Forum LUGPOL

Jest to kolejny mój wymysł spróbowania zbudowania czegoś innego.
Tym razem padło na kwiaty, biorąc się za ten projekt nie wiedziałem, że aż tyle elementów potrzeba by to jakoś normalnie wyglądało.
Bardzo łatwy w budowie pożeracz klocków z ciekawym efektem końcowym i nie musi być podlewany.
Ładnie zdobi pomieszczenie tylko trzeba wybrać odpowiedni kolor oraz mieć dobry pomysł na doniczkę lub wazon.

Kwiaty poniżej są jedne z kilku nad którymi pracowałem i pracuje.
Błękitne już poszły jako prezent, będzie tego więcej z czasem.
Sami wiecie, trzeba odstawić model na chwilę by dojrzał. Wrócić do niego z poprawkami, znowu odstawić i tak kilka razy.
I jeszcze pomiędzy domówić nowych kolorowych elementów na następne bo coś przyjdzie nowego do głowy.

Untitled by jarekwally, on Flickr

Flowers by jarekwally, on Flickr

Galeria

Bardzo fajne. Ile mniej więcej klocków ma jeden taki zestawik?

Fajna MOC, ale jak na dekorację to szkoda klocków. Kurzą się.

No ładnie, ładnie, ale czy one pachną? ;)

Bardzo dobry pomysł i świetne wykonanie!

Kapitalnie ci to wyszło. Bardzo duże brawa dla ciebie!
Kwiatuszki są piękne:)

DonBolano,
Jedna łodyga plus korona ma +/- 80-100 elementów x3 do tego dochodzi wazon jakieś 300+.
Z tym pożeraczem klocków miałem na myśli wszystko nad czym teraz pracuję.
Musze kupować jednego elementu po kilkaset sztuk i z tego wyjdzie garstka roślin.

Jellyeater,
Szkoda? Czy ja wiem, ludzie trzymają modele na półce jako dekoracje.
Te kwiaty akurat nie są aż tak delikatne więc jakimś pędzelkiem można wyczyścić.

dmac,
No jasne. Pachną Lego :)

Biedrus,
Dzięki.

wallyjarek pisze:...Bardzo łatwy w budowie pożeracz klocków z ciekawym efektem końcowym i nie musi być podlewany.
Ładnie zdobi pomieszczenie tylko trzeba wybrać odpowiedni kolor oraz mieć dobry pomysł na doniczkę lub wazon...

No, to teraz możesz otworzyć klockową kwiaciarnię :D Faktycznie całość prezentuje się bardzo ładnie, a wazon wyszedł Ci chyba najlepiej. Kwiatki oczywiście nie muszą być podlewane, za to dobrze będą zbierały kurz :D Pamiętam kiedyś dawno temu była taka moda na roślinkę, która to niby miała pochłaniać kurz, ale to był pic na wodę ;) Myślę, że mógłbyś dobudować konewkę jako dodatkowy element do tych kwiatków i wodę z trans-dark blue round plate 1x1. Co Ty na to?

Można wstawić je w jakąś miskę i "podlewać', żeby zmyć kurz. A nawet zrobić system hydrostatycznego podlewania prawdziwych kwiatków, ale to nie z czystego lego.

Bardzo ładna rzecz. I w sumie jak sam napisałeś - na prezent się nadaje :).

legosamigos,
Myślałem o konewce by zaprezentować ją ze wszystkimi kwiatkami na wystawie.
Mogę również użyć butelki z Ideas 21313

Ex3qtor,
Już mam drugie zamówienie na kwiaty, otwieram kwiaciarnie :)

Edit.

Dodaje zdjęcie prezentu na swoim miejscu.

Untitled by jarekwally, on Flickr