Forum LUGPOL

Witam serdecznie!

Zauważyłem, że od nieużywania ponad 5 lat silnika od PF (tego największego dosłownie) rozkruszyła się w nim cześć osłony plastikowej? od kabla. Czy taki silnik mam niestety spisać na straty, czy da się go jakoś uratować?

Jeśli dobrze zrozumiałem chodzi o pokruszoną izolację przewodu? W takim wypadku możesz odciąć kabel w momencie od którego jest zepsuty i wlutować pozostałą część z powrotem do silnika/wcisnąć w zaciski wtyczki. Tu masz filmik jak rozebrać i zlutować sillnik Medium Z XL powinno być w miarę podobnie.

W przypadku pięcioletniego silnika na reklamację nie ma już co liczyć niestety :/

Krall pisze:Jeśli dobrze zrozumiałem chodzi o pokruszoną izolację przewodu? W takim wypadku możesz odciąć kabel w momencie od którego jest zepsuty i wlutować pozostałą część z powrotem do silnika/wcisnąć w zaciski wtyczki. Tu masz filmik jak rozebrać i zlutować sillnik Medium Z XL powinno być w miarę podobnie.

W przypadku pięcioletniego silnika na reklamację nie ma już co liczyć niestety :/

Jesli mają na stanie to dadzą nowy a stary każą zatrzymać, mimo wszystko customer service w lego trzyma swój poziom

Jakiś czas temu kontaktowałem się z obsługą klienta LEGO, w sprawie kilkuletniego silniczka servo któremu przestał łączyć kabel W odpowiedzi dowiedziałem się, że nie przyjmują zwrotów części starszych niż dwuletnie.

Krall pisze:nie przyjmują zwrotów części starszych niż dwuletnie.

I na tym polega caly trik, wystarczy powiedzieć że zestaw kupiony na rynku wtórnym jako nowy i zaplombowany, powiedzmy otwarty rok temu. Praktycznie element nie jest starszy niż rok z tego punktu widzenia.

Krall pisze:Jakiś czas temu kontaktowałem się z obsługą klienta LEGO, w sprawie kilkuletniego silniczka servo któremu przestał łączyć kabel W odpowiedzi dowiedziałem się, że nie przyjmują zwrotów części starszych niż dwuletnie.

Mi jakieś 2-3 lata temu przyjęli servo z używanego 9398. Powiedziałem prawdę, czyli że jest używany i tyle ;) Ale to może jakiś wyjątek był, skoro mają takie reguły.

Po waszych wypowiedziach wnioskuję że może niepotrzebnie podawałem datę zakupu... :/

Krall pisze: że może niepotrzebnie podawałem datę zakupu... :/

Servo po prostu już nie jest produkowane. Więc bez względu na to co byś powiedział, nie mają ich na stanie.

Jeszcze trochę i legowa brać się będzie dzielić na tych, co szukają oryginalnych servo LEGO "w dobrym stanie" oraz tych, co po prostu kupią odpowiednik CaDa za ułamek ceny.

M_longer pisze:Jeszcze trochę i legowa brać się będzie dzielić na tych, co szukają oryginalnych servo LEGO "w dobrym stanie" oraz tych, co po prostu kupią odpowiednik CaDa za ułamek ceny.

To już się dzieje. Na jednej grupie na Fb widziałem taki przypadek, że ktoś wystawił chińskie zamienniki i nawet nie wspomniał w opisie, że to podróby, dopiero cena (baaardzo niska, choć ponoć wciąż dużo za wysoka jak na te części) zwracała uwagę, że to nie oryginał... Niestety, podziały już są i będą się pogłebiać - kwestie takich producentów jak CaDa, części Lego po modyfikacji, części metalowe (np. wały cardana - legitne czy nie?), części drukowane 3D... Temat jak puszka Pandory, co jest jeszcze dopuszczalne przez społeczność, a co nie. Zresztą sam brałeś udział w dyskusji pod postem o zmianie regulaminu na grupie Lego Technic na Fb, tam to widać dobrze.

Skylark90 pisze:Na jednej grupie na Fb widziałem taki przypadek, że ktoś wystawił chińskie zamienniki i nawet nie wspomniał w opisie

Jeśli mówisz o tym typku, który nawet po napisaniu mu wprost, że to próba oszustwa, nie poczuł się do winy, bo przecież ludzie się orientują, to wiem o co chodzi :)
Swoją drogą, to takie posty zgłaszam na tych grupach od razu, bo to aż przykre jaka cebula się wylewa z tego.

Kubrick, oczywiście, że o nim ;) niestety, ta grupa chyba trochę taka jest :/ mówiąc elegancko - bardzo liberalna.