznie zmieniany 3 razy.
Ile by nie było to i tak jest za mało.
Szacunek do klocków, nienawiść do COBI, tak zostałem wychowany.
foto

Tranzystor
Posty: 572
Rejestracja: 2016-08-29, 17:27
Lokalizacja: Rybnik okolice
brickshelf: Tranzystor

 

#15 Post autor: Tranzystor »

Słyszałem tę teorię, ale według mnie to jakiś bezsens, że nie można stopniować tego słowa.

ODPOWIEDZ