Forum LUGPOL

Od jakiegoś czasu na półce kurzył się Killow. Jest to jedna z tych nieprzydatnych, wielkich figurek, których raczej nigdy się nie używa. Aby nie mieć do siebie pretensji, że dobra figurka marnuje się na półce postanowiłem, że użyję jej ten jeden raz.

Twoje prace mają takie cyberpunkowy klimat, że ciężko oderwać od nich wzrok. Figurka pasuje idealnie. Śmietnik jest gwiazdą drugiego planu :D

Swietne! Najbardziej mi się podoba brama i posadzka na schodach

A mi najbardziej podesżło graffiti :) Jak zwykle znakomita praca. Przyjemność dla oka :)

meler pisze:A mi najbardziej podesżło graffiti :)

Mi też. I śmietnik również fajnie zmechacony.
p.s. Na długo od cyberpunku nie odszedłeś.. :)
edit: Paleta też spoko uzupełnia kompozycję, ale jest o wiele za nowa. :)

Gdy zobaczyłem miniaturkę na głównej to pomyślałem że to jakaś scenka z gry na Amigę.
Świetna praca, klimatyczna, aż boję się pomyśleć czym są żółte przezroczyste klocki na posadzce... :)

adamski pisze: pomyślałem że to jakaś scenka z gry na Amigę.

Coś w tym jest - ja też miałem takie skojarzenie :)
To chyba te graffiti - zwłaszcza ten żółto-pomarańczowo-czerwony bazgroł "robi robotę". Przy tym biało-czerwonym przy schodach liczyłem klocki w ścianie, żeby upewnić się, że to budowla, a nie naklejka :)

Super!

Paletka też wymiata.

meler pisze:A mi najbardziej podesżło graffiti :) Jak zwykle znakomita praca. Przyjemność dla oka :)

Mnie też najbardziej podoba się graffiti, szczególnie ten czerwono-pomarańczowo-żółty napis, a całość to już w ogóle prima sort

eric trax pisze:Twoje prace mają takie cyberpunkowy klimat, że ciężko oderwać od nich wzrok.

Dzięki! Miło to słyszeć.

Fuku pisze:Swietne! Najbardziej mi się podoba brama i posadzka na schodach

Dzięki!

meler pisze:Jak zwykle znakomita praca. Przyjemność dla oka :)

Dziękuję bardzo!

Szygalew pisze:Na długo od cyberpunku nie odszedłeś.. :)

Haha :) Wiesz jak mawiają Indianie - możesz wyciągnąć człowieka z cyberpunku ale cyberpunku z człowieka nie :) Robię co mogę żeby budować w innych klimatach ale jakoś nie wychodzi :)

adamski pisze:Świetna praca, klimatyczna, aż boję się pomyśleć czym są żółte przezroczyste klocki na posadzce... :)

Dzięki! Interpretacja żółtych klocków jest w pełni dowlona :)

wielkamucha pisze:Przy tym biało-czerwonym przy schodach liczyłem klocki w ścianie, żeby upewnić się, że to budowla, a nie naklejka :)

Haha :)

legosamigos pisze:Mnie też najbardziej podoba się graffiti, szczególnie ten czerwono-pomarańczowo-żółty napis, a całość to już w ogóle prima sort

Dzięki!

Zwykle nie do końca pasują mi te klimaty, ale ta praca jest naprawdę świetna i dopracowana. I przede wszystkim - dopasowana. SUPER :)

Bardzo to dobre. I muszę powiedzieć, że masz swój styl od pierwszego rzutu okiem wiedziałem, że to Twoje.

Wygląda super! Wszystko na swoim miejscu, świetna scena :)

Dzięki za miłe słowa, cieszę się, że praca się podoba

Ta głowa jest bez sensu. Trzeba było mu chociaż włosy założyć albo jakiś kask.
Wygląda jak by odwiedził puszczę amazońska i zapomnieli mu głowy uciąć przed zmniejszaniem.